DOM - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Hmm tak sie zastanawiam czy taka imprreza z gorąca czekolada( zamiast słynnej grochowki;)) by wypełnia w Polsce przecież to świetna reklama dla firmy która by serwowala taka czekolada np wedel i do tego znaleść jakies dobre wejście do tanich rzeczy biegowych i do zestawu startowego dorzucić jakaś fajna koszulkę biegowa
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Nie, ja nie robiłam kursu przy AWF, myślę, że "moja" kadra była zbliżona poziomem - SGH, AGH, marketingowcy z klubów piłkarskich, itp. Poziom bardzo wysoki - europejski, choć kurs trwał tylko 12 tyg.DOM pisze:Beato- studia podyplomowe na SGH, to nie kurs przy AWF... to naprawdę dwie różne bajki (i nie chodzi tylko o cenę). Ja jestem zachwycona, przede wszystkim z kadry- od typowych SGH-owskich ekonomistów-nie-sportowców po byłych ministrów sportu.
Kursy był organizowany w ramach unijnego programu PRR Sportowcy na Rynku Pracy. Ze mną kończyło do sporo "znanych" sportowców - w mojej grupie był Grzesiek Sudoł.
Nie ważne, nie piszę tego po to, żeby się licytować, który kurs lepszy, chodzi mi o ideę - też byłam zachwycona, i co z tego? Rzeczywistość jest, jaka jest. A jest taka, że po naszej - dość głośnej - akcji z listem otwartym w sprawie zrównania nagród dla K i M, itp. nagrody dla kobiet są nadal niższe. To co da kurs jeden czy drugi, skoro nie ma woli, aby coś zmienić?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
ps. zrobić można wszystko, i w przypadku organizowania biegów nie rzecz w braku środków - pieniądze są, trzeba tylko po nie sięgnąć. Ale trzeba chcieć i coś w tym kierunku zrobić.
A jak ktoś nie che, i twierdzi, że grochówka +szmaciane numery na szelkach wystarczą, no to na to nic się nie poradzi. Chyba, że ma to być impreza w stylu oldskul.
A jak ktoś nie che, i twierdzi, że grochówka +szmaciane numery na szelkach wystarczą, no to na to nic się nie poradzi. Chyba, że ma to być impreza w stylu oldskul.
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Beato - ja pomysły mam. A wiedza którą zdobywam, i mam nadzieję zdobyć, może mi pomóc w ich "ogarnięciu".
Nie chciałam się z Tobą licytować Po prostu, bałam się, że tak jak w Twoim przypadku, te studia nic mi nie dadzą (bo już kilka "głupich" kierunków mam na swoim koncie). Na szczęście się pomyliłam. Już mi dużo dały. Nie tylko optymizmu Program jest stworzony przez ekonomistów, a nie przez sportowców. To duży plus. Oczywiście ode mnie zależy, co zrobię ze zdobytą wiedzą. Zamierzam ją wykorzystać Ja CHCĘ zajmować się marketingiem poprzez sport. Wiem, że tego CHCĘ.
A bieg czekoladowy- super sprawa. Chodzi "tylko" o to, żeby przekonać sponsora. W tym celu należy rozmawiać jego językiem. Liczb i biznesu. Niestety większość organizatorów w Polsce sądzi, że to sponsorzy powinni sami pukać do ich drzwi. Że to oni robią łaskę sponsorom...Bzdura. Bez sponsorów nie odbędzie się żaden event. Trzeba ich szanować i dbać o nich. A nie traktować jak frajerów, którzy dali kasę.
Szkoda słów.
Nie chciałam się z Tobą licytować Po prostu, bałam się, że tak jak w Twoim przypadku, te studia nic mi nie dadzą (bo już kilka "głupich" kierunków mam na swoim koncie). Na szczęście się pomyliłam. Już mi dużo dały. Nie tylko optymizmu Program jest stworzony przez ekonomistów, a nie przez sportowców. To duży plus. Oczywiście ode mnie zależy, co zrobię ze zdobytą wiedzą. Zamierzam ją wykorzystać Ja CHCĘ zajmować się marketingiem poprzez sport. Wiem, że tego CHCĘ.
A bieg czekoladowy- super sprawa. Chodzi "tylko" o to, żeby przekonać sponsora. W tym celu należy rozmawiać jego językiem. Liczb i biznesu. Niestety większość organizatorów w Polsce sądzi, że to sponsorzy powinni sami pukać do ich drzwi. Że to oni robią łaskę sponsorom...Bzdura. Bez sponsorów nie odbędzie się żaden event. Trzeba ich szanować i dbać o nich. A nie traktować jak frajerów, którzy dali kasę.
Szkoda słów.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ale mi też dały, to bez dwóch zdań, mówię o tylko o tym, że realia są, jakie są. I że takim np. Organizatorom półmaratonu w Sochaczewie i tak niewiele by dały, bo oni są na taką wiedzę po prostu zamknięci. Nie widzą potrzeby zmieniać cokolwiek. I takich przykładów jest masa.
Jak już założysz swoją agencje marketingu sportowego, zgłaszam się do roboty .
Jak już założysz swoją agencje marketingu sportowego, zgłaszam się do roboty .
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cudne to zdjęcie
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
popieramAlexia pisze:Cudne to zdjęcie
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Miło namGife pisze:popieramAlexia pisze:Cudne to zdjęcie
Jeszcze raz polecam pływanie maluszków :uuusmiech:
Tu jeszcze nurek-solo:
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
super
- Aśka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
- Życiówka na 10k: 01:01:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toronto
Zarąbista fota, zwł. ta pierwsza - jakaś taka fajna dynamika
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Super zdjęcie...DOM pisze:Tu jeszcze nurek-solo:
... aby było idealnie, musiała by ta pani z prawej zniknąć z kadru, a tzw. płaszczyzna ostrości (czyli płaszczyzna w której obraz jest najostrzejszy) powinna znaleźć się na głowie nurka (bo jest trochę nieostry)... ale to już nie jest takie proste... tak więc ocena 6- ("-" za panią w kadrze )
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Aśka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
- Życiówka na 10k: 01:01:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toronto
ekhem, przekleiłam linka do tej Twojej konsoli czy jak to się zwie mojemu facetowi i właśnie się jara niesamowicie plus pyta, ile to kosztuje
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Koło tysiaka, bo musisz sobie grę dokupić.
Ale jest naprawdę SUPER. A gier będzie przybywać.
Dzisiaj kupiliśmy sobie grę, do której dołączony jest pulsometr i guma do ćwiczeń. Są tam plany treningowe rozpisane na kilka tygodni, różne stopnie zaawansowania. Lepsze to niż zwykły aerobik czy siłownia, bo nie trzeba z domu wychodzić...co dla mnie, jako mamy jest niezwykle istotne...
XBOX ma 3 kamery, w tym dwie 3D. Rozpoznaje ruchy.
Ale jest naprawdę SUPER. A gier będzie przybywać.
Dzisiaj kupiliśmy sobie grę, do której dołączony jest pulsometr i guma do ćwiczeń. Są tam plany treningowe rozpisane na kilka tygodni, różne stopnie zaawansowania. Lepsze to niż zwykły aerobik czy siłownia, bo nie trzeba z domu wychodzić...co dla mnie, jako mamy jest niezwykle istotne...
XBOX ma 3 kamery, w tym dwie 3D. Rozpoznaje ruchy.
- pysia222
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 31 paź 2010, 21:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
DOM - ja tez mam od tygodnia KINECT i jestem bardzo zadowolona swietna zabwáwka dla calej rodziny
.......a jakie zakwasy
.......a jakie zakwasy
18.05.14 mz3athlon (Sprint) - 01:25:32
08.06.14 Elk (Sprint) - 01:26:43
06.07.14 Welzheim (Sprint) - 01:39:42
03.08.14 Ulm (Olimpijski)
moje marzenie - IRONMAN FRANKFURT
08.06.14 Elk (Sprint) - 01:26:43
06.07.14 Welzheim (Sprint) - 01:39:42
03.08.14 Ulm (Olimpijski)
moje marzenie - IRONMAN FRANKFURT
- Aśka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
- Życiówka na 10k: 01:01:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toronto
czytam chłopakowi, co wyżej, myśląc, że jakąś nowość mu zapodam, a on mi, że już zdążył wszystko obejrzeć i przeliczyć. serio się zajarał