Teksty przechodniów podczas biegu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Hubert0501
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 20 lis 2010, 22:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
LadyE pisze: poza tym znowu sie mnie o droge pytali :niewiem:
No to jest chyba najgorsze... czy te ludzie :oczko: nie rozumieją, że wytrącają biegacza z rytmu :grr:
Tym bardziej jeśli ma się słuchawki na uszach, czapkę na głowie i rękawiczki (trudno zdjąć/założyć słuchawki). Do tego człowiek marznie. Dzisiaj jeden koleś się na tym przejechał. Pytał się o najbliższy przystanek autobusu. Odpowiedziałem, że musi się wrócić (w stronę przeciwną do kierunku jazdy autobusu, którego szukał) jakieś 500m. Po odbiegnięciu na jakieś 200 m zorientowałem się, że w drugą stronę był przystanek tego autobusu. Nie to, że w kierunku jazdy to jeszcze jakieś 100m od miejsca, w którym się pytał. Ma nauczkę, może następnym razem zaczepi osobę, która będzie miała czas na przemyślenie sprawy :)

Chciałbym zobaczyć jego reakcje, jak podczas jazdy autobusem zorientował się, że przystanek miał tyle bliżej i nie musiał się wracać :)

Poza tym zgadzam się z tampozem. Może "fajne cycki" to niezbyt wyszukany komplement, ale kobiecie i tak powinno się zrobić miło nawet jeśli uznała faceta za buraka.
New Balance but biegowy
maciej65
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 08 lis 2010, 14:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Płuca się odmrożą he he he.
Starszy facet do mnie w sobotę, koło południa, mniej więcej -2 stopnie, zero wiatru, świecące słoneczko :)
Paw3l
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2010, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kobyłka

Nieprzeczytany post

Na stałej trasie biegam sobie, pan mieszkający tam wraca do domu i gdy go mijam pyta:
- Dzisiaj sam?
:D

Tydzień temu gdy ścigałem się z panem który jechał na rowerze, nawiązałem z nim bardzo ciekawą rozmowę i gadaliśmy o młodzieży, o bieganiu i dziewczynach :D On też kiedyś biegał
Pozdro, Paw3ł :)

Obrazek
Mardok
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 10 gru 2010, 22:34
Życiówka na 10k: 39 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W zeszłym roku, na wakacjach, odbyłem rozmowę z pewnym starszym panem.
Biegnę po asfalcie, jakiś 14, albo 15 kilometr, wyprzedam pana na rowerku, który krzyknął za mną:
'-Ja rowerem nie mogę, a ty mnie tu biegiem wyprzedzasz...
- młody jestem, to wyszaleć się muszę!
- To idź się jutro pomódl, za zdrowie. I sukcesów życzę!'

No i nie aż tak dawno, dziewczyna mojego brata, jak zobaczyła, że wybiegam z zaśnieżonego lasu.
- Boże, on jest głupi jak Dziądziu*

*znajomy biegacz, wielokrotny maratończyk ;]
Obrazek
Paw3l
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2010, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kobyłka

Nieprzeczytany post

Dzisiaj zaczynam bieg. Ale po chwili zaczyna mnie boleć kolano, więc sprawdzam co tam się dzieje, a że byłem przy dużej ogrodzonej firmie z groźnymi psami - to te na mnie ciągle szczekały. Idę trochę dalej sprawdzając ciągle kolano, a jakiś pan do mnie: 1.Cześć! Czemu drażnisz te psy? Ja taki zdziwiony się na niego patrze dużymi oczami i 2. Same na mnie szczekają. A facet mówi mi żebym poszedł za nim to mi pokaże że nie są groźne. Podchodzi do ogrodzenia i głaszcze te psy i mi pokazuje :D Ale powiedział żebym ja jednak nie dotykał ich bo mnie nie lubią. Na koniec się pożegnaliśmy :D
Pozdro, Paw3ł :)

Obrazek
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

biegnę sobie, -10, śnieżyca, pod górkę w grząskim śniegu, z góry idzie grupka młodzieży, opatuleni po same nosy, nagle jedna dziewczyna gdy ich mijałem , k...wa, że mu się tak chce ...
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:biegnę sobie, -10, śnieżyca, pod górkę w grząskim śniegu
Powiedzmy sobie wielką PRAWDĘ 'Normalni' ludzie tego nie robią :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Ale my kochamy nasz zboczenie, prawda?

Moja żona przed chwilą wyszła biegać w śnieżycy po ciemku, jak wróci to moja kolej :hahaha:
Hop hop hop przez zaspy, im głębsze tym przyjemniej!
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
tosiek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 231
Rejestracja: 19 paź 2010, 15:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 04:23:58

Nieprzeczytany post

Około godz. 20-tej, ciemno, zaspy, mróz. Po drugiej stronie ulicy idzie dwóch młodzieńców nieco podpitych. Jeden z nich woła:
- Przepraszam! Nie masz jednego papierosa! - trochę mnie to zdziwiło, przecież ja biegam (w domyśle nie palę).
- Nie, nie mam - odpowiedziałem i pobiegłem dalej. Za plecami usłyszałem tylko:
- A to przepraszam

Jaka kulturalna ta dzisiejsza młodzież. Przecież mógł powiedzieć: "Jak to ku... nie masz" :hejhej:
Obrazek
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

tosiek pisze: - Przepraszam! Nie masz jednego papierosa! - trochę mnie to zdziwiło, przecież ja biegam (w domyśle nie palę).
znam takich co biegają i palą :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

ja w poniedziałek tak miałem - biegałem w -10 i śniezycy prosto w twarz a para prowadziła psa i jak przebiegłem obok nich dwa razy (okrążenie) - zaczęli bić brawo - ja "urosłem" :hej: ale przez pogode przyspieszyć nie miałem już siły :hej:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

jakis tydzien temu na moj widok starsza Pani zaczela krzyczec "Bawo! Brawo!"
pare dni temu ekipa naprawiajaca cos tam przy slupie "Pies z Pania wyszedl na spacer czy kogos Pani szuka?"
dzis sasiad wskazujac na moja suczke "z takim pociagiem pewnie swietnie sie biega" :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Biegnę dzisiaj, twarz już zaczyna być oszroniona...Przed dom wychodzi jakiś pan i mówi: "Podziwiam panią". Ale mi było miło :)
Takie trochę offtopic teraz...Jak biegnę w mroźne poranki, ludzie jadą do pracy, to aż samej śmiać mi się chce, jak sobie pomyślę, co niektórzy z nich myślą na mój widok :hahaha:
Awatar użytkownika
Adam Ko.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
Życiówka na 10k: 43:15
Życiówka w maratonie: 3:58:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Aniad, podejrzewam, że większość osób sądzi, że właśnie spotkało cyborga, bo przecież bieganie jest pioruńsko ciężkie, a bieganie zimą to już graniczy z niemożliwością i samobójstwem.
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461

Blog treningowy
Obrazek
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

zinow pisze:Aniad, podejrzewam, że większość osób sądzi, że właśnie spotkało cyborga, bo przecież bieganie jest pioruńsko ciężkie, a bieganie zimą to już graniczy z niemożliwością i samobójstwem.
:) Niestety, nie wypada mi tu napisać o dwóch słowach, które - przypuszczam - są wypowiadane na widok biegających w mrozie. Co ja mówię -na widok biegających w ogóle :hahaha:
Ale muszę też przyznać, że osobiście spotykam się raczej z miłymi komentarzami - zwłaszcza od panów :oczko:
ODPOWIEDZ