Łódź

Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak dla mnie to było super... Jutro mnie nie będzie, postaram się u siebie pobiec te 60 min. Interwały będę robił w czwartki. Sobotę rezerwuję na długie biegi. Pozdrawiam.
GG: 977722
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Chłopaki, sorry, ale nie będzie mnie dzisiaj z powodu bólu w stawie skokowym niewiadomego pochodzenia. Został mio tylko rower. Do zobaczenia!
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Czy jest ktoś chętny na sobotni bieg poranny? Co tu taka cisza ostatnio??? :niewiem:
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
maneater1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

ja będę jak zwykle o 9.00
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hejka! My z Emilem jedziemy jutro do Piły, w niedzielę się pewnie nieźle spocimy ;). Pozdrawiam.

Powodzenia na treningu.
GG: 977722
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Cześć! Postaram się jutro być.

Herbix i Emil ! Życzę Wam dobrych wyników (1:56 i 1:51)! Trzymajcie się!
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Przepraszam Panowie! Nie będę mógł jutro z Wami biegać. Rodzinka zaplanowała mi wolny czas na  jutro. Będę biegał po działce za ... kosiarką. :smutek:
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Uważaj, żebyś sobie nie uszkodził kosiarką tych Perseusów, Iwanie!
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam! Pobiegliśmy. Emil: 1:52:27, Ja: 1:58:35. Było super, ponad 800 osób na starcie!! Do zobaczenia w sobotę.
GG: 977722
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

KONGRACIULEJSZYNZ!!!!! Opowiedzcie coś więcej: taktyka, tempo początkowe, co jedliście i piliście (Piła) przed i w trakcie biegu, od którego kilometra byliście w stanie przyspieszyć itepe. Cześć!
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Odżywianie: (za dużo cukru pewnie)

Ja: 2 x rogaliki 7 days z czekoladą + ok 1/2 litra Izoplusa.
Emil: Jajecznica + 1/2 litra powerade.

Strategia: - zacząć wolno max 2km - dalej biec ok 5:35-5:40 /km.

Praktyka: pierwszy kilometr - 5:14! dalej po kontroli czasu :) - 2 kilometr ok 5:50, 3 km 5:35. dalej do 15-go kilometra biegliśmy razem z Emilem w czasie ok 5:25-5:30 /km. Nie wiem do końca jak Emil pobiegł pozostała część trasy. Ja zwolniłem trochę na odcinku od 18-20 kilometra - strasznie mi się dłużyły. Znalazłem jeszcze jednak trochę energii, by przyspieszyć na ostatnim kilometrze.

PS. w okolicach 16 km-tra spotkałem Anezkę - była wtedy jakieś 1000 m przede mną. Jej czas to 1:48 z kawałkiem.

Podsumowanie: Więcej wybiegania!!

Do zobaczenia w sobotę

(Edited by Herbix at 3:52 pm on Sep. 7, 2004)
GG: 977722
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Czy ktoś jutro biega o 9:00 w Łagiewnikach??? Bo nie wiem czy mam wstawać o poranku...:chrap:

(Edited by Iwan at 9:31 pm on Sep. 10, 2004)
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Awatar użytkownika
Albercik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 07 maja 2004, 13:17

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich.
Mam pytanko : czy ktoś może mi wytłumaczyć jak mogę znaleźć wspominaną tu przez was "starą dychę".  My, tzn ja z kolegą, biegamy przeważnie na zdrowiu. Chętnie byśmy spróbowali inną trasę.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Albercik! W sobotę o 9.00 przed WOSiR-em w Arturówku z pewnością spotkasz kilka osób, które biegają po "starej", Iwana, Herbixa lub maneatera1. Mnie nie będzie, bo robię dwa dni przerwy po ostrych treningach. Ale już w niedzielę będziemy się mogli spotkać. Dam znać na forum. Trasa jest dość skomplikowana i sami jej nie znajdziecie. Pozdrowienia.

(Edited by rono at 7:43 pm on Sep. 16, 2004)
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Do Iwana.
No i jak, Iwanie, udało Ci się zejść poniżej 50-ciu minut?
Cięzka sprawa. Umówmy zię za jakiś tydzień lub dwa na test na "dyszkę". Ja chciałbym złamać 48 min, ale jeszcze nie jestem w formie.

Do wszystkich.
Mój dzisiejszy trening: Dojazd rowerem 13 km do lasu, następnie 2 km wolnego truchtu, lekkie rozciąganko, po czym 2 X 4 km z przerwą 4 min. Czasy poszczególnych km kształtowałem następująco:
1. 5:09; 2. 4:45; 3. 5:10; 4. 4:42
Przerwa w truchcie i dalej:
1. 5:02; 2. 4:46; 3. 5:12; 4. 4:34
Wychłodzenie: 500 m szybkiego marszu i 1 km truchtem do szatni. 13 km rowerem do domu.
A jak Wam idzie? Pozdrowienia!  
   
ODPOWIEDZ