Łódź

[Iwan]

Przepraszam, ja dzisiaj nie dam rady...

[maneater1]

Jutro, sobota 8.00  - 20 km

[Herbix]

Gratulacje maneater .... jak samopoczucie po połówce?


(Edited by Herbix at 5:38 pm on Sep. 25, 2004)

[rono]

Zrobiliście dwudziestkę? I jak poszło? Ja pojechałem rowerem dopiero ok. trzynastej i zrobiłem dychę w 50:57. A pogoda wspaniała! Żeby tak było do marca!  

[maneater1]

Zyję, troche zakwasy dokuczaja ale nie jest żle.Ostatecznie zrobilem chyba 21 km bo dobieglem do parkingu....

[Herbix]

To zrobiłeś półmaraton. 21 jest do mostku.

Mój czas -  1:55:40 - 21km - wszystko w pierwszym zakresie tlenowym.

(Edited by Herbix at 6:39 pm on Sep. 25, 2004)

[maneater1]

Ja mialem 2.08

[Herbix]

Cześć! Dla zainteresowanych - jutro latam ok 17:10, jeżeli ktoś ma ochotę to zapraszam.

[rono]

Cześć! Dzisiaj o 10.00 przed W.O.S. i R-em. Po drodze zbierze się trochę grzybów na jakiś barszczyk.

[rono]

UWAGA ŁODZIANIE i biegający w najbliższej okolicy a może i troche dalej! W niedzielę 17-go października o godz. 11.00 odbędą się w Arturówku zawody duathlonowe pt.: NONIRON. Dystans: 5km bieg, 10 km rower, 1 km bieg. Trasa biegnie po Lesie Łagiewnickim. Zapraszamy wszystkich sympatyków biegania i rowerów. Więcej informacji i zapisy na www.mulda.info. Wpisowe 10 zł.

[Herbix]

Udało się. 6km, 8 podbiegów ok 1 m 10 s każdy, dalej 4.4 km w czasie 5 m 20 s / km.

[rono]

Dobry trening, Herbix! Ja się dzisiaj dosłownie "przewlokłem" po lesie. Zrobiłem 10 km ze średnią 8 min/km (przemieszczałem się przed siebie 80 minut). Ci, którzy nie wierzą, że można tak wolno truchtać, nie czując żadnego obciążenia, niech przyjdą do mnie na naukie. Po tej dyszce oczywiście szybkie 3 km do max. tętna. Przeżyłem i pozdrawiam.  

[Iwan]

Rono...ale dałeś czadu! Mam nadzieję że uważałeś na zakrętach (przy tej prędkości), a na prostych miałeś ze sobą coś do czytania...

(Edited by Iwan at 2:24 pm on Oct. 7, 2004)

[rono]

Wolne bieganie daje wymierne korzyści: znalazłem 4 prawdziwki, 12 podgrzybków i dwie kurki. Acha, chyba ze dwa razy potknąłem się o gołąbki wymiotne. Czytać nie mogłem, bo nie wziąłem okularów. Pozdrowienia!

[Herbix]

Hehe.. Muszę kiedyś spróbować. Ja wczoraj pauzowałem z braku czasu - straszne! Uzależnienie się rozwija . Kto jutro lata? Ja mam tydzień wolny od weekendowych longrunów więc zrobię tylko wolną dyszkę. Pozdrawiam.