Bardzo fajny temat! Dobrze, że coś się zmienia,bo pod względem estetycznym, szczególnie wśród modeli damskich to najczęściej tragedia, Star Trek pełną gębą. Dla panów wybór większy, to i większa szansa na coś przyjaźniejszego była. W ankiecie zagłosowałam na Kinvarę (niestety damska nie jest już taka ładna jak męską! no i niestety nie mieszczę się do nich z moimi wkładkami ortopedycznymi

), Brooksy green silence i Speedstary.
Mam też swoją własną propozycję w temacie, urzekły mnie od pierwszego wejrzenia, ale mogę być mocno nieobiektywna ze względu na to, że to mój ulubiony kolor w ubiorze:
Zielona wersja dla facetów też moim zdaniem niczego sobie. I ogólnie buty te zbierają niezłe opinie jako lekkie śmigacze.