Kulawy Pies - komentarze

[gasper]

co za pech ! takie ładne błoto a ja chory ;( jak mogłeś zmarnować takie fajne błoto przeskakując je?

[kapan]

Gasper błoto naprawdę super, ponieważ takiego fajnego błota nie mamy przyjechałam do Was:).

Piotrek - nie widziałam Cię ani na zawodach, ani nawet nie widzę w wynikach, a porażka pewnie oznacza, że nie było Cię w pierwszej 3?

[Buddy]

Już myślałem, że Twoje 17:14 to jakieś jaja, a to "tylko" błocko na butach spowalniało.
W sobotę nie będzie tłumaczeń jak polecisz pierwszy km w 3'. Jak dasz się zgrzać to gasper będzie polewał przez pół sezonu,
że weterani młócą młodych
Mi już się micha cieszy na widok u.l Baraniaka i w końcu nie będę kierowcą

---

Pozdro od Teresy i Marit dla Stefka
Tylko dźwięk wyłącz

[gasper]

Już myślałem, że Twoje 17:14 to jakieś jaja, a to "tylko" błocko na butach spowalniało.
W sobotę nie będzie tłumaczeń jak polecisz pierwszy km w 3'. Jak dasz się zgrzać to gasper będzie polewał przez pół sezonu,
że weterani młócą młodych
Mi już się micha cieszy na widok u.l Baraniaka i w końcu nie będę kierowcą

będę kibicował

[kulawy pies]

co za pech ! takie ładne błoto a ja chory ;( jak mogłeś zmarnować takie fajne błoto przeskakując je?

brzmisz jak Kubuś Puchatek... mogę ci przywieźć baryłkę.

definitywnie odpuszczasz maniacką?

może mnie chociaż Buddy ładnie pogoni, skoro ostatnią piątkę pobiegł dokładnie w tym samym czasie co ja?

zdrówko

[gasper]

definitywnie odpuszczasz maniacką?

może mnie chociaż Buddy ładnie pogoni, skoro ostatnią piątkę pobiegł dokładnie w tym samym czasie co ja?

dopiero w niedziele przestałem gorączkować - jestem słaby i wątpie, żeby to sie mocno do soboty zmieniło -choć nigdy nie mówię nigdy
a co do pogonienia to już pare razy w tym roku miałem tą przyjemność

[rwJasiu]

muszę zacząć myśleć, żeby mniej myśleć w trakcie zawodów.
myślenie, stresowanie, kalkulowanie kompletnie nic dobrego nie przynosi.
A wnioski wysnuwam po Twoich treningach. Trenuję zdecydowanie mocniej, a podejrzewam, że na 10km nie złamałbym w chwili obecnej 34, Ty po dwójkach w tempie 3'20'' planujesz, albo może chciałbyś polecieć 33"xx - samo podejście bardzo mi się podoba. Jednak bieganie w dużej mierze, to umiejętność cierpienia...efektywnego cierpienia.

[kapan]

Moim zdaniem ta piątka wcale źle nie wyszła. Jednak uważam, że trudno będzie złamać 34', raczej nastawiłabym się na ~34:30, co z mojego punktu widzenia i tak jest czasem kosmicznym. Jak z pewnością wiesz zbyt szybki początek nie pozwoli na optymalne wykorzystanie możliwości. Tak czy inaczej jest postęp, jest dobrze. Ale co ja tam się znam. Powodzenia!

[yacool]

Zastanawiałaś się dlaczego kosmos aż tak nisko leży?...

[gasper]

Zastanawiałaś się dlaczego kosmos aż tak nisko leży?...

ma to związek z podziałem na nieba - taki Komon jest w siódmym

[yacool]

...no właśnie. I do Ciebie teraz piję, bo taki z Ciebie Kubuś Puchatek, co mu firmament na łeb poleciał. Ale źle nie jest, gdyż choć trudno, to wytrwale pracuję nad kubusiowym rozumkiem. Aby przekonać go, by wziął w rączki zabawki i ponownie wszedł do piaskownicy na 32 minuty...

[kapan]

Moje niebo leży bardzo nisko, bo na Ziemi. Dlaczego? Bo długo walczyłam, aby tam się znalazło.

[gasper]

...no właśnie. I do Ciebie teraz piję, bo taki z Ciebie Kubuś Puchatek, co mu firmament na łeb poleciał. Ale źle nie jest, gdyż choć trudno, to wytrwale pracuję nad kubusiowym rozumkiem. Aby przekonać go, by wziął w rączki zabawki i ponownie wszedł do piaskownicy na 32 minuty...

damy rade - piaskownica w cholere daleko, zabawki ciężkie ale jakoś te zabawki tam dotacham

[szymon_szym]

Kurcze, cały dzień myślałem pod jaką melodię grają eko-Czukcze i przesłuchałem połowę albumów "Kino".
Dobrze, że znalazłem odpowiedź, bo nie mógłbym zasnąć.

Powodzenia!

[Buddy]

Tak się zastanawiam nad tym lekkim zbiegiem na 1km. Nie znam trasy, nigdy nie biegałem w Poznaniu.
Toż to 1km w 3:10-15 sam pójdzie, nawet bez specjalnego machania rękami.
Rozumiem, że Piotrek będzie celował tempo ok 3:20/km. Na dobrą sprawę tym układzie ten 1km nie będzie spalony. No chyba, że depnie <3'.
Nie sądzę, żeby mi takie 3:15 zaszkodziło na "dzień dobry".

A swoją drogą, to po cholerę takie krótkie przerwy na początku sezonu na tych dwójkach?
Latem będziesz biegał jak kiedyś człowiek z broną?