http://picasaweb.google.pl/artur.goc/20 ... aBabiaGore#
Takie sobie "turystyczne" bieganie

Moja teoria, że na każdą górę można wtruchtać legła w gruzach - na jeden stopień jeszcze wskoczę, na dwa i dziesięć też, ale kicanie setki razy mnie zmogło

Na Sokolicę dałoby się wtruchtać bez problemu, gdyby nie to o czym wspomniałem - schody. Schody, schodyyy, schodyyyy - śpiewać na melodię z filmu "Halo, Szpicbródka" - o ile dobrze pamiętamBogil pisze:Też się wybieram, ale nie wyobrażam sobie truchtu na sokolice. Dalej to już w miarę się pewnie da biegnąć. Niestety w tym roku pogoda chyba nie pozwoli już ;/