Witam
Powoli przymierzam się do kupna nowych butow. Mam 187cm wzrostu i ok 100kg wagi, średnie pronacja. Do tej pory biegałem w Hispalisach i nie narzekałem, ale teraz częsc trasy mam po asfalcie i juz nie dają rady.
Zastanawiam się nad Lunarglide, czy warto dopłacać do 2 czy lepiej zaoszczędzić i kupić 1? To samo pytanie odnośnie Pegasusów, 26 kosztuje ok 270zł a te nowe 27 prawie 400, czy różnica technologii/ wykonania poszczególnych generacji warta jest tak wysokiej dopłaty? Nie mam ciśnienia na to że musze mieć model z najnowszej kolekcji. Dodam że większość mojej trasy to leśne ubite drogi, ale teraz zdarza się asfalt.
Zastanawiam się jeszcze, a może Vomero 5?
Nowe buty: Lunarglide 1/2 czy Pegasus 26/27
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 254
- Rejestracja: 04 sie 2010, 09:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
- henry1125
- Stary Wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: 45.41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Bedoń
Witam! Osobiście kupiłem lunary 2 mimo ,że ponad 100 zł. różnicy ,to jak przymierzyłem , to wiedziałem ,ze chce dwójki. Dla mnie rewelacja, miękkie i takie "kapciowate",ale mi to bardzo pasuje. Zrobiłem jak na razie w nich ponad 150km. i coraz lepiej się mi w nich biega. Na początku był problem z prawą nogą,ale samo minęło. Tobie jednak doradzałbym Pegasusy, bo Lunary będą chyba za miękkie jak na Twoją wagę , to samo tyczy się Vomero. Niestety nie wiem czy warto dopłacać do modelu 27. Mam ten sam problem. Chce teraz kupić coś na zimę i chyba zostaje mi pegasus 27 gtx , bo 26 gtx nie mogę nigdzie znaleźć(jest nan necie,ale nie ma mojego rozmiaru), chciaż nie wiem ,czy waro dokładać 100.
Życze dobrego wyboru!
Życze dobrego wyboru!
Run Forrest, RUN!!
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 05 paź 2010, 22:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Sam waże ponad 90kg i.. biorę Pegasusy 26, za 2h jadę przymierzyć
Dlaczego? Lunary nie ta waga, a Pegasus 27 przez zmianę kontrukcji poduszki powietrznej w pięcie poszedł bardziej w kierunku Vomero, który jest za miękki
Trochę czytałem potem o Pegasus 26, wolę zawsze kupować nowsze modele, ale ten jest ich flagowym produktem, przetestowany i polecany przez masę biegaczy z całego świata.
Myślę, że trochę pomogłem
5!
Sam waże ponad 90kg i.. biorę Pegasusy 26, za 2h jadę przymierzyć

Dlaczego? Lunary nie ta waga, a Pegasus 27 przez zmianę kontrukcji poduszki powietrznej w pięcie poszedł bardziej w kierunku Vomero, który jest za miękki

Myślę, że trochę pomogłem
5!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 254
- Rejestracja: 04 sie 2010, 09:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
diego daj znać jak się spisują jak już polatasz w nich pare km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 01 lis 2009, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Mam wątpliwości, czy lunary posłużą Ci na długo.
Zaczynałam marszobiegi i truchtanie od 115 kg, teraz mam 95 na "liczniku".
Nike Avant+ (z pianką lunarlite) wytrzymały 200km, potem pianka się odkształciła i przestało to być wygodne.
Nike Lunarglide po 130 km - podobnie. Oba modele służą mi TYLKO do biegania, nie chodzę w nich po mieście itp.
Trwałość tych pianek jest... no cóż. To chyba przesada, żeby wymieniać buty co kwartał. Wszyscy producenci wpychają teraz na siłę te "supernowoczesne, wygodne i trwałe" technologie piankowe - tylko, że niewiele pozostaje tym, którzy tych pianek nie chcą.
Teraz czekam na zamówione Nibusy - mam nadzieję, że do wiosny wytrzymają... A jeszcze czeka mnie pewnie zakup trailowych na zimę.
Zaczynałam marszobiegi i truchtanie od 115 kg, teraz mam 95 na "liczniku".
Nike Avant+ (z pianką lunarlite) wytrzymały 200km, potem pianka się odkształciła i przestało to być wygodne.
Nike Lunarglide po 130 km - podobnie. Oba modele służą mi TYLKO do biegania, nie chodzę w nich po mieście itp.
Trwałość tych pianek jest... no cóż. To chyba przesada, żeby wymieniać buty co kwartał. Wszyscy producenci wpychają teraz na siłę te "supernowoczesne, wygodne i trwałe" technologie piankowe - tylko, że niewiele pozostaje tym, którzy tych pianek nie chcą.
Teraz czekam na zamówione Nibusy - mam nadzieję, że do wiosny wytrzymają... A jeszcze czeka mnie pewnie zakup trailowych na zimę.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 lis 2010, 20:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
Podobnie jak Duncan przymierzam się do kupna nowych butów. Mam 177cm wzrostu i 66kg wagi. Biegam po leśnych ścieżkach, jednakże zdarza mi się też bieganie po asfalcie. Myślę o kupnie Nike Lunarglide+2 lub Nike Air Pegasus+ 26. Który z tych butów powinienem wybrać? A może polecilibyście mi coś innego?
Podobnie jak Duncan przymierzam się do kupna nowych butów. Mam 177cm wzrostu i 66kg wagi. Biegam po leśnych ścieżkach, jednakże zdarza mi się też bieganie po asfalcie. Myślę o kupnie Nike Lunarglide+2 lub Nike Air Pegasus+ 26. Który z tych butów powinienem wybrać? A może polecilibyście mi coś innego?
-
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 05 sie 2009, 15:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak mi się wydaje, że przy tej wadze i pronacji to żadne z tych, które wymieniłeś. Ale doradzać nie chcę bo chyba najlepiej zrobią to w dobrym sklepie, tam sobie spróbujesz w jakich i jak się czujesz albo poczytaj trochę o butach jakieś testy - może na stronach runnerworld.Duncan pisze:Witam
Powoli przymierzam się do kupna nowych butow. Mam 187cm wzrostu i ok 100kg wagi, średnie pronacja. Do tej pory biegałem w Hispalisach i nie narzekałem, ale teraz częsc trasy mam po asfalcie i juz nie dają rady.
Zastanawiam się nad Lunarglide, czy warto dopłacać do 2 czy lepiej zaoszczędzić i kupić 1? To samo pytanie odnośnie Pegasusów, 26 kosztuje ok 270zł a te nowe 27 prawie 400, czy różnica technologii/ wykonania poszczególnych generacji warta jest tak wysokiej dopłaty? Nie mam ciśnienia na to że musze mieć model z najnowszej kolekcji. Dodam że większość mojej trasy to leśne ubite drogi, ale teraz zdarza się asfalt.
Zastanawiam się jeszcze, a może Vomero 5?