Obawa-Scięgno Achillesa

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
voshy1992
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2010, 20:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam opowiem wam od początku.

Rodząc się lekarze mi przerwali sciegna achillesa, ponieważ nie wychodzilem jak normalne dziecko tylko nogami najpierw a potem glowka czyli na odwrót no i przerwali mi mialem 5 operacji gdzie robili mi to scięgno. ostatnia operacja 5 lat temu :) i w miedzy czasie jako mało chłopak kopalem pilke i wgl po placy latalem i nic mi nie było jedynie to mnie nogi bolaly bo calym dniu latania.
Jest aktualnie mam 19 lat i lubię sobie pobiegać biegalem juz pare razy chodzę na siłownię ale boje się , że przy bieganiu moze mi się przerwać czy to prawda ? czy raczej zalecane jest bieganie co o tym sądzicie?
http://www.P-Sport.PL <-- Internetowy Serwis Sportowy
PKO
voshy1992
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2010, 20:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odpowie ktoś?
http://www.P-Sport.PL <-- Internetowy Serwis Sportowy
ja.kobietka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 18 lut 2011, 11:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:56

Nieprzeczytany post

Witaj:)
Zrób sobie USG tego achillesa żeby sprawdzić jak to wszystko wygląda.
Jeśli okaże się, że ok to nie ma przeciwskazań do biegania:) Tylko zaczynaj powoli tj. stopniowo zwiększaj kilometraż i szybkość. Najgorsze co możesz zrobić to rzucić się od razu na duży wysiłek. Ścięgno musi się przezwyczaić do wysiłku i wzmocnić. TAki proces może trwać nawet kilka miesięcy, ale może się okazać, ze jak będziesz cierpliwy nic nie będzie bolało i będziesz mógł "normalnie" biegać. Powodzenia!
"Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pojedynczego kroku"
www.kobietkibiegaja.pl
voshy1992
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2010, 20:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie, że biegam stopniowo ...


Gdzie mozna zrobic takie badanie i ile kosztuje ?
http://www.P-Sport.PL <-- Internetowy Serwis Sportowy
ja.kobietka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 18 lut 2011, 11:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:56

Nieprzeczytany post

Idź do lekarza pierwszego kontaktu, poproś o skierowanie do ortopedy. Jesli masz ubezpieczenie nie powinno nic kosztować.
Jesli okaże się, że trzeba długo czekać to chyba lepiej iść prywatnie. A gdzie? Cóż... trzeba poszukać w internecie poradni ortopedycznych , lekarzy ortopedów w okolicy, w której mieszkasz:)
Ceny nie znam ale na pewno mniej niż 100zł.
"Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pojedynczego kroku"
www.kobietkibiegaja.pl
voshy1992
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2010, 20:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:) no ok,ale jeszcze takie pytanko czy np biegając truchtem jest duzo ryzyko ? ze sie przerwie bo biegałem juz pare razy i nic ale boje sie ze kiedys sie przerwie choc od 5 lat nic ni bylo 2 miesaice trenowalem mma, od15 miesiecy silownia i teraz chce systematycznie biegac.
I jak mozna chronic sie przed zerwaniem.?
http://www.P-Sport.PL <-- Internetowy Serwis Sportowy
ja.kobietka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 18 lut 2011, 11:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:56

Nieprzeczytany post

Czy "truchtając" nic sobie nie zerwiesz - tego nie wiem i nie czuje się upoważniona do odpowiedzi na to pytanie. Z tego co pisałeś miałeś poważne problemy ze ścięgnem w przeszłości więc jest ryzyko, że jest ono słabsze niże gdyby tych problemów nie było.
Jesli będziesz zwiększać obciążenie stopniowo odpowiednio się regenerować i ... dobrze odżywiać (wbrew pozorom to jest bardzo ważne w zapobieganiu kontuzjom:)) to masz duże szanse, że będziesz biegać przez wiele lat bez problemów.
Ja nie miałam w przeszłości problemów a też trenując do któregoś tam półmaratonu mocno naciągnęłam achillesa co wykluczyło mnie z biegania na 2 miesiące ( 2 lekarzy mówiło, że mam już nigdy nie biagać, ale... "zaliczyłam" później (rzecz jasna długi czas po kontuzji) 2 maratony i kilka połówek i...nie zamierzam przestawać biegać:) Także nie ma reguły...
O tym jak zapobiegać i ewentualnie leczyć kontuzje możesz sobie poczytać na mojej stronie:
http://www.kobietkibiegaja.pl/pl/katego ... gaj-zdrowo
http://www.kobietkibiegaja.pl/pl/kategorie/58/kontuzje

Pozdrawiam i życzę powodzenia:)
"Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pojedynczego kroku"
www.kobietkibiegaja.pl
voshy1992
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2010, 20:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:) ok dziękuje więc wczoraj biegalem troche dziś pobiegam a w poniedzialek lece do lekarza.
http://www.P-Sport.PL <-- Internetowy Serwis Sportowy
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bieganie nie jest sportem w którym jest dużo zrywów. Jeśli w tej chwili nie ma stanu zapalnego , a pewnie być czuł, to przy odpowiednim traktowaniu- rozgrzewka, rozciąganie nie powinno sie zerwać. Nie radziłabym jednak sportów np tenis, squash, i innych zrywnych.
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
voshy1992
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2010, 20:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Byłem dziś u lekarza Pani doktor powiedzała, że mogę normalnie biegać ale rozgrzewka scięgacz na stope i trzymać ciężar na obu nogach.
http://www.P-Sport.PL <-- Internetowy Serwis Sportowy
ja.kobietka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 18 lut 2011, 11:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:56

Nieprzeczytany post

Rozgrzewka zawsze- to fakt. Uważałabym jednak ze "ściągaczem" na nogę. Jak to założysz to podczas biegu automatycznie jest coś takiego żeby tą nogę "oszczędzać" przez co bardzo często nieświadomie kładzie się większy "nacisk" na zdrową nogę co może prowadzić do jej kontuzji. No i zamiast zapobiegać kontuzji słabszej stopy robi się kontuzja tej teoretycznie silniejszej.
Także polecam przemyśleć kwestię; rozgrzewać się, powoli zwiększać dystans i obciążenie, odpoczywać między treningami, dobrze jeść i...nie martwić się za dużo, że "coś się stanie":) Powodzenia.
"Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pojedynczego kroku"
www.kobietkibiegaja.pl
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

też myslę, ze ściagacz jest niepotrzebny
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ