A czy w Dębicy ktoś biega?
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 07 lis 2004, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dębica
witam szanowne grono biegaczy .
widzę, że nieźle zaczynamy ten sezon. Crossman crosowy weselny w 1'23. ja dziś również tetmajer, zbieg asfaltem do gumnisk i podbieg od stodoły na kopaliny w 1'10 - tradycyjnie w mrokach nocy . Crossman błotka miało nie być, a tu miękko pod nogami -hehe.
no a jak tam Martynka początek biegania w lublinie ???????? jeszcze zdrowa ?
noooo, zapowiada się ładnie oby tak było faktycznie .
widzę, że nieźle zaczynamy ten sezon. Crossman crosowy weselny w 1'23. ja dziś również tetmajer, zbieg asfaltem do gumnisk i podbieg od stodoły na kopaliny w 1'10 - tradycyjnie w mrokach nocy . Crossman błotka miało nie być, a tu miękko pod nogami -hehe.
no a jak tam Martynka początek biegania w lublinie ???????? jeszcze zdrowa ?
noooo, zapowiada się ładnie oby tak było faktycznie .
gg-2941040
- ghost79
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 16 lis 2005, 15:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
hejka niedługo przeprowadze sie do was - mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do braci - biegam od maja, przedemna start w 10 tce : ), potem 20 ... no i wymarzone 42 mam nadzieje - ha w koncu udało mi sie zalogowac ; )
(Edited by ghost79 at 4:36 pm on Nov. 16, 2005)
(Edited by ghost79 at 4:36 pm on Nov. 16, 2005)
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 07 lis 2004, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dębica
Ha!!!! w końcu biało.
nooo nie można sobie odpuścić przyjemności powitania tej zimy hehe. paka się zapowiada na wieczór, więc zatraśmy w leśnych zabielonych kniejach . ponoć 15-stka w planach... .
ghost79 kiedy zamierzasz zamieszkać w tej naszej nudnawej mieścinie?
nooo nie można sobie odpuścić przyjemności powitania tej zimy hehe. paka się zapowiada na wieczór, więc zatraśmy w leśnych zabielonych kniejach . ponoć 15-stka w planach... .
ghost79 kiedy zamierzasz zamieszkać w tej naszej nudnawej mieścinie?
gg-2941040
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 07 lis 2004, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dębica
ojjj Crossman zaczynam doceniać bieganko o wschodzie słońca. dobrze, że w zimie jest to dość późno;). a dzisiejszy górski półmaratonik przy -10 i bez wietrznym poranku;)hmmm. no zalesione górki o wschodzie słońca cudo. słońce przedzierające się przez leśne konary, błękitne niebo, biały krajobraz, nie wspominając widoku na TATRY w porannych promieniach słońca - nieeeeeezapomniany widok.
dzięki za wydarcie o tak wczesnej porze i w taki ziąb widoki warte każdej słonej kropli potu na czole;).
heheh i to zdziwienie przechodniów otulonych w te zimowe kurteczki hehehe.
heja zajebista traska .
(Edited by slaw80 at 11:22 am on Jan. 8, 2006)
dzięki za wydarcie o tak wczesnej porze i w taki ziąb widoki warte każdej słonej kropli potu na czole;).
heheh i to zdziwienie przechodniów otulonych w te zimowe kurteczki hehehe.
heja zajebista traska .
(Edited by slaw80 at 11:22 am on Jan. 8, 2006)
gg-2941040
- Crossman
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 27 lut 2004, 08:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Dębica
Wieeedziałem, że coś napiszesz , bo też miałem ochotę, po taaakim biegu. No tak, te zimowe biegi coś w sobie mają, że pamięta się je długo i zawsze miło. Chociaż letnie krosiki po polankach dnem strumyka, też niszego sobie... pozdrowienia dla czytaczy-biegaczy i równie udanych wybiegań.
Tańczący z wilkami
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 07 lis 2004, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dębica
Hej.
Jest, jest. Tyle, że nie biega się tyle co kiedyś - obecnie raczej 2 kółka i mtb. Aśka i Jaro potruptują we wczesnych godzinach porannych. Znając życie bliżej zimy może bieganie być uskutecznione bardziej. Póki co regularnie tylko Asiek. Ja i Jaro wolimy truptanie w górki -ale obecnie cięzko się pod nie toczyć;). Asia górki i płaskie. Śmiało możesz próbować wyciągać -czasem może się uda. No dziś Ci się udało zmotywować mnie ... idę pobiegać. Tym bardziej, że pełnia ... więc nawet marszobieg .
Zostaw jakieś namiary (gg, mail) i skąd jesteś? My okolice "św." Ducha i Carfura. Może uda się kiedyś zgadać.
A póki co powodzenia w rozpoczynaniu przygody z bieganiem - uważaj .... wciąga;) i trzymaj się z dala od kontuzji.
heja
Jest, jest. Tyle, że nie biega się tyle co kiedyś - obecnie raczej 2 kółka i mtb. Aśka i Jaro potruptują we wczesnych godzinach porannych. Znając życie bliżej zimy może bieganie być uskutecznione bardziej. Póki co regularnie tylko Asiek. Ja i Jaro wolimy truptanie w górki -ale obecnie cięzko się pod nie toczyć;). Asia górki i płaskie. Śmiało możesz próbować wyciągać -czasem może się uda. No dziś Ci się udało zmotywować mnie ... idę pobiegać. Tym bardziej, że pełnia ... więc nawet marszobieg .
Zostaw jakieś namiary (gg, mail) i skąd jesteś? My okolice "św." Ducha i Carfura. Może uda się kiedyś zgadać.
A póki co powodzenia w rozpoczynaniu przygody z bieganiem - uważaj .... wciąga;) i trzymaj się z dala od kontuzji.
heja
gg-2941040
- Marteusz
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 12 mar 2006, 19:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Dębica
Fajnie i dzięki za szybką odpowiedź, hmm no więc może nie zaczynam przygody tylko wracam do starego hobby:) zobaczymy z jakimi efektami, zależy mi żeby zrzucić kilka kilogramów jeśli zobaczycie takiego spoconego grubasa w okolicach Carrefoura to ja:P :D
- Crossman
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 27 lut 2004, 08:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Dębica
Odzywam się po dzisiejszym biegu, coby zrobić ruch w necie i zachęcić ewentualnych niezdecydowanych jeszcze, do biegania w Dębicy. Czy ktoś z dzisiejszego biegu mnie czyta?
Jeśli tak to pozdrawiam i czekam na jakiś odzew
Jeśli chodzi o kolejne wspólne bieganie to pewnie za tydzień, w niedzielę, na rynku o 12.00?
Pozdrawiam
Jeśli tak to pozdrawiam i czekam na jakiś odzew
Jeśli chodzi o kolejne wspólne bieganie to pewnie za tydzień, w niedzielę, na rynku o 12.00?
Pozdrawiam
Tańczący z wilkami
- Crossman
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 27 lut 2004, 08:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Dębica
Tak, moja fotka jest zdecydowanie nieaktualna
Na razie zatem daję opis - byłem w tej fosforyzująco, jaskrawo-żółtej kurteczce, dzięki której spóźnialscy nas wypatrzyli
Na codzień mówią mi "Jarek"
Witaj Sławku, przy okazji - widzę, że ciągle masz oko na forum...
Patrzyłem na google maps - wyszło dzisiaj koło 16,5km!
Na razie zatem daję opis - byłem w tej fosforyzująco, jaskrawo-żółtej kurteczce, dzięki której spóźnialscy nas wypatrzyli
Na codzień mówią mi "Jarek"
Witaj Sławku, przy okazji - widzę, że ciągle masz oko na forum...
Patrzyłem na google maps - wyszło dzisiaj koło 16,5km!
Tańczący z wilkami