Halowe Mistrzostwa Europy Paryż 2011

[Arsza1910]

Świetne dla nas mistrzostwa. Spodziewałem się medalu Renaty Pliś, ale nie spodziewałem się medali Chojeckiej i Nowickiego. Jestem pełen podziwu dla Adama Kszczota i gratulacje zaliczenia sesji.

[optymista]

Nie wytrzymalem i sie zarejestrowalem !

Czesto czytalem komentarze pana Kleina i dzisiaj sie poddalem. Zawsze uwarzalem siebie za realiste albo umiarkowanego sceptyka ala pan Klein bije mnie na glowe.
Po chwilach pelnych emocji i wzruszen sportowych jakie dostarczyli mi sportowcy przeczytalem tekst zamieszczony w bieganiu i krew mnie zalala. Powszechnie na Swiecie sie mowi o Polskiej przypadlosci do niezadowolenia ze wszystkiego i ciaglej sklonnosci do narzekania. a pan Klein jest tego najlepszym przykladem.
Jeszcze nie doszedlem do siebie, jeszcze pot nie zdążyłem otrzec z czola po naszych wystepach(tych udanych jak i nieudanych) a tu czytam
"Każdy medal oczywiście bardzo cieszy, cieszy też Hymn Polski odgrywany na międzynarodowych zawodach. Ale warto jest też pamiętać o realiach. Mistrzostwa Europy, do tego halowe to nie jest pierwsza liga"
Rece opadaja !!!
Panie Klein
Pan sie urodzil takim czy zycie sie tak kiepsko z panem obeszlo. Narzekanie na dzialaczy, na realia sportowe, na poziom jezyka angielkiego naszych zawodnikow
"Świetnie to przesada ale lepiej niż większość naszych zawodników"( kiedy samemu nie ma sie plynnego)
niech pan zostawi na później a najlepiej ludziom odpowiednio obeznanym w temacie.
Nam zostaje sie cieszyc z tego co mamy a jesli cos sie nie podoba nalezy to zmienic czynami a nie slowami. Wszyscy jestesmy dzialaczami bo lekka atletyka na ludziach kochajacych ta dyscypline stoi i tak pan X jak i pan K moze te realia zmienic. Wystarczy wziac przyklad z ludzi ktorzy krolowa spotu wspieraja( finansowo i nie tylko). Badzmy realistami, nikogo, poza osobami aktualnie albo w przeszlosci uprawiajacymi, lekka bardzo nie interesuje. Nie przynosi, osobom wpierajacym, ani wielkiego dochodu ani poklasku Dlatego chwala dla kazdego kto interesuje sie lekka, chce ja ogladac, wspiera ja na wszelakie sposoby a najbardziej tym ktorzy tworza jej historie. A realizm zostawmy fachowcom, przegladalem miedzynarodowe blogi i wszyscy sa pod wrazeniem polskich biegow srednich gdze od lat zawsze mamy przedstawicieli z ktorych mozemy byc dumni i tak w Europie jak i na Swiecie
A panu polecam wiecej ruchu, dobrze wplywa na polepszenie nastroju.

Ps.Gratulacje dla wszystkich sportowcow ktorzy dostarczyli mi wzruszen sportowch i sprawili,ze serce zabilo mocniej podczas kazdego z wystepow. Podziekowania dla dzialaczy za to, ze sa fanatykami wsperajac twor ktorego proces obumierania jestesmy swiatkami.

[optymista]

A to na zakonczenie
Optymizm pana Kleina
"Być pierwszym wśród słabeuszy czasem znaczy mniej niż ostatnim wśród mocarzy."

[Adam Klein]

Pan Klein po prostu ma taki stosunek do zawodów na hali. Zresztą myślę, że stosunek do tego jaka jest ranga takich zawodów pokazuje podejście Marcina Lewandowskiego, który postanowił w końcu wystartować z treningu. Dla kogoś kto jest w rankingach wysoko to hala to raczej strata czasu.
Co innego dla zawodników którzy do tej pory nie punktowali wysoko lub dawno nie punktowali (Bartek, Lidia Chojecka) bo dla nich to jest super okazja do zawalczenia z jednak dobrymi zawodnikami i podniesienia się psychicznie (i fizycznie, bo zawsze jednak jakiś mocny bodziec to jest).

A realizm zostawmy fachowcom

Jeśli już Pan optymista chce być takim fachowcem i realistą, to proponuję zerknąć na zeszłoroczne tabele, pokazuję tutaj najlepsze trójki:

800m mężczyzn
OUTDOOR:
Rudisha
Kaki
Lalang

INDOOR
BORZAKOVSKY
ISMAIL
KSZCZOT

1500m ?? proszę bardzo
OUTDOOR
KIPLAGAT
LAALOU
CHOGE


INDOOR
MEKONNEN
CHOGE
IGUIDER

5000m ??
OUTDOOR
KIPCHOGE
CHEPKOK
KIPTOO

INDOOR
KOECH
KOMEN
TAHRI


Prawda jest taka, że najlepsi na hali albo nie startują albo się nie przykładają (a już hala ograniczona tylko do europy ?? - czyli bez Afryki, USA, Australii, Jamajki samo mówi za siebie), dlatego na hali znacznie łatwiej jest Polakom cokolwiek wywalczyć. Ja się naprawdę cieszę, zwłaszcza z wyniku Bartka i Lidii Chojeckiej bo dla nich to są osiągnięcia. Ale dla Adama i Marcina w tym miejscu w którym teraz są to nic specjalnego.

[Damiano]

Muszę powiedzieć, że mnie też troche irytuje podkreślanie tego że Lewy nie szykował sie do startów w hali, ale paradoksalnie to on miał więcej występów niż Adam. Lewy biegał 600m, 800m, 1000m, 1500m i potem Mistrzostwa Europy. Natomiast Adam wystartował 800m w Dusseldorfie a następnie na HMP w Spale 800m.

Pozdrawiam.

[Gregory]

Fakt, trochę za czesto to powtarzane ze sie nie przygotowywal do hali.
Wystraczylo powiedziec ze Adam byl dzis lepszy i tyle.
Jak sie nie przygotowyal to po co tyle startowal na hali wlasnie?

Oczywiscie ze najwazniejsza impreza w tym roku sa MS i po nich bedzie mozna powiedziec kto w tym sezonie byl lepszy.
Mamy dwoch swietnych chlopakow i to naprawde super sprawa ze dostarczaja nam tylu pozytywnych emocji.
W zeszlym roku byla podobna dyskusja o ile pamietam pomiedzy kibicami Adama i Marcina po dobrych wystepach Adama
w hali.
Jak sie okazalo na otwartym stadionie to jednak inne bieganie Adam poki co nie zlamal 1.45 a Marcin w zeszlym sezonie
kilkukrotnie wiec poczekajmy do pierwszysch startow na otwartych obiekatach.
NIewatpliwie obaj zawodnicy dostarcza nam na pewno wielu milych wrazen w tym sezonie, to dopiero poczatek

[Adam Klein]

Fakt, trochę za czesto to powtarzane ze sie nie przygotowywal do hali.
Wystraczylo powiedziec ze Adam byl dzis lepszy i tyle.

Gregory, ale informacje o tym, że się do hali nie przygotowywał pochodzą z pierwszego dnia Mistrzostw, oto fragment jaki dostaliśmy na maila od jednej z agencji z 4 marca:

"Interestingly, Lewandowski hadn't even planned to run in these championships, he said, but the endurance training he had been doing in Kenya produced strong track times this indoor season without any speed training. He set indoor personal bests at 600m (1:16.32), 1000m (2:19.21) and 1500m (3:40.24) and realized that he was fit enough to enter these championships.

"This is nothing special for me," said Lewandowski, who is fluent in English. "I never train for indoor. I didn't even make a hard session for that, a speed session or something like that. Right now I'm focused mainly on mileage. So, totally without any special preparation I had one of the best results in Europe, so after that I decided, why not? I can try."

[optymista]

Ze statystyki , ktora pan zamiescil wynika ze nie tylko my mamy problem bo wiekszosc krajow na Swiecia a juz napewno wszystkie kraje Europejskie. Na liscie mnoza sie nazwiska Kenijskie, Marokanskie, Etiopskie no i ewentualnie Amerykanskie. Czyli reszta krajow(99%) reprezentuje nasz poziom. Oczywiscie Amerykanie dysponuja innymi srodkami finnasowymi bo sam zakup przyzadow uzywanych w Oregon Project kosztowalby pare milionow dolarow.(jedna bieznia Anty Gravity okolo 70.000$, jedna bieznia Hydro Physio okolo 70.000$, podstawowe maszyny Keiser to koszt okolo 100.000$, komora cisnieniowa to okolo 200.000$ i wiele innych rzeczy ktore nie ma sensu wymieniac)
Ale nie o to chodzi bo dyskusja bedzie jalowa, kazdy bedzie wyciagac swoje racje. Poprostu ja widze naczynie w polowie pelne a Pan w polowie puste. Mamy to na co nas stac i trzeba sie cieszyc a nie porownywac z, jak to Pan okreslil, "mocarzami".

Ps Musze sie przychylic do opini Damiana. Bardzo lubie obu zawodnikow i nie kieruje sie jakas wieksza sympatia do jednego z nich ale mowienie o "podejście Marcina Lewandowskiego, który traktuje zawody tylko jako przystanek na drodze" dziala umniejszejaco na zaslugi zwyciezcy. Trzeba dac cesarzowi co cesarskie Adam byl lepszy na tych zawodach i zachowal sie bardzo dojrzale mowiac o wspolnym zwyciestwie i zapraszajac Marcina na podium podczas odegrania Polskiego hymnu. A Marcin niech przestanie mowic jakby chcial sie usprawiedliwiac, bo nie ma z czego. Przegral z lepszym tego dnia Adamem co nie oznacza, ze bedzie tak samo na Mistrzostwach Swiata. Moze ale nie musi i to jest cale piekno sportu. Sport to nie matematyka i nie statystyka ale wola walki i chec zwyciestwa.
Obu bardzo cenie i bardzo dopinguje.

[wojtek]

Akurat komory cisnieniowe zeszly w Stanach do poziomu 5000 $( uzywane). Przygotowuje artykul na ten temat i mam sporo danych.
Bieznie antygrawitacyjne tez spadly cenowo.

Co do hali to nie ma porownania z bieznia. Zawsze ekscytuje kameralnosc i bliskosc zawodnikow (kiedys w Madison Square Garden wdarlem sie na bieznie by z metra cyknac fote Saidowi Auicie). Glownie to przerywnik rozrywkowy w monotonnym przygotowaniu do biezni i dodatkowy czynnik szkoleniowo bodzcowy.
Zabraklo porownania nagrod finansowych bieznia/hala aby zobaczyc prawdziwe proporcje.