Czerwiec Grupy Trójmiasto

[DaB]

Owszem, ja biegam. Co do srody nie jestem pewien na sto procent czy znajde czas. Mam piekielnie duzo roboty w firmie i troche innego zamieszania. Raczej nie pobieglbym dwudziechy bo na dzis jestem za cienki, ale cholernie chcialbym sie z Wami zobaczyc.

[MariusZ_]

Cześc,

Wróciłem z Krakowa tak bardziej nad ranem i normalnie nie czuje się na siłach na porządny trening dziś.
Przekazuję pozdrowienia dla GT od Ryszarda i kolegów z Warszawy - Ibexa i Piro - którzy też byli w Krakowie.

[Kazig]

Dzięki, również pozdrawiam

[Friend]

(Edited by Friend at 12:52 pm on June 30, 2004)

[Drewniacki]

Kazigu! A gdzie i o której biegacie w środy? Bo ja bym pobiegł jakbym wiedział gdzie, jak,jakim tempem i wogle czy dam radę...
Twoje zdrowie!

[Kazig]

parking przed Spalonym Kościółem, na ul. Trawki. To chyba Srebrzysko.
g. 18:30

tylko potwierdź jak będziesz, bo ja czasami zmieniam plany. Tempo jest różne, czasami szybsze, czasami wolniejsze, czasami 2 grupy, wpadnij coś się znajdzie dla Ciebie. Dzisiaj, to chyba nikt nie ma ochoty, tylko ja biegać.

[kledzik]

Jade dzisiaj do Polski. Niemal na pewno, pojawie sie w niedziele na Trawki o 8:00. Nie moge sie juz doczekac spotkania z Wami drodzy przyjaciele.

kledzik

(Edited by kledzik at 7:24 am on July 1, 2004)

[Friend]

Życzę udanych spotkań biegowo-towarzyskich.

Pozdrawiam
friend

[krzysiekk]

Cześć.

W sobotę grałem w piłkę.
Twardym trzeba być, więc dziś poszedłem truchtać.

Plan na weekend jest taki, że:
W sobotę jest tradycyjny bieg spod AWF 9:15.
W niedzielę jest bieg spod słynnego kościoła na ul. Trawki. Będę na obydwu biegach.

Szczególnie zachęcam do wstania i podjechania na Trawki w niedzielę rano bo... będzie Kledzik.
A po co Kledzik przyjechał do Gdańska? Specjalnie po to, żeby z nami pobiegać. Więc nie ma żadnych tłumaczeń i usprawiedliwień od mamy/żony/męża. Jesteśmy wszyscy o 8:00 w niedzielę na treningu.

Jeszcze jedno. Pewnie nikt nie pamięta, więc chciałbym przypomnieć, że punkt 9 regulaminu Grupy Trójmiejskiej brzmi:

"Członek Grupy Trójmiejskiej ma obowiązek przynajmniej raz w roku pobiec z Kledzikiem."

Do zobaczenia w sobotę i niedzielę.

[MariusZ_]

No, i to jest właściwe podejście
A dla ewentualnych wystraszonych niedzielnymi dystansami uwaga: nie pękać zawczasu, zawsze można podzielić się na podgrupy i skrócić dystans

[MariusZ_]

Jaka cisza!

To co, jest ktoś chętny do grupy "krótkiej" w niedzielę:)?

[Kazig]

w niedzielę chyba będę, ale coś długiego bym pobiegł

[MariusZ_]

No ja to w zasadzie też, ale mam taką tradycję, że rano w niedzielę celebrujemy porządne śniadanie i muszę zdążyć.

[Kazig]

duże, rodzinne śniedanie to fajna sprawa, nie zmieniaj tego

[MariusZ_]

No i właśnie dlatego próbuję sformować niedzielną podgrupę krótkodystansową. Na marginesie to myślałem żeby przy okazji w ten sposób zachecić mniej wprawionych grupowiczów. Ale jakoś cicho siedzą. Może szlifują formę?
Do zobaczenia (jutro, w niedzielę?)