Kulawy Pies - komentarze

[Qba Krause]

Grypo wróć!
Apetytu ukój chuć!

A jakbyś był zrobił błąd ortograficzny i napisał ukuj, to jakie by było przesłanie...

Ja mam teraz akcję "Luty miesiącem bez słodyczy", więc zobaczymy kto więcej wytnie...

[kulawy pies]

kurcze, dobre, nie pomyślałem o tym.
proponuję:

żarłoczność ukuj w malarycznym żarze,
aż żelki, draże będą Ci wraże!

[yacool]

Rano w hucie ostre kucie.
Na śniadanie wyżarzanie,
A na obiad odpuszczanie.
Po to żeby na kolację
Zahartować całą rację.

[kulawy pies]

yacool marnujesz się w tej swojej technice filmowej; zrobiłbyś lepiej specjalizację z dietetyki poetycznej, czy jak kto woli poetyki dietetycznej.

i nie, nie mam na myśli tworu :
fraszka lite

wręcz przeciwnie.

stary, realizm bekelelistyczny zrobi się w tym sezonie niemodny!
a poza tym, jak powszechnie wiadomo i tak wszyscy biegają na śródstopiu. kiedy nikt nie patrzy.

------------------
nie-apres-poi
byłem wczoraj na true grit:
Bracia Coen są prze-@#$%^-zajebiści!


zdrówko

[DOM]

No to warto wypić za piękne życie
Miłego weekendu

[kulawy pies]

ano dziękować, pani Kierowniczko, dziękować!

z perspektywy poniedziałku najgroźniejsze są miłe weekendy właśnie, ale co tam!

zdrówko

[gasper]

no myślę Piotrek, że kocyk lepszy dla Twojej zdrowotności - kase pewnie byś wydał na tytoń i cole a tak masz przynajmniej osłone przed ciosami żony

[Adam Klein]

Piotrek, każdy pisze jak lubi, w końcu blog to blog i wszystko zależy od właściciela blogu, ale mało zrozumiałem z ostatniego wpisu. Wiem że:
- biegłeś w jakimś biegu w Jarocinie (na jakim dystansie ?)
- zająłeś jakieś punktowane miejsce (w kategorii? ) - z jakim wynikiem?

Cel jest 33 minuty na dyszkę - kiedy chcesz to pobiec?

[gasper]

Adamie, cel Piotra jest jasny jak słońce - popatrz na tytuł i poszukaj w kalendarzu dyszki w Poznaniu, zresztą 24 stycznia pisał o celu na blogu

[Adam Klein]

Gasper - pisanie półsłówkami, niedomówieniami to nie dla mnie.
Jak nie ma napisane wprost to dalej nie szukam, po prostu mi się nie chce, za dużo mam swojej roboty.
Więc ten blog jest dosyć hermetyczny, dla tych którym się chce szukać.
Ale taka jego uroda.

[gasper]

Gasper - pisanie półsłówkami, niedomówieniami to nie dla mnie.
Jak nie ma napisane wprost to dalej nie szukam, po prostu mi się nie chce, za dużo mam swojej roboty.
Więc ten blog jest dosyć hermetyczny, dla tych którym się chce szukać.
Ale taka jego uroda.

blog sie czyta po kolei a nie wyrywkowo - książke też zaczynasz czytać od środka i sie złościsz, że nie wiesz o co chodzi?

[Raul7]

Ja tam lubie blog Kulawego Ruska... jest taki posrany że nie mógłby mi sie nie podobać..
im mniej z niego wiem tym wiem więcej... im mniej rozumiem tym.. i tak gówno rozumiem...
ale wiem
tak czy inaczej lub po naszemu blog jest zajebisty...

Adam- spróbuj go przeczytać po pijaku albo rano po imprezie... wtedy dopiero to wszystko ma sens!!!

[Adam Klein]

Gasper - blog to nie jest książka, blog to jest dziennik. Serial w odcinkach. W ostatnim wpisie jest coś o jakimś starcie, no więc przypuszczam, że nie ma informacji o tym starcie w poprzednich postach. Szukam krótkich, konkretnych informacji.

może po pijaku, będę po prostu szukał innych informacji.

[kulawy pies]

blog to jest dziennik

może zabrzmi to nieco kontrowesyjnie, ale uważam, że blog to jest jednak blog.

już dawno pogodziłem się z z yacoolowym zdaniem sprzed dwóch lat:
na forum nie nauczę się biegać.
...ale przynajmniej mogę próbować nauczyć się pisać.

tutaj przy okazji jakiegoś ogarnięcia treningu staram się poczuć w formie językowej, którą gdzieś tam mniej czy bardziej świadomie wybrałem.

a ' krótkie, konkretne informacje'? hmmm. bardziej bawi mnie pisanie felietonów, nie mam ambicji pracy w PAP-ie - więc nie muszę tego w żaden sposób 'trenować'.

konkretne informacje, to masz na moim ulubionym blogu: u Pitera82.
ja nie muszę.

zdrówko

[Quentino]

Coolawy - nic nie zmieniaj na swoim poletku blogowym. Jest zayeahbeaste.
Chyba nie chcesz zmieniać nicka na Przetrącony pies...

Zdrovaś!
Quentino