
Z tego co wiem jest tego więcej ale interesujący nas sport jest tu

Agata Tannenberg, trener biznesowy, tworzy portret psychologiczny sportowca w zależności od dyscypliny przez niego uprawianej.
Grasz w futbol? Biegasz? A może nieobce jest Ci wbijanie piłeczki do dołka? Sprawdź, jaki będzie z Ciebie pracownik.
Oto, jakie pani psycholog wyciąga wnioski po przyjrzeniu się miłośnikom piłki nożnej, biegania i golfa.
Golfiści
Opanowanie, cierpliwość, precyzja. Golf wymaga pewności siebie. Ważna jest kontrola emocji - jedno drgnięcie ręki czy przyspieszający rytm serca mogą zepsuć uderzenie.
To nie tylko sam "akt sportowy", ale też kultura bycia, dress-code. Osoby preferujące ten sport dbają o to, jak są postrzegane. Powinny mieć łatwość w dopasowywaniu się
do różnego towarzystwa, z preferencją osób o wysokim statusie społecznym.
Biegacze
Systematyczność i długotrwałe, choć wolne podnoszenie swoich zdolności i wydolności. Mogą to być konie pociągowe organizacji, będą najprawdopodobniej potrafili długo
i wytrwale pracować. Raczej nie będą potrzebowali szybkiej gratyfikacji w postaci nagród czy natychmiastowych wyników. Wydaje się, że osoby o takich preferencjach mają
wewnętrzną motywację, a nie motywują się zewnętrznymi czynnikami.
Piłkarze
Współpraca. Ważnym czynnikiem jest to, że jest to sport zespołowy - świadczyć to może o dobrych relacjach takiej osoby z innymi, łatwości nawiązywania kontaktów
i przyjemności odczuwanej z przebywania w towarzystwie. Może też świadczyć o tym, że taka osoba preferuje działania zespołowe nad indywidualne. Powinna rozumieć role
zespołowe, zasady współpracy w teamie i z większą łatwością je akceptować.