DOM - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
1->99% pisze:DOM, koniecznie do lekarza. teraz się pałętają w powietrzu okropne wirusy.
(...)
aha i jeśli lekarz Ci da antybiotyk,
Lekarz może nie dać antybiotyku bo antybiotyk, jak sama nazwa wskazuje jest na bakterie, a nie na wirusy.
Jest dla mnie oczywiste, że antybiotyki mają działanie bakteriobójcze. Ale dziękuję, że dbasz o moją wiedzę.
Jest również oczywiste, że nie jestem lekarzem i nie wiem, co dolega Dominice. Dlatego właśnie wspomniałam o wirusach, że tak powiem "na pocieszenie", bo sporo moich znajomych cierpi ostatnio. I niektórzy zgodnie z zaleceniami lekarzy przeczekują to po prostu pod kołdrą aż organizm sam zwalczy. Co przyszło mi do głowy jako drugie, to to, że może być to też jakaś bakteria stąd wzmianka o antybiotyku i o czym warto pamiętać w związku z tym, czyli o probiotykach.
i wybacz, ale nie jestem przekonana, czy nazwa sama wskazuje. ponieważ bios z greki oznacza życie. Nazwa odwołuje się do zabójczego dla żywych bakterii działania antybiotyków.
Owszem, jak podpowiada mi wikipedia, istnieją wątpliwości co do tego, czy wirusy to organizmy żywe, bo jeśli by uznać, że nie, to faktycznie można by przyjąć, że -biotyk wskazuje na żywotność, a skoro wirus nie ma tej cechy, to sprawa jasna. Jednak Wirusy są zazwyczaj uznawane za żywe w funkcjonalnych definicjach życia, nie są zaś – w strukturalnych.
Przyznasz zatem, że tak definitywnie nazwa nie wskazuje na bakterie, a jedynie na to, że mowa o organizmach żywych.
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
New Balance but biegowy
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Dominiko nie ma co się załamywać to tylko choroba przejdzie raptem nie biegasz pare tyg ( niektórych kontuzje wyłączają z biegania na miesiące ) czasem bywa tak se taka przerwa w bieganiu bardzo dobrze wpływa na późniejsze rezultaty , także nie ma się vzym przejmować to co wypracowalas na treningach napewno nie przepadnie , spokojnie wracaj do zdrowia i nie myśl o tym ze nie biegasz ze sezon przepadnie bo to jeszcze gorzej wpływa na samopoczucie i człowiek dłużej wraca do siebie wiem to z własnego doswiadczenia
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No co ty DOM... nie pękaj.
Taka młoda mama co nie będąc jeszcze mamą pijała wina (proste?) w bramach z kolegami i chodziła w glanach... miałaby pęknąć z powodu przejściowej choroby... niemożliwe :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Domi wykurujesz się i polecisz jak strzała. Pamiętasz jak szybciutko wróciłaś do formy po urodzeniu Bartusia? Taka przerwa jak teraz to pestka. Organizm szybciutko wróci do formy.

Bylebyś tylko szybko wyzdrowiała. Trzymam kciuki :).
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

DOM - nie poddawaj się, choróbsko minie!
Trzymaj się!

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

3mam kciuki za Ciebie bardzo mocno! za spokój ducha i szybki powrót !
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Nie wierzę, DOM,że się poddajesz. Pierdołowate przeziębienie na pewno Cię nie zatrzyma. Wykuruj się , a potem do boju! Będzie dobrze. Wbrew stereotypom. Każda tego typu choroba kiedyś się kończy. Trzymam kciuki, by u Ciebie skończyła się szybciej, niż u innych przeciętniaków.
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

DOMinika, wychoruj się spokojnie. Nic na silę, bo natura - małpa jedna - jest mściwa i pamiętliwa. Odleż swoje, jak będziesz zdrowa, to i motywacja wróci. Więcej Ci nie piszę, bo i tak wiesz :)
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

Dominika,
wiesz co....
Nie ma przypadków. Tak myślę.
Nawet jeśli tak Cię teraz trzymało tylko po to, żebyś mogła złapać dystans do swojego biegania, to chyba warto, co?
To chyba może wyjść na dobre.

Miłego wracania do aktywności.
Pozdrawiam bardzo ciepło
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
aktyna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 315
Rejestracja: 31 lip 2010, 09:53
Życiówka na 10k: 50 min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Hej Dominika nie martw się, taki jest teraz czas, że choróbska wiszą w powietrzu a dzieciaki chorują.Moja Gabrysia właściwie nie chodzi do przedszkola, cały czas jest na zmianę chora lub podziębiona. No wiesz, takie są uroki macierzyństwa :usmiech: a jeżeli chodzi o bieganie, to dla mnie jesteś szybka jak wiatr :taktak: pozdrawiam i trzymaj sie ciepło. Marta
Im trudniej tym lepiej

mój blog
komentarze do bloga
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Życzę zdrowia Bartusiowi... dużo... dużo ZDROWIA :taktak:

ps. DOM aby do WIOSNY :hejhej:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Dom, fajnie, że już biegasz :)!
Forma nie zając, nie ucieknie - serio, a choroba to sygnał od organizmu, że pora trochę odpocząć ... będzie dobrze, a "bez ciśnień" - tym bardziej!

A zająca to wczoraj widziałam - jednak coś się w tym naszym lesie czasem rusza - nie tylko my :hej: . Ale ślisko faktycznie, i to coraz bardziej: jedyna nadzieja w opadach śniegu ...
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Cieszę się, że znowu biegasz. Może Twój organizm potrzebował trochę luzu, bo od urodzenia Bartusia dużo biegasz, a nawet na jesień nie zrobiłaś roztrenowania. A to ważna część treningu. Zdrówka dla całej rodzinki.
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Miałam roztrenowanie w listopadzie. Niedługie, ale było. Ta przerwa nie była mi potrzebna, ale widać "los tak chciał". Cokolwiek to oznacza.
Na pewno chce mi się ćwiczyć :)
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Fajnie, że już biegasz :)
ja dzisiaj umówiony na kolejną wizytę bo tydzien leczenia antybiotykiem nie pomógł :)
Ciesze się więc Twoim zdrowiem i motywuje :hej:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
ODPOWIEDZ