Dziś przyszedł do mnie mój pierwszy w życiu Garmin 305, siedzę z nim teraz jak Gollum z pierścionkiem i się w tego mojego skarba wpatruję

Garmin to dla mnie kolejny stopień mojego wtajemniczenia biegowego i dlatego będzie nam towarzyszył jeszcze ten blog.
Będę tu pisać o swoich treningach, diecie i celach (życiowo-biegowych).
Będę bardzo wdzięczna za wszystkie wskazówki, porady i wsparcie bardziej doświadczonych ode mnie

O MNIE
Rok ur. 1983, mieszkam obecnie w Nottingham, a na stałe w Sosnowcu.
Jestem zawodową emigrantką edukacyjną

Wzrost 161 cm
Waga 48-51 kg
JA I BIEGANIE
Zaczęłam biegać z typowych i nietypowych powodów w październiku 2010 roku.
Powód typowy - chciałam trochę schudnąć, wysmuklić pupę i uda... takie tam, typowo kobiece sprawy

Powód nietypowy - mam długe ramiona i w gruncie rzeczy byłam już wtedy dość szczupła, więc postanowiłam spróbować wspinaczki. Znalazłam informację na forach wspinaczkowych, że w ramach przygotowania do wspinaczki należy biegać i tak się zaczęło...
W wieku 27 lat po raz pierwszy przywdziałam na siebie adidasy biegowe, getry i postanowiłam sprawdzić, czy uda mi się choć 2 minuty "uciągnąć"...
TRENING
Zaczęłam od planu 10-tygodniowego. Każdy następny tydzień był dla mnie ogromnym sukcesem i zasypywałam wszystkch smsami, chwaląc się, że oto przebiegłam aż 7 minut. Śmiesznie to brzmi z perspetywy czasu trochę...

Trenuję choćby się waliło, paliło, grzmiało, padało czy śnieżyło - plan i cel->rzeczy święte! Poza tym fachowa rozgrzewka (Skib,Prosta,Klaps) i i rozciąganie po (wg mariusza gizynskiego).
CELE
Cele to ja mam WIELKIE, ale na razie będę je trzymać w tajemnicy, żeby nie zapeszać.
AKTUALIZACJA 18.01.2012
W 2011 zaliczyło się zawody:
9 km w 47 min z groszami w [13.03.2011]
10 km w 55:43.00 [10.09.2011]
21.095 km w 1:58:41.00 [4.12.2011]