11 Poznań Maraton (10.10.2010)

[Gife]

Po spotkaniu już. Miło było Was poznać
Ostatni film, sen i do boju. Powodzenia Wam życzę

[Gife]

Podsumowując. Organizacja świetna, nie ma co narzekać, chyba, że na kiepski asfalt i torowiska, ale taka trasa.
Powerade i wody, bananów nigdy nie brakowało, na mecie pod dostatkiem bananów, jabłek, cherbaty oraz makaronu.
Fajnie, że pozwolili dobiec powyżej limitu kilku osobom.
Jak za 75 zł jestem zadowolony.

[krawat]

Podsumowując. Organizacja świetna, nie ma co narzekać, chyba, że na kiepski asfalt i torowiska, ale taka trasa.
Powerade i wody, bananów nigdy nie brakowało, na mecie pod dostatkiem bananów, jabłek, cherbaty oraz makaronu.
Fajnie, że pozwolili dobiec powyżej limitu kilku osobom.
Jak za 75 zł jestem zadowolony.

Grunt ,że cherbata była

[Gife]

W wynikach widzę, że należę do jakiegoś RENAULT PABICH PIŁA
Ja nie zgłaszałem klubu..Jak to możliwe, że to wytrzasnęli, pomimo, że na liście startowej tego nie było?

[billycorgan]

dobiegłem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! miały być 4 godziny, wyszło 4:29:15 netto.

pierwszy raz w zyciu mialem skurcze w czasie biegu, ale jak sie juz pojawiły to od razu taaaaaaakie. moze pozniej napisze wiecej, teraz nie mam siły

pozdrowienia dla wszystkich!

[Aniad1312]

W wynikach widzę, że należę do jakiegoś RENAULT PABICH PIŁA
Ja nie zgłaszałem klubu..Jak to możliwe, że to wytrzasnęli, pomimo, że na liście startowej tego nie było?

Gife, mi dopisali jakichś Vege Runners. Nie powiem, żebym mięsko na okrągło wcinała, ale do wegetarianki mi daleko...
Organizacja też mi się podobała, na herbatę się nie załapałam, bo jej nie zauważyłam
Doping super, najbardziej podobała mi się grupa rowerowa
Generalnie debiut miałam super, łącznie z wynikiem

[rig]

Mnie z kolei w wynikach zapisali do Grubasy.pl. Wiem, muszę jeszcze popracować nad BMI, ale żeby od razu grubas?! Chyba się coś w danych pomieszało. Poza tym OK. Gratulacje i podziękowania dla wszystkich.

[boodzik]

A mi dopisali Zakłady Tłuszczowe Kruszwica ale poza tym było to tak zorganizowane, że start był przyjemnością.
Proponuję jeszcze jakieś specjalne podziękowania od wszystkich uczestników dla kibiców - byli super.

[javai]

Ja startowałem na 4.30 i do 30km plan się realizował.
Niestety znowu mnie dopadł ból kolana. I reszta to już marszobieg - wyszło 4:50:45.
Debiut zaliczony - teraz roztrenowanie a później przygotowanie do półmaratonu też w Poznaniu.
Doping o wiele większy niż na półmaratonie - organizacyjnie wszystko super.

[run]

Nie udało mi się złamać 4h ale i tak było świetnie! Moja relacja kilometr po kilometrze: http://run.blog.pl/

Najmilsze zaskoczenie to kibice! W Warszawie takiego dopingu niestety nie ma

[Qba Krause]

Ukończyłem, mimo problemów czwórka złamana, jestem wielki i Wy też!!!

[Alexia]

Było wspaniale. Organizacja perfekcyjna. W żadnym miejscu nie czekałam dłużej niż pół minuty. Pogoda, jak na zamówienie. Kibice absolutnie cudowni. Z całą pewnością jeszcze wrócę do Poznania :D.

A szersza relacja na moim blogu .

[skywidget]

Mnie też dopisali do grupy "Polska Biega", chociaż należę jedynie do grupy. Ale cieszę się, że nie dopisali do "Ob;)

Ale było super - pogoda, trasa, kibice, atmosfera. Chyba więcej wody straciłem przez oczy ze wzruszenia niż przez skórę ze spocenia
Nie myślałem, że podczas debiutu będę się bardziej cieszył z samego biegnięcia niż ukończenia.

Poznań - jesteście wielcy!

[piomay]

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/163641.html

Jakby kogos to interesowalo
Moja subiektywna opinia na temat maratonu i imprez towarzyszacych.

[Kapitan Bomba!]

jak dla mnie rewelacyjny maraton (i nie chodzi mi o mój wynik). takich kibiców i ich życzliwości nigdzie nie spotkałem!
staram się być lokalnym patriotą i wiem, że na Śląsku też fajnie kibicują, ale w Poznaniu...
wielki szacun dla Poznaniaków!