Polecam, nic nie zastąpi biegania

dobrze powiedzianeArniK pisze:Mam ten sam problem, NIC i NIKT mnie nie zmusi do biegania w mróz, śnieg i zacinający deszcz
postawa większości nie ma nic wspólnego z wynikami. Tu chodzi raczej o istotę biegania i radość jaką bieganie daje. Jak ktoś tego nie czuje, nie rozumie, to nie będzie biegał zimą, jesienią, itp. Taka osoba reprezentuje inny świat i dlatego nie znajdzie zrozumienia na forum biegaczy, gdzie w większości pisują właśnie ... biegacze. I czas osiągany na dychę czy zaawansowanie w treningu nie ma tu nic do rzeczy. Kto biegał przy padającym śniegu, gdy księżyc oświetla drogę, ten wie o co chodzi. Kto tego nie poczuł, ten będzie zakładał takie tematy.dymas pisze:Panowie biegacze ... ci lepsi, trzaskający dychę w 39min, całoroczni, czytając Wasze kąśliwe posty
olekpp - Z tego co przeczytałem gościowi chodziło o powód.bartekbaran pisze:Zamierzam pod koniec września zaprzestać treningów biegowych do marca/kwietnia. Co w tym czasie robić, by stracić jak najmniej formy? Jakieś ćwiczenia itp.?