Mazowiecki Park Krajobrazowy
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Jeszcze nie obejrzałam wyników Chomiczówki, ale z tego co się tu chwalicie to były ładne występy dwóch Piotrów. Gratulacje!
Ja przetrwałam sobotni deszcz na sali, ale jak już trochę zelżało to wybraliśmy się z Darkiem, na nocne włóczenie się z mapą po lasach (start był w okolicach Wiśniowej Góry). Dobrze, że nie założyliśmy biegowych butów, bo kałuże głębokości powyżej kostki zdarzały się dość często, najgorzej bo były ukryte pod warstwą roztapiającego się śniegu i nieraz wpadało się w nie znienacka. Do tego ślizgawka na rozjeżdżonych drogach, chyba nie było nikogo kto by nie wywinął orła. O bieganiu w takich warunkach można było zapomnieć. Zresztą zadanie polegało na zgoła czym innym.
Dla zainteresowanych InO na naszym biegowym podwórku -> chodzi o ten Orient 2011, a nie ten Orient 2011.
Ja przetrwałam sobotni deszcz na sali, ale jak już trochę zelżało to wybraliśmy się z Darkiem, na nocne włóczenie się z mapą po lasach (start był w okolicach Wiśniowej Góry). Dobrze, że nie założyliśmy biegowych butów, bo kałuże głębokości powyżej kostki zdarzały się dość często, najgorzej bo były ukryte pod warstwą roztapiającego się śniegu i nieraz wpadało się w nie znienacka. Do tego ślizgawka na rozjeżdżonych drogach, chyba nie było nikogo kto by nie wywinął orła. O bieganiu w takich warunkach można było zapomnieć. Zresztą zadanie polegało na zgoła czym innym.
Dla zainteresowanych InO na naszym biegowym podwórku -> chodzi o ten Orient 2011, a nie ten Orient 2011.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Oooo, to ciekawe przygody mieliście. Kiedyś się zastanawiałem nad tą imprezą.
Jesteście bliżej tytułu Mistrza Warszawy i Mazowsza?
Żeby doba miała ze 40 godzin, to bym się chętnie z Wami powłóczył po tych wydmach.
No ale nie można mieć wszystkiego. Pozostaje nasza wydma, na której pewnie już nie ma śladu lodu i trzeba będzie lekko rozbiegać styrane ciało.
Przy okazji (wklejonego przez Renię linku) sprawdziłem świeże wyniki z InO w Falenicy.
http://mkino.pttk.pl/protokol/2011/Fali ... .1prot.pdf
Byłem pewien, że będę zamiatał ogony, a tak następnym razem trzeba się będzie trochę sprężyć...
Jesteście bliżej tytułu Mistrza Warszawy i Mazowsza?
Żeby doba miała ze 40 godzin, to bym się chętnie z Wami powłóczył po tych wydmach.
No ale nie można mieć wszystkiego. Pozostaje nasza wydma, na której pewnie już nie ma śladu lodu i trzeba będzie lekko rozbiegać styrane ciało.
Przy okazji (wklejonego przez Renię linku) sprawdziłem świeże wyniki z InO w Falenicy.
http://mkino.pttk.pl/protokol/2011/Fali ... .1prot.pdf
Byłem pewien, że będę zamiatał ogony, a tak następnym razem trzeba się będzie trochę sprężyć...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
To co prawda było nie do mnie, ale ja odpowiem...Beauty&Beast pisze:Piotrek, gratulacje. Znakomity bieg
Ania, Tobie też się należą gratulacje. Wynik nie dość że ambitny sportowo, to jeszcze ładny jak na początek 2011 roku... (1:11:11)
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
pachnie rowerem
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
i ma świecić słonko
Brawa dla wszystkich biegających, maszerujących i wąchających.
Renia wspominała o naszym udziale w Zimowym Rajdzie Nocnym PTTK, można już poczytać o tej sympatycznej imprezie. Do żwawego maszerowania nie potrzeba tak dużo tlenu i jego transportu, dlatego udział będę wspominał jako przyjemny.
Brawa dla wszystkich biegających, maszerujących i wąchających.
Renia wspominała o naszym udziale w Zimowym Rajdzie Nocnym PTTK, można już poczytać o tej sympatycznej imprezie. Do żwawego maszerowania nie potrzeba tak dużo tlenu i jego transportu, dlatego udział będę wspominał jako przyjemny.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
A ja pragnę donieść, że warunki biegowe w Marysi są znakomite. Piaszczyste podłoże lasu oraz odwilż zostały wielkimi sprzymierzeńcami biegaczy.
Kto się gotuje na drugą rundę Falenicy?
Kto się gotuje na drugą rundę Falenicy?
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Przemek_Docent
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
- Życiówka na 10k: 00:45:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
Potwierdzam! Dziś rano radość z biegania po Marysi powróciłaPiotrekMarysin pisze:A ja pragnę donieść, że warunki biegowe w Marysi są znakomite. Piaszczyste podłoże lasu oraz odwilż zostały wielkimi sprzymierzeńcami biegaczy.
Pozdrówki
Przemek_Docent
Przemek_Docent
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 278
- Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Gocławek
O, to może się jutro tam wybioręPrzemek_Docent pisze:Potwierdzam! Dziś rano radość z biegania po Marysi powróciłaPiotrekMarysin pisze:A ja pragnę donieść, że warunki biegowe w Marysi są znakomite. Piaszczyste podłoże lasu oraz odwilż zostały wielkimi sprzymierzeńcami biegaczy.
Ja! Podłoże zapewne o niebo lepsze, może tym razem zbliżę się do życióweczki?PiotrekMarysin pisze: Kto się gotuje na drugą rundę Falenicy?
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Pozdrawiam,
Gerard
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Powodzenia jutro.
Miałem się wybrać na część z mapą, ale rano pójdę na basen.
W niedzielę Orient 2011, zapraszam wszystkich, niezła zabawa.
Kazig, czy Ty mieszkasz jeszcze na Gocławiu?
Miałem się wybrać na część z mapą, ale rano pójdę na basen.
W niedzielę Orient 2011, zapraszam wszystkich, niezła zabawa.
Kazig, czy Ty mieszkasz jeszcze na Gocławiu?
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Oj Darek, Darek... A co za problem pojechać na "mapkę" a później na basen, albo wcześniej zależnie od rozkładu zajęć?
Dzisiaj w Falenicy coś nie dopisali marysińscy biegacze. Nie widziałem ani Jacka, ani Gerarda, którzy się zapowiadali.
Mi się dzisiaj biegło bardzo dobrze ze świetnie nadającym tempo Wojtkiem Oursem, czego wynikiem padła życiówka na wydmie, co zaskoczyło mnie samego. Warunki było dość dobre, a w każdym razie o niebo lepsze niż poprzednio.
Po biegu potruchtałem do szkoły, odebrałem mapkę i roztruchtałem zawody podczas BNO. Udało mi się namówić Wojtka i pobiegliśmy razem. Świetnie rozpoczęty weekend...
Dzisiaj w Falenicy coś nie dopisali marysińscy biegacze. Nie widziałem ani Jacka, ani Gerarda, którzy się zapowiadali.
Mi się dzisiaj biegło bardzo dobrze ze świetnie nadającym tempo Wojtkiem Oursem, czego wynikiem padła życiówka na wydmie, co zaskoczyło mnie samego. Warunki było dość dobre, a w każdym razie o niebo lepsze niż poprzednio.
Po biegu potruchtałem do szkoły, odebrałem mapkę i roztruchtałem zawody podczas BNO. Udało mi się namówić Wojtka i pobiegliśmy razem. Świetnie rozpoczęty weekend...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jacek był, jeżeli tego samego Jacka mamy na myśli
Mnie się chyba tez udała życióweczka. Troszkę wymęczona, ale jednak...
I chyba mogę jeszcze lepiej
Mnie się chyba tez udała życióweczka. Troszkę wymęczona, ale jednak...
I chyba mogę jeszcze lepiej
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Brawo, wiedziałem, że tak będzie
My jutro też się pokręcimy z mapą po lesie. Na pewno Gerard też ma taki zamiar i dlatego nie chciał się dzisiaj skatować na wydmie
Mnie moje życióweczki już nie interesują, chyba, że w ilości kupionych płyt w miesiącu.
Yogi, a jak tam klimaty na stacji w Falenicy. Wybieramy się tam jutro, sprawdzić akustykę tego miejsca.
My jutro też się pokręcimy z mapą po lesie. Na pewno Gerard też ma taki zamiar i dlatego nie chciał się dzisiaj skatować na wydmie
Mnie moje życióweczki już nie interesują, chyba, że w ilości kupionych płyt w miesiącu.
Yogi, a jak tam klimaty na stacji w Falenicy. Wybieramy się tam jutro, sprawdzić akustykę tego miejsca.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 278
- Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Gocławek
Muszę zadać kłam plotkom. Byłem na wydmie. I nawet życiówkę zrobiłem Wszystkie trzy kółeczka przebiegnięte bardzo równo, znaczy że ostatnie mogłem szybciej
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Pozdrawiam,
Gerard
-
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 20 paź 2009, 15:01
- Życiówka na 10k: 47:06
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Piter za szybko biegłeś obaj byli, gratulacje za życiówkę.PiotrekMarysin pisze:Oj Darek, Darek... A co za problem pojechać na "mapkę" a później na basen, albo wcześniej zależnie od rozkładu zajęć?
Dzisiaj w Falenicy coś nie dopisali marysińscy biegacze. Nie widziałem ani Jacka, ani Gerarda, którzy się zapowiadali.
A tutaj zdjęcia z dzisiejszej Falenicy.
http://picasaweb.google.com/10482437518 ... -SqdfuugE#
Ja za to po Falenicy pojechałem do MPK i zrobiłem dwa razy wydmę z małym haczykiem i wyszło 19km.
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Super zdjęcia, dzięki ))