Mazowiecki Park Krajobrazowy

[Yogi!]

Ważne, że znaleźli się matka i ojciec, bo na DARowej stronie zawsze razem na szlabanowych fotografiach.

Włoskie góry, powiadacie. To chyba już gdzieś za granicą będzie?

My planujemy w polskie Tatry po feriach. Jak śniegu nie będzie to pewnikiem ruszymy na Wiedeń w desperacji. Póki co dziś dwie miłośniańskie pętelki zusammen w planie, niezależnie od ilości śniegu.

[Miodzio]

...
My planujemy w polskie Tatry po feriach. ....

Wróciłem właśnie z tygodniowego obozu szkoleniowo-kondycyjnego na Groniku (WOSzK - Zakopane).
Warunki w Witowie, Jurgowie, Czarnej Górze (Kozieniec), Białce T. (Kotelnicy) i Oravicy - miodzio.
Zapinać dechy i śmigać do oporu z uśmiechem na licach - HEJ!

[PiotrekMarysin]

Dzięki Miodzio za ożywienie wątku. Albo wszyscy tak mocno trenują albo na wywczasie....
Widać, że ferie w pełni.
Ale i połówka warszawska za pasem. Wiem, że niektórzy będą chcieli pociągnąć.
A warunki w Marysi idealne.

[Yogi!]

Dobre wieści Miodku!
Właśnie tamte rejona obstawiam.
Jak oceniasz Kozieniec i Oravice - nie znam ich - w stosunku do pozostałych?

Oby tylko śnieg się utrzymał, albo nowego niebo rzuciło.
Hej!

[PiotrekMarysin]

Oby tylko śnieg się utrzymał, albo nowego niebo rzuciło.
Hej!

Chyba Twoje prośby będą wysłuchane, bo coś zapowiadają od jutra... Mam tylko nadzieję, że nie w Warszawie...

[Yogi!]

No i najważniejsze, żeby to 'coś' to był śnieg.

[Miodzio]

Dobre wieści Miodku!
Właśnie tamte rejona obstawiam.
Jak oceniasz Kozieniec i Oravice - nie znam ich - w stosunku do pozostałych?...

Wszędzie warunki bardzo dobre, pomimo, że do połowy tygodnia (6-9 luty) było bez mrozu w ciągu dnia i lekko padało, a właściwie dżdżyło. To są obiekty w które właściciele inwestują na bieżąco tzn. w przypadku niepogody w ciągu dnia dośnieżają w nocy wiec jest 1m i więcej białego dywanika. Wszędzie kanapy 4 osobowe (w Oravicy podgrzewane). Ponadto w Oravicy jest od razu przy stoku kompleks basenów termalnych (odnowa biologiczna na miejscu dla małych i dużych). Zalecam na stoku pojawiać się punkt 9.00, wtedy do 12.00 można pojeździć na luzie. Później robi się tłoczno na stoku i w kolejce do krzeseł.
Miodziowego szusowania. !
Tęsknie za Marysią!

[Beauty&Beast]

To może w sobotę Falenica...? Albo Marysia w niedzielę, ale to będę wiedziala dopiero w piatek, bo nie wiem, jak mam trening na niedzielę

[Yogi!]

Dzięki Miodzio,
Już sobie przypomniałem, że Łorawica to po naszemu Meanderpark .

[PiotrekMarysin]

A już było tak pięknie...
Słońce grzało swymi promieniami, tatarak kusił swoimi jaskrawymi kolorami, zachęcając do przyspieszonego bicia serca, wiosna zdawała się być na wyciągnięcie ręki, a tu... spadł śnieg i znowu trzeba będzie brodzić po kostki w puchu na falenickich podbiegach, przemierzać bezkresne wydmy Marysi ze śniegiem wpadającym do butów (to ci co nie mają stuptutów ) albo nawet będzie można wyciągnąć i użyć biegówki.
A na koniec zostanie nam modlić się, żeby we właściwym momencie (planowane zawody) wszystko się rozpuściło i zrobiło się cieplej, ...

[darek284]

A już było tak pięknie. Kto chciał jechał w góry i miał to co lubi, kto wolał słońce i pierwsze prawdziwe podmuchy wiosny, zostawał poniżej 1000 m i był szczęśliwy.
Po około 20 godzinach jazdy autokarem wysiadamy na Torwarze i wpadamy prosto w objęcia 9 stopniowego mrozu. Kto słyszał takie rzeczy....

Na razie są zdjęcia z naszego wyjazdu we włoskie Dolomity.

A jakie są wieści z falenickiej wydmy? Jakie były warunki i kto jest zadowolony?

[PiotrekMarysin]

No jak to? Zadowoleni są wszyscy, którzy byli.
Teraz to pewnie będziecie nieźle śmigać po obozie wysokogórskim.

Obejrzałem zdjęcia. Fajne. Klimaty znajome, bo dość dobrze znam Val di Sole. Kręciliście się w okolicach Marileva, Folgarida, Peio ?

[darek284]

Nie, jeździliśmy na biegówkach, a nie na zjazdówkach. Miejscowości, które wymieniasz to stacje przeładunkowe dla nart zjazdowych.
My kręciliśmy się w Vermiglio i w ośrodku biegówek pod Madonna di Campiglio. Jedynie spaliśmy w Cogolo. Raz wybraliśmy się na wycieczkę pieszą górami do Pejo Fonti i dalej do jeziora Pian Palu.

Właśnie po to pojechaliśmy, żeby nieźle śmigać

Gerard powodzenia na BP!

[kulawy pies]

łeee, Piotrek jest 'dzisiaj facetem z rozkładówki' maratonczyk.pl

tak z ciekawości: ile tam jest naprawdę tych górek w falenicy?

zdrówko

[darek284]

Witaj kulawy psie, jak zdrówko?

6 górek na jednym kółku. Bieg główny ma 3 kółka.