Czerwiec Grupy Trójmiasto

[Friend]

Quote: from Kazig on 8:59 am on June 14, 2004
Melduje się po powrocie z zawodów w jednym kawałku.
Chciałbym wkrótce napisać krótką relację z Rajdu Orła Bielika, którą również będzie można przeczytać na stronie GT.

Widzę, że grupa jeździła biegała i startowała, słowem wszystko w należytym porządku. Tak trzymać.

Czekamy na obszerną relacji ze zdjęciami.

[Kazig]

Zdjęcia też powinny być. Byliśmy fotografowani i kamerowani na trasie.

[Olek]

Widziałem Cię Kazig w galerii napieraj.pl

[Kazig]

Tak, to jam jest. Pewnie z czasem pojawi się tam więcej zdjęć.
Twój polarek mi służy


(Edited by Kazig at 9:30 am on June 14, 2004)

[Olek]

[MariusZ_]

Witam wszystkich.
W sobotę 4 osobowa grupa Garfielda przebiegła pełne dwie pętle w odpowiednim dla siebie tempie. Obecność sprawdził przeziębiony krzysiekk, który specjalnie po to przybył na punkt zbiorczy i następnie udał się kurować.
Krzysiekk - mam nadzieję, że Ci lepiej.
Pozdrawiam.

[Kazig]

respekt

[MariusZ_]

No i krzysiekk się coś nie odzywa!

Mnie tak jakoś z planu wychodzi, że powinienem zrobić sprawdzian na 1500m. Czy planujecie koledzy jakieś zajęcia techniczne w najbliższy czwartek? Chętnie wykorzystałbym okazję.
Pozdrawiam.

[Olek]

Ten deszcz chyba mnie wpędzi w depresję - od biedy da się biegać przy takiej pogodzie, ale rowerowanie jest zupelnie bez sensu. Jeżeli pogoda się nie zmieni to chyba nie pojadę do Gryfic.

[Friend]

Quote: from Olek on 3:31 pm on June 15, 2004
Ten deszcz chyba mnie wpędzi w depresję

Dokładnie ale cóż muszę iść na trening bo oszaleje

[Masiulis]

ta lato w pelni....

z racji pogody postanowilem ten tydzien "przeplywac" ale na basenie, jakby ktos byl zainteresowany to polecam basen na Skwerze - studenci juz nie maja zajec i sa godziny gdzie jest caly wolny (dzisiaj np. bylem sam)

[leszek55]

Czy ktoś zna liste obecnosci z soboty .Ja niestety odpusciłem z powodu problemów żołondkowych które ciągną sie do dzisiejszego dnia.Pozdrawiam wszystkich zdrowych.

[DaB]

Moja przerwa biegowa trwa, mysle, ze na poczatku lipca uda mi sie powrocic do regularnych treningow. Obecnie biegam malo i nieregularnie, ostatnio przedwczoraj. Dziwne rzezcy zauwazam, bo po miesiecznej przerwie wydolnosc spadla, ale w glowie wszystko ciagle poustawiane jak przed maratonem gdy "mialem szwunk" - efekt jest taki, ze glowa popedza, a nogi wrzeszcza "stop".
Ja tu czytam, ze pogoda wam, kochani nie odpowiada. Do upalow nie tesknie wprawdzie, ale rzeczywiscie deszczu troche za duzo i jakos sztormowo jest generalnie.

[Kazig]

Przedłużają się Twoje wakacje, nie straszą Cię krzycha życiówki?

Uwaga, wszystko na to wskazuje, że GT będzie miała reprezentacje na maratonie w Lęborku. Ktoś się jeszcze dołączy?

[DaB]

Przestraszony nie jestem krzychowymi wynikami, wrecz przeciwnie - lubie czlowieka, wiec ciesze sie z jego nowej zyciowki w polmaratonie (bo o ten wynik chyba chodzi).
W tajemnicy powiem, ze ja bylem ostatniej soboty w Rzeszowie, ale nie na biegu, a dopiero wieczorem. Przez caly dlugi weekend prowadzilem bowiem inwigilacje mojego biegowego konkurenta. Inwigilacja odbywala sie na kilka sposobow:
-pobyt w Krakowie+wizja terenowa
-dwa dni na Pogorzu Ciezkowickim, na trasie Roznow-Jamna-Ciezkowice-Brzanka-Tuchow+wywiad terenowy w rodzinnych stronach konkurenta
-podroz za Rzeszow i do Rzeszowa+wywiad miejscowy ze szczegolowymi pytaniami: jak poszlo konkurentowi i na jakiej trasie zostala ustanowiona zyciowka.
Na poczatku lipca ciag dalszy roboty szpiegowskiej - znow bede w tych okolicach.