Dzisiaj miałem 90 minut i po 60 minutach złapał mnie taki kryzys, że myślałem tylko o jedzeniu

Jakieś pomysły uzupełniania kalorii i płynów na taką pogodę?
Jestem ostatnią osobą, którą trzeba przekonywać do zimowego bieganiaBogil pisze:Nie taka straszna zima.
Wczoraj może rzeczywiście trochę mniej zjadłem. Ogólnie to jem jak ... bardzo dużo.kisio pisze:3. Jeśli po godzinie wybiegania umierasz z głodu to ja bym się raczej solidnie zastanowił nad tym co jesz do 24 godzin przed takim treningiem. Jeśli tak szybko brakuje Ci paliwa to może za mało się nim naładowałeś, lub za długo po ostatnim posiłku wychodzisz biegać?