Krakowskie Dreptane Pogaduchy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Pamietacie Bieg Kwietny? Lekka kontuzja, wakacje, duza iloscroboty spowodowalo, ze lekko sie zapuscilem i na pogaduchy przychodze w kratke, mijajacsie z Bykiem i Andrzejem Madejem. Tymczasem na moim dysku mam zdjecia z Biegu Kwietnego (czy Kwiatowego - cholera nie pamietam dokladnie nazwy). Jest tego dosc sporo. Niestety nie wszystkie wyszly (nowy obiektyw) . Umiescilem w galerii wersje do ogladania co by ludnosc mogla sobie ogladnac. Wersje do druku mam na CD i dam Bykowi, albo przesle mu internetem ,ktorego prosil bym o rozklonowanie i danie zdjec ludnosci zamiejscowej - czyli ze Slaska, ktorzy bardzo chcieli, ale ja nie mam z nimi kontaktu. Jednoczesnie zachecam ludnosc (szczegolnie ta ktora ma stale lacze) do sciagniecia sobie i zainstalowania programu Picasa i serwisu Hello. Obydwa naleza do Googla i sa darmowe. Pierwszy to w mojej opinii najlepszy program do katalogowania i przegladania zdjec. Hello to serwis umozliwiajacy przesylanie i wspolne ogladanie zdjec. Obydwa sa naprawde cool.
(Edited by sms at 11:31 am on July 25, 2004)
(Edited by sms at 11:31 am on July 25, 2004)
(Edited by sms at 11:31 am on July 25, 2004)
(Edited by sms at 11:31 am on July 25, 2004)
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 05 cze 2004, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wieliczka
Dzisiejsze pogaduchy miały deszczowy charakter ,i było nas tylko 8.Część z nas biegała wczoraj w Wieliczce,i było odczuć nogi zwłaszcza na podbiegach.Z Wieliczki przywieżliśmy sporo pucharów i nagród.Kinga była pierwsza w generalce,a Agnieszka druga ,Kaziu nie miał sobie równych w czterdziestce,Jasiu był drugi w piędziesątce a ja trzeci w trzydziestce.Szkoda że nie było drużynówki ,bo bylibyśmy poza konkurencję.
(Edited by krzemek at 8:57 am on Aug. 5, 2004)
(Edited by krzemek at 8:57 am on Aug. 5, 2004)
bania
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje, no to ładnie sie klub spisał;) są gdzieś wyniki?
a ja związku z delegacją nad morze wystąpiłem na 10 w Lęborku. Aura przedburzowa, to i wynik taki sobie...
a ja związku z delegacją nad morze wystąpiłem na 10 w Lęborku. Aura przedburzowa, to i wynik taki sobie...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Krzysiek dzielnie walczył na obcym terenie
I nawet mało piw wypiliśmy w ten weekend...
I nawet mało piw wypiliśmy w ten weekend...
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
info dla strwożonych rzekomą abstynencją: egri bikaver...
z w/w powodów dzisiaj prawdopodobnie tylko tzw. lekki Giebułtów, koło 18.
(Edited by krzycho at 11:03 am on July 26, 2004)
z w/w powodów dzisiaj prawdopodobnie tylko tzw. lekki Giebułtów, koło 18.
(Edited by krzycho at 11:03 am on July 26, 2004)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 05 cze 2004, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wieliczka
''Półmaraton'' w Wieliczce miał około 25 km.Start ostry nastąpił w kopalni.Wybiegaliśmy,a raczej wychodziliśmy po schodach według numerów startowych.Nie dało się wyprzedzać .Na ''górze''od razu ostry podbieg około 1km.tzw.ściana płaczu znana z wyścigów kolarskich.Następna męka na 5km koło Chorągwicy .Kilometr ,drogi bitej ze wzrastającym nachyleniem.Jak kto miał ochotę,to w tym miejscu piękne widoki na Beskid Wyspowy i jezioro Dobczyckie mógł oglądać.Póżniej zbiegi do Grajowa i Dobranowic ,przeplatane krótszymi podbiegami.15 km.Sółów najdłuższy podbieg 1.5km.Przyspieszam,przynajmniej tak mi się wydaje,chcę dojść Pawła Możdzierza ,który słabnie na podbiegu,a jest 100m przedemną.Ostre kręte zbiegi w Biskupicach i tracę go z oczu.Polewaczka koło remizy odświeża co nie co,i do mety zostaje chyba 2km.co jak się okazało było 6.W Tomaszkowicach największy błąd organizacyjny.Biegliśmy przez krzaki i za mostkiem dwie równorzędne dróżki,nikogo nie ma gdzie biec?Ci co pobiegli w lewo skrócili o 500 metrów.podobno miał stać strażak, ale chyba mu sie nudziło samemu w krzakach ,ja pobiegłem w prawo i tak miało być.Oczywiście Pawła już nie dogoniłem.Meta koło kopalni na parkingu.Impreza pomimo kilku wpadek super,a trudy organizacyjne spoczywały praktycznie na rodzinie Kowalów i należą im się wielkie podziękowania za oryginalny bieg,i znalezienie chojnych sponsorów.
bania
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Klubowy do Koszyc? Chętnych chyba za dużo ich nie bedzie: dwa tygodnie po Warszawie, tydzień przed Poznaniem...
W MP są wyniki z hmmm.... półmaratonu w Wieliczce. Zdaje sie, ze życiówka życiówką pogania.
(Edited by krzycho at 10:25 am on July 28, 2004)
W MP są wyniki z hmmm.... półmaratonu w Wieliczce. Zdaje sie, ze życiówka życiówką pogania.
(Edited by krzycho at 10:25 am on July 28, 2004)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k