Skręcona kostka :(

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
skoraf
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 02 sie 2004, 08:33

Nieprzeczytany post

Witajcie!

No i dziś skręciłem kostkę :( Pytanie: jak szybko można po czymś takim wrócić do biegania?

Pozdrawiam!
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Jak skręciłeś kostkę to pewnie masz nogę w gipsie i najlepiej zapytaj się chirurga u który się Tobą opiekuje( on zna przypadek najlepeiej), jeżeli nie czujesz potrzeby pójścia do chirurga to pewnie to nie jest skręcona kostka a tylko jakieś naciągnięcie.
Krzysiek
Awatar użytkownika
huberts
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 311
Rejestracja: 20 sty 2010, 14:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trzebcz-Polkowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bądź lekko skręcona kostka, tzw. I stopnia, przy którym w gips się nie wsadza. Ogólnie leczenie gipsem skręceń jest metodą przestarzałą i nie praktykowaną na świecie, ale do rzeczy. Ja miałem właśnie takie skręcenie I stopnia, lekarz zalecił 3 tyg. ja sobie sam zaleciłem 3 dni (w piątek skręciłem, w pon. byłem na treningu). Oczywiście bandaż na kostce, maści: końska chłodząca, fastum, potem również na trening coś rozgrzewającego, żeby nie czuć jej (polecam Neo capsiderm, z tym że mocno grzeje). Na początek pobiegania na tartanie, potem powoli las i coś szybszego, do pełnego treningu doszedłem w 1 tydzień. Co prawda czułem kostkę, ale trzeba być twardym:D Paprać się paprało, do lekarza chodziłem (wiadomo, żeby dostać odszkodowanie). Nie polecam tego, ale jeżeli jeszcze raz bym skręcił kostkę, to pewnie wyglądało by to identycznie, do dziś ją czuje (skręciłem w sierpniu), z tym że parę razy sobie doprawiłem (w Olszynie na przełajach, parę razy w lesie na wybieganiu, aż zawyłem z bólu).

Ogólnie to na szybkie doleczenie polecam wyżej wymienione maści + dużo lodu, pierwsze 5-7 dni nogę chłodź i to intensywnie, końską maścią, lodem. Dodatkowo wymocz/wykąp nogę w soli bocheńskiej (piękny wynalazek) 2-3 razy dziennie. Następnie rozgrzewaj, żeby krew lepiej krążyła i powinna być git:)
Bieganie to coś więcej niż pasja, to styl życia, miłość oddanie.

KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:

GG: 4373383
TEL: 697110266
Awatar użytkownika
Magus
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 22 maja 2009, 12:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dobranowice

Nieprzeczytany post

hmmm... jak ktos bieganiem zarabia na zycie - jasne, niech wraca do treningu jak najszybciej. ale jak ktos biega dla przyjemnosci tylko , dla zdrowia - chyba lepiej sie wstrzymac przez 2-3 tygodnie (zaleznie od stopnia urazu) z mocniejszymi treningami. Moze biegac sie bedzie mniej przez miesiac, ale uraz szybciej sie zaleczy - szkoda zdrowia i ryzka komplikacji/odnowienia urazu.

Skrecilem kostke pare miesiecy temu - uraz byl na tyle powazny, ze do dreptania moglem wrocic po bodajze 3 tygodniach wczesniej nawet spacer byl bardzo bolesny). Potem pomimo ostroznego dreptania kilka razy nieopatrze stapniecie na jakiejs muldzie snieznej powodowalo odnowienie problemu (na szczescie krotkotrwale).
Dodam, ze dopiero teraz rozciaganie nie powoduje bolu, co sugeruje, ze dopiero teraz tkanki wracaja do normy.

Co do "terapi" - dla mnie to byl altacet i orteza do ustapienia obrzeku, potem kapiele solne i oczywiscie fastum 2-3 x dziennie (w ortezie chodzilem w sumie 2-3 tygodnie).

Biegania z orteza nie polecam - powoduje przeciazenie innych siecgien wiec latwo o kolejna kontuzje.

Ale jak mowie - ja biegam dla zdrowia, wiec wole odpuscic kilka treningow niz sobie cos zepsuc :)
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

2-3 tygodni to opatrunek gipsowy szyna lub orteza najmniej jakies usztywnienie.
Czesto na siwzo, nastawia sie takie urazy [terapia manualna]
Roznego rodzaju przez 2 dni oklady zimne kostki lodu worki zelowe zimne itp,pozniej juz mozna inne zabiegi
Dlaczego o tym pisze, bo szybciej wrocisz do biegania ale najpierw wylecz noge zalatw sobie nawet mala rehabilitacje.Nawe pokaz to fizjoterapeucie pokaze ci napewno rozne ciwiczenia i nietylko podpowie ci,pomysl nad tym powaznie,,pozdrawiam
Awatar użytkownika
kamilos84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 07 wrz 2015, 12:16
Życiówka na 10k: 45:51
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam temat stary ale podbijam go akurat skręciłem śródstopie 1 stopnia biegam dla przyjemności,ze skręceniem chodziłem tydzień do pracy kuśtykałem ale jakoś dawałem rady teraz wziołem urlop mam nadzieje że to wyleczę kustykam strasznie i moje pytanie brzmi czy za skecenie 1 stopnia ktoś wydębił odszkodowanie z pzu ,pytam tylko ludzi mającym styczność a nie snującym domysły w tabelce jest zapisane skręcenie ale znam ludzi którym odmówiono i 2 pytanie ile to się leczy nogi nie mam spuchniętej a boli przy chodzeniu
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Jak masz w tabelce wymienione skręcenie a piszesz, ze znasz ludzi którym odmówiono to i tak loteria. Pewnie zależy kto, ile razy i jak dobrze się odwołuje :)
Chociaż PZU firmą najgorszą nie jest. Siostrzeniec mojej żony za uraz kolana coś tam dostał.

Ja natomiast za kostkę w innym towarzystwie dostałem wielkie g... Wyliczyli mi 0% uszczerbek na zdrowiu a wpisane miałem w karcie od lekarze komplet :) (skręcenie, zwichnięcie, naderwanie).
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Awatar użytkownika
kamilos84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 07 wrz 2015, 12:16
Życiówka na 10k: 45:51
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No właśnie PZU strasznie się wycwaniło pracuję na kopalni i często słyszę o ich odmowach ostatnio moj kolega za 3 cm bliznę po uderzeniu w widocznym miejscu na glowie nic nie dostal nawet po komisji najśmieszniejsze jest to że ugodowo przy pierszym telefonie dawali mu 1% odwołał się i wielkie nic,ja miłem przyjemność być na komisji ale mi akurat dalo to na plus dostalem więcej niż ugodowo ale to było 2 lata temu dlatego dopytuje czy ktoś miał podobny przypadek ze skręceniem i dostał od pzu jakieś parę groszy ja płacę miesięcznie 100 zł prawie więc nie zamierzam odpuścić widzę w tabelce skręcenie i będę ich nękał pismami odwolaniami
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Do biegania na lajcie wracasz 3-4 dni po tym jak ból przestanie być obecny przy chodzeniu. To kiedy przejdzie, zależy od tego jak poważne było skręcenie i jak sztywne stawy masz - jednego przestanie boleć za 3 dni, innego za 3 tygodnie. Na skręcenie - żadnych gipsów, bandaż elastyczny i maści (altacet IMHO jest kiepski) jak napisali przedmówcy. Ja osobiście polecam DIP RILIF chłodząco-znieczulająca.

A odszkodowania dają, tylko miej kwit z pogotowia albo od innego lekarza, że byłeś z urazem, masz zdjęcie RTG i leczysz ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
kamilos84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 07 wrz 2015, 12:16
Życiówka na 10k: 45:51
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Takiej odpowiedzi oczekiwałem ja to chyba rozchodziłem i 2 tydzien leczenia a tu tylko lekko opuchlizna zeszła a tu taka jesień za oknem a mnie nosi bo nie mogę biegać:!!!!!!!
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Jak nie byłeś u lekarza to idź, bo możesz mieć coś więcej niż skręcenie i dopiero wtedy będzie kuku. Mówię to z doświadczenia - przed 15 lat grania w basket trochę kostek się skręciło
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
kamilos84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 07 wrz 2015, 12:16
Życiówka na 10k: 45:51
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

byłem na izbie przyjęć w czwartek spokojnie,zastanawiam się ile takie coś się leczy czy tydzien leżakowania w domu wystarczy ??
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Oszczędzaj stopę, smaruj, oberka nie tańcz, L4 jeśli nie pracujesz fizycznie raczej nie jest konieczne, ale to Ci lekarz pewnie powiedział. Tyle leczenie. Ma nie boleć przy chodzeniu i przy dotyku i ma zejść opuchlizna.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
kamilos84
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 07 wrz 2015, 12:16
Życiówka na 10k: 45:51
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pracuje fizycznie mam akurat urlop tydzień,smaruje ibalgin sport i biore te tabletki cyclo coś tam oszczędzam się leże i czytam o bieganiu piwko dodaje smaczku temu wszystkiemu no i gdzieś wyczytałem że na zdjećiu rtg wychodzi tylko stan kości po urazie i warto isć do ortopedy zrobic sobie usg i sprawdzić ścięgna na razie przeczekam doleżę tydzień potem jak dalej będzie boleć idę do ortopedy
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ