Alexia - komentarze

[pardita]

Kochana,

najwyrazniej masz zaburzony obraz samej siebie
Niby len.. niby spac... a tu jak nie rolki, to bieganie. Swoja droga - smieszne, co nas sklania do biegania.. Ja zaczelam biegac, bo chcialam sprobowac wspinaczki skalkowej, poniewaz mam "warunki" (dluuugie rece) :D

[Catrine]

Narobiłam sobie ochoty na wypad na rolki! <3 muszę koniecznie wyeksplorować swoją okolicę, chociaż rolki preferuję w towarzystwie

[Raul7]

Widze Ala ładny trening na zacznij biegać dziś był
i temp widze też niegłupie! 5.17 to leciałaś swoje idealnie...
Ja jutro żywiec jeśli nie sie nie odwidzi więc nie byłem dziś...
zresztą ostatnio moje bieganie jest tak żałosne że szkoda gadać

[Alexia]

5.17 to leciałaś swoje idealnie...

To 5:17 to średnia. 3 kółka szybko, jedno w truchcie - pięć serii. Tak więc myślę, że poniżej 5 to schodziłam.

Trening był naprawdę mocny. Trochę nie wiem jak ja jutro długie wybieganie zrobię...

Powodzenia w Żywcu . Mój mąż też tam będzie. Podobno trasa nie należy do najłatwiejszych, więc podwójnie kciuki trzymam .

[pardita]

Zazdroszcze tego treningu pod fachowym okiem... No i przynajmniej wiesz, ktore miesnie sie ruszaly
A teraz odpoczywaj sobie weekendowo!

[koreek]

nie ma odpoczywania:D:D. niedlugo maraton:D

[Bergu1997]

Życzę powodzenia.

[makar]

Widzę, Olu, że forma rośnie! Fajny ten trening sobotni. Szybko było Ciekawa jestem ,jak dzisiejsze długie wybieganie.

[Alexia]

Ciekawa jestem ,jak dzisiejsze długie wybieganie.

Aż 5 kilometrów!

No i przynajmniej wiesz, ktore miesnie sie ruszaly

Dokładnie każdy mięsień, który wczoraj popracował to dzisiaj znam .

nie ma odpoczywania:D:D. niedlugo maraton:D

No właśnie, a długich wybiegań brak

[strasb]

Ja na moim fitnessie to najbardziej wymiękam przy ćwiczeniach na brzuch.

[Alexia]

Tych na brzuch to wiele nie było. Szczególnie pracowaliśmy nad rękoma.

Zresztą ja podczas ćwiczeń brzucha muszę się oszczędzać. Niektóre ćwiczenia wykonuję bez problemu, innych zaś absolutnie nie mogę (w sensie, że nie powinnam) robić, więc się też mniej obciążam.

[cafe]

My się uzupełniamy, Miałżon szybko biega początek, zwalnia w połowie, a ja odwrotnie Najpierw On ciągnie mnie, a potem ja Jego a w ogóle biegamy dla przyjemności wspólnego bycia razem, niż pobijania rekordów czasowych.

[Bawareczka]

ha mam dokladnie tak samo rano, potrzebuje troche czasu by sie rozkrecic i zazwyczaj przez polowe treningu glowa spi jeszcze

Mam nadzieje, ze uda sie zrealizowac plan i pobiegac w czasie nieobecnosci rodziny

[strasb]

Alexia, trzymam kciuki za plany. My kobiety to przecież mistrzynie organizacji.

[pardita]

Alexia,

Twoje Panny chyba juz spore, to jakos we trzy dacie sobie rade
A co do biegania - super, ze sie przelamujesz i sie nie przejmujesz!!! I te polmaratony - wielki szacun!
A teraz slodkich snow