Kiedys juz o tym pisalem ale dopiero teraz mialem okazje sprobowac produktow dla sportowcow , opartych o ziarna chia .
Przypominaja one nasze siemie lniane , jedynie sa mniejsze i czesc nasion jest biala . Jedna z glownych zalet jest zatrzymanie wody , co dla biegaczy jest kolosalnie wazne , szczegolnie w miesiacach letnich .
Sprobowalem batonikow i plynu z saturatora ( razem z nasionkami ) . Faktycznie , gadajac godzinami z osobami na expo , nie odczuwalem pragnienia przez dlugi czas .Co wiecej - wracajac do domu , nie bylem az tak spragniony jak jadac na expo ( 4 godziny ) .
Tutaj tlumaczony na polski artykul :
http://www.surawka.republika.pl/MZZ14.htm
Chia dla biegaczy
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- run
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
- Kontakt:
To coś dla mnie, strasznie się wysuszam podczas wysiłku.
Kupiłem nawet sobie pas z bidonem, ale jest to średnio praktyczne rozwiązanie.
Tylko czy te nasiona nie mają jakiś przeciwskazań? Alergicy, ciśnieniowcy itd?
Kupiłem nawet sobie pas z bidonem, ale jest to średnio praktyczne rozwiązanie.
Tylko czy te nasiona nie mają jakiś przeciwskazań? Alergicy, ciśnieniowcy itd?
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4250
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
wojtek -brzmi to interesująco-zakupiłem już jakieś tabletki z tym cudem 
o efektach zamelduje

o efektach zamelduje

komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
mogą być a nie muszą ciekawe czy gość je sprzedaje bo trzeba mieć motywacje żeby takiego arta napisać.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Po przeczytaniu ksiazki Urodzeni Biegacze - postanowiłem spróbować Chia, które mozna kupic w Polsce w postaci ziaren, używam już od prawie roku.wojtek pisze:Kiedys juz o tym pisalem ale dopiero teraz mialem okazje sprobowac produktow dla sportowcow , opartych o ziarna chia .
Przypominaja one nasze siemie lniane , jedynie sa mniejsze i czesc nasion jest biala . Jedna z glownych zalet jest zatrzymanie wody , co dla biegaczy jest kolosalnie wazne , szczegolnie w miesiacach letnich .
Sprobowalem batonikow i plynu z saturatora ( razem z nasionkami ) . Faktycznie , gadajac godzinami z osobami na expo , nie odczuwalem pragnienia przez dlugi czas .Co wiecej - wracajac do domu , nie bylem az tak spragniony jak jadac na expo ( 4 godziny ) .
Tutaj tlumaczony na polski artykul :
http://www.surawka.republika.pl/MZZ14.htm
Jem codziennie rano ; dwie łyżeczki chia zalewam woda 1/3 szklanki dodaje do tego łyżeczkę miodu, przygotowuje sobie to wieczorem i na rano gotowe - jest z tego taka galaretka mozna dodac kilka kropel cytryny lub limonki.
Dzialanie podobne do naszego siemienia lnianego ale łatwiejsze w przygotowaniu i niestety droższe.
Swietne jest dla tych którzy biegają rano i maja dylemat co zjesc przeb biegiem, zupelnie nie obciąza zoładka ( moja porcja) a daje uczucie sytości.
Ale rzeczywiscie oprócz rewelacyjnego składu widzę pozytywne efekty, mniejsze uczucie głodu przed poludniem ( jem rano) zniknął problem zgagi która mniewałem, czy wyniki mi sie poprawiły - to sie okaże jak zrobie badania.
Ale polecam. Można z jogurtem z porannym twarożkiem do sałatek z pewnością nie zaszkodzi.
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1