ostatnio zaczalem myslec by zaczac biegac znow, mam taki problem, ze gdy zaczne, odrazu bola mnie kolana i kolega, ktory sie interesuje bieganiem przekazal mi zestaw cwiczen na miesiac przed rozpoczeciem biegania, to sie podziele tym, moze komus sie jeszcze przyda
Pierwszy tydzien:
stajesz przy scianie
tzn. opierasz sie o sciane plecami i nogi ugiete nie wiecej niz do konta 90 stopni
i tak trzymasz przez 25 sekund
pozniej 25 sekund przerwy
i tak 5 razy
i tak przez tydzien
Drugi tydzien:
nastepny tydzien dokladasz sobie chodzenie po pokoju na ugietych nogach
pierwsza dlugosc lekko ugiete, druga dlugosc bardziej i trzecia dlugosc jeszcze bardziej i od razu powrot czyli lekko wyprostowujesz w nastepnej dlugosci i jeszcze bardziej w ostatniej
chwila przerwy
i tak 5 razy
ja: a jak chodze z ugietymi to wyprostowany czy bez znaczenia?
tak jakbys chodzil normalnie tylko ugiete nogi
ja: no w sensie czy nie schylony
nie schylony
prawidlowa, wyprostowana postawa
Trzeci tydzien
3 tydzien dokladasz sobie to samo z ugietemy nogami tylko bokiem
Czwarty tydzien
4 tydzien zeskoki z niewielkiem wysokosci na podloge, na lekko ugiete nogi
ja: a jedna seria dziennie wystarczy?
zobaczysz
musisz sam wyczuc
ale powinna wystarczyc
Drugi miesiac:
po tym miesiacu mozesz delikatnie zaczac truchtac 3 razy w tygodniu i najlepiej nie przerywajac tych cwiczen
To tez dobre tak sobie na zime wlasnie jak ktos chce zaczac.
Pozdrawiam, mam nadzieje, ze sie przyda, ja od dzis zaczynam.
cwiczenia przed rozpoczeciem biegania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 29 gru 2010, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 5:38:33
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 29 gru 2010, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 5:38:33
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
dzieki, napisze. Juz wczoraj zaczalem myslec, zeby zaczac od jutra, a ze mam napisac to zaczalem. Pozdrawiam