Ile zjedliście pączków??

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1 - szefowa zasponsorowala glupio bylo odmowic, do najlepszych nie nalezal. Nie moge zapomniec smaku paczkow ze szkolnego sklepiku, byly nadziewane rozana konfitura i jeszcze cieple, zaden bawarski paczek tych licealnych nie pobije.
PKO
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja tam zjadłem jednego ciepłego świeżutkiego precla cynamonowego. Pyyycha :)
Dawid79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1046
Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
Życiówka na 10k: 34'01''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Goleniów

Nieprzeczytany post

3 pączusie. Za szybko się skończyły
komentarze do blogu

życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
koreek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 401
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

a ja 2.. z tofii;))
Awatar użytkownika
Fenrir
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 25 lis 2010, 09:11
Życiówka na 10k: 49:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstancin

Nieprzeczytany post

Dwa. (z piaseczyńskiej społemowskiej piekarni - b. zacne!)
Po obiadku w sam raz, wieczorem bieg i chyba poszło sobie :)
Awatar użytkownika
javai
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1439
Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
Życiówka na 10k: 0:49:29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Generalnie za pączkami nie przepadam ale zjadłem sumie 5
1 w pracy co kumpel przyniósł - ten był beznadziejny
4 w domu upieczone przez moją kochaną żonkę :taktak: - piekła pączki pierwszy raz i to były najlepsze pączki, które zjadłem w moim życiu. Posypane tylko cukrem pudrem, ciasto jej wyszło rewelacyjne pulchne i w smaku zaje.... , pączki w ogóle nie wciągnęły tłuszczu (mówi że to zasługa spirytusu dodanego do ciasta). Te cztery zjadłem za jednym zamachem.
Po co ja biegam?
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Santiago pisze:okolo 35 :hahaha: przez cały dzień oczywiście
Żart?! To ok 10000 kcal. Żeby to wybiegać trzeba poświęcić przynajmniej 14 godzin biegu (truchtu) :hahaha:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

czy to aby napewno takie proste przeliczenie jest? :oczko:
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeden i wcale mi nie smakował. Ale za to kilka róż karnawałowych wpadło :-)
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:czy to aby napewno takie proste przeliczenie jest? :oczko:
Napisałem, że około. Znając życie kcal było więcej. 1 pączek to wg różnych podań od 250 do 300 kcal. Wg np. tej strony http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,P%C4%85czki.html nawet 340 kcal. A ilość godzin wybiegania zależy od tempa. Ja przeliczyłem na trucht 6:30/1km i średniej wadze 70 kg z tego kalkulatora: http://odchudzanie-zdrowe.pl/kalkulator ... alorii.htm
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
tox123
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 27 maja 2010, 16:39
Życiówka na 10k: 00:37:08
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja zjadlem 1 jakosc paczkow w ten dzien odbiega od normalnych dni
biegam bo lubię :)
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Z tymi kaloriami to ściema totalna. Każdy ma inny organizm i inaczej trawi.
Pożarłem osiem pączków. Nie biegałem, nie utyłem.
Mam 43lata, 190cm, i od ukończenia dwudziestego roku życia moja waga nie przekracza granic 79-83kg. A miałem w tym czasie okresy nawet 6-9 miesięczne bez sportu.
Do tego dodam, że nie praktykuję tego, co wszystkich odchudza- długich wybiegań. Mój tygodniowy kilometraż biegu ciągłego nie przekroczył nigdy 25km (rozłożone na cztery treningi). Kupa śmiechu, gdyby zestawić to ze wszystkimi amatorami truchtu.
Przeważnie gdy nie nie świczę, to chudnę.

Dlaczego w przeliczaniu kalorii na fałdy tłuszczu pomija się całkowicie aktywność umysłową i stres????
Mnie najlepiej odchudza ostry stres.
Tyle, że u mnie "odchudzenie" oznacza spadek wagi o 1-2kg. :hej:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

7 zjadłam :) Z wielką radością :) Wieczorem pobiegałam, dzisiaj pobiegałam i raduję się dalej :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ