Zastanawiam sie czy lepiej jest przebiec 5 km bez marszu czy 7 km z marszem?
Wydaje mi sie ze lepiej biegac to 5km i z czasem przebiec 7 km bez marszu ale moze sie myle.
Dylemat
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W drugim przypadku po prostu dłużej trwa aktywność, a to chyba lepiej. Poza tym, czy przerywasz marszem czy nie, to i tak będzie progres i kiedyś te siedem i więcej bez marszu przebiegniesz 

Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
- mszary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 630
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Witkowo Drugie
Dokładnie!meszka pisze:W drugim przypadku po prostu dłużej trwa aktywność, a to chyba lepiej. Poza tym, czy przerywasz marszem czy nie, to i tak będzie progres i kiedyś te siedem i więcej bez marszu przebiegniesz
Nie zastanawiaj się nad niczym, jeśli masz w planach wyjście na przebieżkę to wyjdź i biegnij. Z marszem, bez marszu, 5 km, 7 km nie ważne. Najważniejsze chyba jest to żeby to systematycznie robić a sam zobaczysz że będą postępy.