28.10.2010
Waga:
79,3 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 2/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Niestety Brak
Komentarz:
Źle się dziś czuje. Moja cała rodzinka jest chora od 2 tygodni cały czas atakują mnie bakteriami kaszląc, a ja odpowiadam, że biegam i mnie to nie dotyczy. Tymczasem chyba mój system odpornościowy chyba się ugiął chociaż to i tak sukces, że tak późno.
Zobaczymy jutro jak będzie.
Bogil - stary blog.
Moderator: infernal
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
30.10.2010
Waga:
79,3 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 2/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Trening pozaplanowy na Zacznij Biegać w Krakowie. Polecam wszystkim, naprawdę rewelacyjna akcja.
Still RuNNer zadał nam parę minut easy, a potem coś co mogę sklasyfikować jako Interwały VO2max. 6 x 4 min w tempie Intervals z przerwami 1 min w marszu. Na początku biegłem chyba ostatni z zaawanasowanej grupy ale potem dogoniłem nawet Raula i dotrzymałem mu tempa, a na ostatnim kółku trochę uciekłem ;P.
Wszystkie wyszły około 4:30 ostatni 4:27 nawet.
Nie mogłem się nadziwić z jaką lekkością i jednocześnie tempem biegał jeden uczestnik, jak się później dowiedziałem był to Olaf. Trener mówił, że to w dużej części dzięki obozowi bieganie.pl - taka mała reklama
Chyba się wybiorę na ten zimowy obóz.
Przeszła mi choroba ale dalej mam katar. Jutro long trial run.
Waga:
79,3 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 2/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Trening pozaplanowy na Zacznij Biegać w Krakowie. Polecam wszystkim, naprawdę rewelacyjna akcja.
Still RuNNer zadał nam parę minut easy, a potem coś co mogę sklasyfikować jako Interwały VO2max. 6 x 4 min w tempie Intervals z przerwami 1 min w marszu. Na początku biegłem chyba ostatni z zaawanasowanej grupy ale potem dogoniłem nawet Raula i dotrzymałem mu tempa, a na ostatnim kółku trochę uciekłem ;P.
Wszystkie wyszły około 4:30 ostatni 4:27 nawet.
Nie mogłem się nadziwić z jaką lekkością i jednocześnie tempem biegał jeden uczestnik, jak się później dowiedziałem był to Olaf. Trener mówił, że to w dużej części dzięki obozowi bieganie.pl - taka mała reklama
Chyba się wybiorę na ten zimowy obóz.Przeszła mi choroba ale dalej mam katar. Jutro long trial run
.-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
31.10.2010
Waga:
78,3 kg - rekord
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 2/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Long run 10 km.
Pogoda dopisała pojechałem autobusem do ostatniego przystanku i wróciłem pod sam dom 10 km cały czas po lesie. Coś pięknego.
Wczoraj oczyściłem jeszcze cały ogródek z liści, robiłem pompki, podciagałem się na drążku, a na koniec byłem na piwie.
W nocy biegałem 1km maraton pace z kumplami po camele do sklepu z knajpy i spowrotem.
Dziś w każdym razie wszytsko mnie boli. I nie wiem po czym.
Ale jest OK!
Waga:
78,3 kg - rekord
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 2/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Long run 10 km.
Pogoda dopisała pojechałem autobusem do ostatniego przystanku i wróciłem pod sam dom 10 km cały czas po lesie. Coś pięknego.
Wczoraj oczyściłem jeszcze cały ogródek z liści, robiłem pompki, podciagałem się na drążku, a na koniec byłem na piwie.
W nocy biegałem 1km maraton pace z kumplami po camele do sklepu z knajpy i spowrotem.
Dziś w każdym razie wszytsko mnie boli. I nie wiem po czym.
Ale jest OK!
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
02.11.2010
Waga:
79,4 kg - rekord
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Ostatnio źle się czułem, cały byłem obolały dziś nadal to się utrzymywało ale już było dużo lepiej dlatego poszedłem na rower zamiast biegać.
55 km w 2h 30 min - czyli takie easy+ .
Jutro już mam nadzieje, że coś polatam. Mają być interwały tempowe.
Lance Armstrong i Chris Carmichael namówili mnie dziś na kupno wagi kuchennej i ważenie dokładne wszystkiego co jem.
Tak się zastanawiam czy VO2max zrobione przy bieganiu to to samo VO2max które wykorzystuje na rowerze? Czy zdolność do odprowadzania mleczanu tak samo?
Jeżeli tak to poza treningami techniki i ekonomiką biegu(repetitons) treningi rowerowe i biegowe można by zamieniać, PRAWDA??
I od razu kolejne pytanie dlaczego NIEPRAWDA?
Waga:
79,4 kg - rekord
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Ostatnio źle się czułem, cały byłem obolały dziś nadal to się utrzymywało ale już było dużo lepiej dlatego poszedłem na rower zamiast biegać.
55 km w 2h 30 min - czyli takie easy+ .
Jutro już mam nadzieje, że coś polatam. Mają być interwały tempowe.
Lance Armstrong i Chris Carmichael namówili mnie dziś na kupno wagi kuchennej i ważenie dokładne wszystkiego co jem.
Tak się zastanawiam czy VO2max zrobione przy bieganiu to to samo VO2max które wykorzystuje na rowerze? Czy zdolność do odprowadzania mleczanu tak samo?
Jeżeli tak to poza treningami techniki i ekonomiką biegu(repetitons) treningi rowerowe i biegowe można by zamieniać, PRAWDA??
I od razu kolejne pytanie dlaczego NIEPRAWDA?
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
03.11.2010
Waga:
78,9 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy - 3,2 km Tempo run- 2 min przerwy - 1,6 km Tempo run )- 10 min Easy
1 interwał (3,2 km) - 5:08 ( HRśr 163, HRmax 171)
2 interwał (1,6 km)- 5:14 ( HRśr 164, HRmax 174) - pod lekką górkę.
Komentarz:
Aaaa tak sobie. Albo nic się nie podciągnąłem od 3 tyg albo nie daje z siebie tego co trzeba na treningu.
Niewiem! Chociaż tempo do wytrzymania lżejsze się wydaje.
Ale w sumie Daniels piszę żeby nie biegać tempówek ponad założone tempo, conajwyżej trochę wolniej.
Trening to nie wyścig!
EDIT: Jeszcze Tydzień i podniose sobie VDOT i jeden pkt.
Waga:
78,9 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy - 3,2 km Tempo run- 2 min przerwy - 1,6 km Tempo run )- 10 min Easy
1 interwał (3,2 km) - 5:08 ( HRśr 163, HRmax 171)
2 interwał (1,6 km)- 5:14 ( HRśr 164, HRmax 174) - pod lekką górkę.
Komentarz:
Aaaa tak sobie. Albo nic się nie podciągnąłem od 3 tyg albo nie daje z siebie tego co trzeba na treningu.
Niewiem! Chociaż tempo do wytrzymania lżejsze się wydaje.
Ale w sumie Daniels piszę żeby nie biegać tempówek ponad założone tempo, conajwyżej trochę wolniej.
Trening to nie wyścig!
EDIT: Jeszcze Tydzień i podniose sobie VDOT i jeden pkt.
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
04.11.2010
Waga:
78,9 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
30 min Easy - 6 przebieżek
Komentarz:
Dostałem na urodziny prezent, petzl tikka 2. Pół forum taką ma, mam i ja.
Fajnie dziś straszyłem psy, ręce do góry , światło na max i biegiem za nimi.
Na początku one oczywiście biegły na mnie. Jednego tak zmęczyłem że aż się zwinął w kłębek w rowie. :D
Po treningu delikatny streching oraz ćwiczenia na łydki z kumplem koszykarzem.
On zadał mi parę ćwiczeń na łydki, a ja zaplanowałem mu biegi. Taka mała kooperacja biegacko-koszykarska.
Mam jakiś przykurcz dwugłowego i nie mogę rozmasować go od niedzieli.
Waga:
78,9 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
30 min Easy - 6 przebieżek
Komentarz:
Dostałem na urodziny prezent, petzl tikka 2. Pół forum taką ma, mam i ja.
Fajnie dziś straszyłem psy, ręce do góry , światło na max i biegiem za nimi.
Na początku one oczywiście biegły na mnie. Jednego tak zmęczyłem że aż się zwinął w kłębek w rowie. :D
Po treningu delikatny streching oraz ćwiczenia na łydki z kumplem koszykarzem.
On zadał mi parę ćwiczeń na łydki, a ja zaplanowałem mu biegi. Taka mała kooperacja biegacko-koszykarska.
Mam jakiś przykurcz dwugłowego i nie mogę rozmasować go od niedzieli.
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
05.11.2010
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy - 2x(1,6 km Tempo run- 1 min przerwy - 1 km Tempo run )- 10 min Easy
1 interwał (1,6 km) - 5:05 ( HRśr 160, HRmax 168)
2 interwał (1 km)- 5:01 ( HRśr 161, HRmax 168)
3 interwał (1,6 km) - 4:59 ( HRśr 164, HRmax 172)
4 interwał (1 km) - 5:06 ( HRśr 167, HRmax 174) -pod górke
Komentarz:
Poprawa w tętnie i chociażby tempie easy schłodzenia ale nadal ciężko znoszę takie tempówki. Już wole biegać interwały vo2max.
Dalej mam przykurcz, chociaż wczoraj rozmasowałem i było ok.
Nie mam czasu na ćwiczenia pozabiegowe ostatnio. Może jutro coś się uda.
No nie startuje w jutrzejszym biegu ;/ zajęcia mam o 14 tej i bym się nie wyrobił.
Wątpie żeby znalazł się jakiś amator podziemnego hiphopu na tym forum, ale to ostatnio mój hit na runtrackliście:
http://www.youtube.com/watch?v=UQshB79VRog
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy - 2x(1,6 km Tempo run- 1 min przerwy - 1 km Tempo run )- 10 min Easy
1 interwał (1,6 km) - 5:05 ( HRśr 160, HRmax 168)
2 interwał (1 km)- 5:01 ( HRśr 161, HRmax 168)
3 interwał (1,6 km) - 4:59 ( HRśr 164, HRmax 172)
4 interwał (1 km) - 5:06 ( HRśr 167, HRmax 174) -pod górke
Komentarz:
Poprawa w tętnie i chociażby tempie easy schłodzenia ale nadal ciężko znoszę takie tempówki. Już wole biegać interwały vo2max.
Dalej mam przykurcz, chociaż wczoraj rozmasowałem i było ok.
Nie mam czasu na ćwiczenia pozabiegowe ostatnio. Może jutro coś się uda.
No nie startuje w jutrzejszym biegu ;/ zajęcia mam o 14 tej i bym się nie wyrobił.
Wątpie żeby znalazł się jakiś amator podziemnego hiphopu na tym forum, ale to ostatnio mój hit na runtrackliście:
http://www.youtube.com/watch?v=UQshB79VRog
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 20:22 przez Bogil, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
06.11.2010
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Sauna 20 min
Jaccuzi 40 min
8 min abs
ĆSO 12 min
Pompki 3x10
Komentarz:
Regeneracja
. Jutro long run o ile się uda.
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Sauna 20 min
Jaccuzi 40 min
8 min abs
ĆSO 12 min
Pompki 3x10
Komentarz:
Regeneracja
. Jutro long run o ile się uda.-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
07.11.2010
Waga:
78,8 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Long run 7 km o ile to można long runem nazwać.
Zdążyłem tylko tyle, specjalnie wstałem wcześnie rano, żeby zdążyć przed zajęciami.
Bez sensu tak się śpieszyć w biegu.
Coś tam pompki jeszcze porobiłem.
Od jutra III cykl planu Danielsa który będę biegał, aż 5 tyg.
VDOT jeszcze nie podnoszę bo jednak cięzko idzie jeszcze na tempówkach, zobaczymy za tydzień.
W tym tygodniu tylko 30 km przebiegu. Brak czasu niestety;/. No i 60 km na rowerze.
W sumie 90 :P
Pierwszy raz kupiłem papierowe bieganie. Jestem zaskoczony poziomem. W stosunku do rowerowej prasy to rewelka. Bardzo mało marketingu, chociaz coś tam jest.
Waga:
78,8 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl II/IV .
Tydzień: 3/3
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Long run 7 km o ile to można long runem nazwać.
Zdążyłem tylko tyle, specjalnie wstałem wcześnie rano, żeby zdążyć przed zajęciami.
Bez sensu tak się śpieszyć w biegu.
Coś tam pompki jeszcze porobiłem.
Od jutra III cykl planu Danielsa który będę biegał, aż 5 tyg.
VDOT jeszcze nie podnoszę bo jednak cięzko idzie jeszcze na tempówkach, zobaczymy za tydzień.
W tym tygodniu tylko 30 km przebiegu. Brak czasu niestety;/. No i 60 km na rowerze.
W sumie 90 :P
Pierwszy raz kupiłem papierowe bieganie. Jestem zaskoczony poziomem. W stosunku do rowerowej prasy to rewelka. Bardzo mało marketingu, chociaz coś tam jest.
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
09.11.2010
Waga:
78,8 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy: + 8 podbiegów po 100 m + 5 x ( 3 min Intervals: 4:35 min/km - 2 min Easy:) + 10 min Easy:
Interwały VO2max robiłem chyba 2 gi raz w życiu i cały czas wydawały mi się mega lekkie. Dopiero po sprawdzeniu dokładnego tempa na kompie okazało się, że średnie tempo oscylowało na w pół drogi pomiędzy tempo run a intervals. Może 2 z nich były w dobrym tempie.
No cóż koszt doświadczenia.
Trening ogólnie mega pozytywny pełno energii po nim i podczas. Podbiegów nawet nie poczułem, a były w tempie Repetitons, a nawet trochę szybciej. Tak zapewne działa "NOWY BODZIEC TRENINGOWY".
Jutro próba z tempami dla VDOT 42.
Tak btw. to 5 min tempo run bardziej mnie "boli" niż 3 min intervals, a nawet 4 min intervals które robiliśmy na zacznij biegać.
Nie wiem czy tak można ale jutro planuje zrobić tempówkę, czyli drugi trening specjalistyczny pod rząd w tygodniu.
Czuje, że to moja słaba strona.
Z drugiej strony jednak w czwartek możliwe, ze wybiorę się na zawody, które w sumie mogą zastąpić trening tempowy.
Nie wiem?!
Raul, justmario gdzie jedziemy startować?
Waga:
78,8 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy: + 8 podbiegów po 100 m + 5 x ( 3 min Intervals: 4:35 min/km - 2 min Easy:) + 10 min Easy:
Interwały VO2max robiłem chyba 2 gi raz w życiu i cały czas wydawały mi się mega lekkie. Dopiero po sprawdzeniu dokładnego tempa na kompie okazało się, że średnie tempo oscylowało na w pół drogi pomiędzy tempo run a intervals. Może 2 z nich były w dobrym tempie.
No cóż koszt doświadczenia.
Trening ogólnie mega pozytywny pełno energii po nim i podczas. Podbiegów nawet nie poczułem, a były w tempie Repetitons, a nawet trochę szybciej. Tak zapewne działa "NOWY BODZIEC TRENINGOWY".
Jutro próba z tempami dla VDOT 42.
Tak btw. to 5 min tempo run bardziej mnie "boli" niż 3 min intervals, a nawet 4 min intervals które robiliśmy na zacznij biegać.
Nie wiem czy tak można ale jutro planuje zrobić tempówkę, czyli drugi trening specjalistyczny pod rząd w tygodniu.
Czuje, że to moja słaba strona.
Z drugiej strony jednak w czwartek możliwe, ze wybiorę się na zawody, które w sumie mogą zastąpić trening tempowy.
Nie wiem?!
Raul, justmario gdzie jedziemy startować?
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
10.11.2010
Waga:
78,7 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Nie wiem czemu, ale zamiast iśc pobiegać pojechałem na rower.
Na pewno nic dobrego dla biegania z tego nie wynikneło.
58 km w 2,5 h.
W sumie to dorżnięty jestem i nawet nie zrobie dziś ćwiczeń siłowych.
Jutro mam nadzieje będzie zgodnie z planem Pana JayDee.
EDIT: Jednak zrobiłem ćwiczenia: 8 min abs, 12 min ĆSO , 3 x 15 pompek na kolanach.
Chyba, że dalej pod dualthon trenować??
Waga:
78,7 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
Nie wiem czemu, ale zamiast iśc pobiegać pojechałem na rower.
Na pewno nic dobrego dla biegania z tego nie wynikneło.
58 km w 2,5 h.
W sumie to dorżnięty jestem i nawet nie zrobie dziś ćwiczeń siłowych.
Jutro mam nadzieje będzie zgodnie z planem Pana JayDee.
EDIT: Jednak zrobiłem ćwiczenia: 8 min abs, 12 min ĆSO , 3 x 15 pompek na kolanach.
Chyba, że dalej pod dualthon trenować??
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
11.11.2010
Waga:
78,5 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy: - 20 min Tempo run - 10 min Easy:
Dziś przełączyłem na tryb HR i poleciałem na największą górkę w okolicy zrobiłem 180 m albo więcej, przewyższenia w pierwsze 10 min tempo run-u i to odziwo poniżej 6 min/km, a z powrotem 4:40 z górki, kolana przeżyły ale nie będę im więcej tak robił. Nawet nieźle. Myślałem , że będzie więcej problemów z treningiem opartym na HR, ale przeliczniki tempa i tętna w kalkulatorze bieganie.pl są trafne dla mojego przypadku.
A teraz ide jeszcze rodzince zasiedziałej przed telewizorem zrobić 1h easy w postaci marszu po Lesie Bronaczowa i jego pagórkach. Może się nie zniechęcą.
Wieczorem planuje jeszcze ćwiczenia siłowe.
Pobiłem swój rekord na 1 km i według micoacha 4:25 min/km
EDIT: OK, nie będzie jednak siłowych. Było z 7 km spaceru po lesie.
ZALICZKA NA OBÓZ BIEGOWY WPŁACONA
Waga:
78,5 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 41):
Easy: 5:31-5:50 min/km
Maraton pace: 5:20 min/km
Tempo run: 5:00 min/km
Intervals: 4:35 min/km
Repetitions: 4:20 min/km (26 s na 100m)
10 min Easy: - 20 min Tempo run - 10 min Easy:
Dziś przełączyłem na tryb HR i poleciałem na największą górkę w okolicy zrobiłem 180 m albo więcej, przewyższenia w pierwsze 10 min tempo run-u i to odziwo poniżej 6 min/km, a z powrotem 4:40 z górki, kolana przeżyły ale nie będę im więcej tak robił. Nawet nieźle. Myślałem , że będzie więcej problemów z treningiem opartym na HR, ale przeliczniki tempa i tętna w kalkulatorze bieganie.pl są trafne dla mojego przypadku.
A teraz ide jeszcze rodzince zasiedziałej przed telewizorem zrobić 1h easy w postaci marszu po Lesie Bronaczowa i jego pagórkach. Może się nie zniechęcą.
Wieczorem planuje jeszcze ćwiczenia siłowe.
Pobiłem swój rekord na 1 km i według micoacha 4:25 min/km
EDIT: OK, nie będzie jednak siłowych. Było z 7 km spaceru po lesie.
ZALICZKA NA OBÓZ BIEGOWY WPŁACONA
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
12.11.2010
Waga:
78,5 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 42):
Easy: 5:26-5:45 min/km
Maraton pace: 5:14 min/km
Tempo run: 4:54 min/km
Intervals: 4:31 min/km
Repetitions: 4:15 min/km (25 s na 100m)
55 min Long run - 10 km:)
Zacznijmy o tego, że dziś po pracy najadłem się jak dzika świnia, aż tak, że poszedłem spać. No i jak na bulimika przystało postanowiłem usunąć te kalorie z siebie zaraz po przebudzeniu. Poleciałem przed siebie i po 3 km się zorientowałem, że tempo dziś wyjatkowo duże jak na easy i wcale tego jakoś nie odczuwam, czyżby wcześniej latałem niedożywiony? I dociągnąłem bez problemu do końca i nawet przyspieszyłem.
Rewelacja, takie nocne wybiegania.
Po wszystkim oczywiście streching.
Plan niby świety ale jutro też mam ochotę na takie wybieganko.
Muzyka na dziś: http://soundcloud.com/ninja-tune
Waga:
78,5 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 42):
Easy: 5:26-5:45 min/km
Maraton pace: 5:14 min/km
Tempo run: 4:54 min/km
Intervals: 4:31 min/km
Repetitions: 4:15 min/km (25 s na 100m)
55 min Long run - 10 km:)
Zacznijmy o tego, że dziś po pracy najadłem się jak dzika świnia, aż tak, że poszedłem spać. No i jak na bulimika przystało postanowiłem usunąć te kalorie z siebie zaraz po przebudzeniu. Poleciałem przed siebie i po 3 km się zorientowałem, że tempo dziś wyjatkowo duże jak na easy i wcale tego jakoś nie odczuwam, czyżby wcześniej latałem niedożywiony? I dociągnąłem bez problemu do końca i nawet przyspieszyłem.
Rewelacja, takie nocne wybiegania.
Po wszystkim oczywiście streching.
Plan niby świety ale jutro też mam ochotę na takie wybieganko.
Muzyka na dziś: http://soundcloud.com/ninja-tune
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
13.11.2010
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 42):
Easy: 5:26-5:45 min/km
Maraton pace: 5:14 min/km
Tempo run: 4:54 min/km
Intervals: 4:31 min/km
Repetitions: 4:15 min/km (25 s na 100m)
30 min Easy - 6 podbiegów
Potem:
Streching
8 min abs
Pompki 10-12-15
ĆSO 10 min
Komentarz:
Easy jak easy, tempo wyszło 5:50. Miałem robić przebieżki ale Pani sądsiadka wypuściła na spacer tak przeurocze kundle, że byłem zmuszony zrobić podbiegi żeby przypadkiem nie zrobić im krzywdy.
Pozwoliłem zdecydować przypadkowi...
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 42):
Easy: 5:26-5:45 min/km
Maraton pace: 5:14 min/km
Tempo run: 4:54 min/km
Intervals: 4:31 min/km
Repetitions: 4:15 min/km (25 s na 100m)
30 min Easy - 6 podbiegów
Potem:
Streching
8 min abs
Pompki 10-12-15
ĆSO 10 min
Komentarz:
Easy jak easy, tempo wyszło 5:50. Miałem robić przebieżki ale Pani sądsiadka wypuściła na spacer tak przeurocze kundle, że byłem zmuszony zrobić podbiegi żeby przypadkiem nie zrobić im krzywdy.
Pozwoliłem zdecydować przypadkowi...
-
Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
14.11.2010
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 42):
Easy: 5:26-5:45 min/km
Maraton pace: 5:14 min/km
Tempo run: 4:54 min/km
Intervals: 4:31 min/km
Repetitions: 4:15 min/km (25 s na 100m)
30 min Easy - 3 przebieżki
Komentarz:
Na szybko przed uczelnią ze Skawińską grupą biegową.
Czy wiesz już że ruszyły zapisy na Bieg Skawiński (10 km) 2011??
Waga:
79 kg
Trening:
Plan Czerwony Jacka Danielsa - cykl III/IV .
Tydzień: 1/5
Aktualne tempa (VDOT 42):
Easy: 5:26-5:45 min/km
Maraton pace: 5:14 min/km
Tempo run: 4:54 min/km
Intervals: 4:31 min/km
Repetitions: 4:15 min/km (25 s na 100m)
30 min Easy - 3 przebieżki
Komentarz:
Na szybko przed uczelnią ze Skawińską grupą biegową.
Czy wiesz już że ruszyły zapisy na Bieg Skawiński (10 km) 2011??