Test BIOMa

[Adam Klein]

Raul.
To są jednak buty adresowane do innego odbiorcy.
LunardGlide to na pewno but bardziej uniwersalny.
Po pierwsze z nastawieniem na amortyzację na całej długości podeszwy ale i na lekką stabilizację (lekką).
Ale to but "klasyczny". Dla mnie za słabo opinał stopę, był za szeroki - ale to kwestia gustu.

BIOM - dla tych którzy są już zdecydowani na jakąś próbę zmiany czegoś w technice.
Choć ta cała polyuratenowa podeszwa amortyzuje. I jak dla mnie - optymalnie (Yacool czy Gasper powiedzą, że za dużo, ktoś bardzo ciężki że za mało).

Nie wiem czy A czy B. Ważysz bardzo mało. To też jakoś się przekłada.
Ale biegasz na razie nie najszybciej. Biorąc B chyba powinno być ok ale to jest jak wróżenie z fusów.

Twoje problemy z kolanami, więzadłami trochę mnie niepokoją i skupiłbym się na jakichś ćwiczeniach wzmacniających i trochę się boję Ci teraz rekomendować jakieś buty. Choć może właśnie jakaś zmiana techniki może pomóc.

[gasper]

Twoje problemy z kolanami, więzadłami trochę mnie niepokoją i skupiłbym się na jakichś ćwiczeniach wzmacniających i trochę się boję Ci teraz rekomendować jakieś buty. Choć może właśnie jakaś zmiana techniki może pomóc.

od zmiany butów do zmiany techniki droga jest bardzo daleka- jak buty pozwalają bez konsekwencji walić z pięty to sam but tego nie zmieni i nie ma co się czarować, że jak kupie buty do poprawy techniki to technika mi sie poprawi - to jest bardziej złożony problem, który powstał właśnie przez buty

[Wallyx]

Jestem na TAK.
Biegam w tych butach (BIOM B) od 1,5 miesiąca. W tym czasie zmienił mi się styl - głównie lądowania i pracy stopy przy odbiciu. Wcześniej strzykała mi stopa i od czasu do czasu (szczególnie po dłuższym biegu) bolała mnie. Od jakiegoś czasu (nie od razu jak założyłem BIOM) stopa przy lądowaniu układa się inaczej a strzykanie i ból ustąpiły. Po biegu czuję, że mięśnie w stopie solidnie pracowały i jest to bardzo przyjemne uczucie. W tej chwili nie zamieniłbym tego buta na żaden inny.
Jestem 34 letnim początkującym biegaczem ale nie początkującym sportowcem. Biegam głównie po drogach utwardzonych. Pozdrawiam wszystkich.

[Raul7]

Problemy z kolanami są a właściwie z jednym prawym. było skręcone, były więzadła podrywane, 100x ponaciągane teraz mi lekarz powiedział ponaciągane przyczepy mięśni ale dlaczego? mówił za duże obciążenie.. ale czym? w pracy dźwigam ale to nie są jakieś wielgachne ciężary, od poniedziałku do soboty biegam i jeżdżę na basen 2x w tyg, niedziela orzeł i piłka nożna tak 2h..
więc nie ma tu jakiegoś wielkiego obciążenia... a teraz może inaczej... czy myślisz że jeśli zaczne robić ćwiczenia (które mi polecisz;p) to moge kupić Biomy? bo mieżyłem je i jakoś mnie bardziej przekonują niż nowe LUNARY a to dziwne bo po 1 są droższe a po 2 powiedziałem kiedyś ze nie kupie żadnych butów prócz lunarów...
a co do moich kolan to wiem czy to było spowodowane i mam na to 'dowody' przed bieganiem sie nie rozciągałem tylko z marszu biegałem. teraz od jakiś 5/6 treningów tzn po kontuzji ostatnie rozciągam sie i nie ma już żadnego problemu...

[Adam Klein]

Raul - mi Lunar nie pasuje a Biom bardzo. Ale to jest naprawdę indywidualna kwestia. Nie chcę Ci "polecać", że biom będzie super. Dla mnie jest naprawdę super, jest naprawdę szczególny w pozytywnym sensie.
W tym momencie nie biegam w żadnym innym. Ale nie chcę twierdzić, że to samo będzie dla Ciebie.
Wg mnie to kwestia wyczucia. Krzysiek, z którym mam taki sam rozmiar stopy kiedy założył w lipcu mojego Bioma powiedział od razu: "zaje....sty". Czyli wyczuł, że dla niego będzie to fajny but.
Zastanów się jak ty się z nim czujesz. I mówię Ci - zastanów się nad rozmiarem - ja biegam teraz w bucie (biomie) mniejszym niż te w których biegałem do tej pory.

Ale Biom ma kolejną wadę
Skóra jednak powoli schnie. Po ostatnim treningu (ulewie) tak jak mówiłem mi nie przemiękł - ale nasiąkł. I tak jak sam but jest ok to język był lekko wilgotny. Wprawdzie zapomniałem w ogóle o postawieniu go w jakimś suchym, niezimnym miejscu i sechł w kiepskich warunkach ale but syntetyczny byłby zupełnie suchy.

[lukasz]

Zastanów się jak ty się z nim czujesz. I mówię Ci - zastanów się nad rozmiarem - ja biegam teraz w bucie (biomie) mniejszym niż te w których biegałem do tej pory.

Mam podobne odczucia - biegam w BIOM-ach B2.2 od około 2 miesięcy i gdybym miał teraz kupować to kupiłbym o rozmiar mniejsze. Do tej pory zawsze biegałem w rozmiarze 45 - BIOM-y kupiłem w tym samym rozmiarze i wydają mi się trochę za duże.
Następne będą 44 .

[Raul7]

Właśnie 42 mam lunary, jak założyłem biomy także 42 to poczułem sie !@#$%... chodziło sie w nich spoko, truchtało świetnie po sklepie... założyłem lunary II 42: za duże, za szerokie przy palcach i jak dawałem 'czadu' po sklepie jakoś mi sie za miękkie wydawały i takie jakieś nie fajnie, nie umiem tego opisać... ja już wiem że je kupie bo mi bardziej przypadły do gustu.. no i są ładniejsze
Pamiętam jak założyłem te lunary co mam teraz to od razu poczułem to coś w jak zakładałem lunary II - nic! byłem też w sklepie biegacza i tam mierzyłem z 5par butów jakei polacał mi całkeim dogadany ekspedient i żadne mi nie pasowały dlatego; ja już wiem że kupie Biomy tylko nie wiem czy teraz, czy po zimie... Obecne lunary jeszcze nie umarły całkiem i zauważyłem że są TWARDSZE od nowych lunarów! może sie ubiły? nie wiem, wiem za to że kupie BIOMY bo tak sobie ubzdurałem i już Teraz tylko A czy B?? z tabelki wynika ze musze mieć A ale jakoś bardziej mnie przekonują B
jak źle mi sie będzie biegać to zawsze pasują lepiej do spodni niż LUNARY

[Adam Klein]

A jak truchtasz w A to czujesz się dobrze? Bo dla mnie różnica jest dosyć wyczuwalna.

[Raul7]

Właśnie mierzyłem tylko B i odrazu po założeniu wydały mi sie super.. tyle że potem przeczytałem tą karteczkę przy butach i tam pisze że są 3 typy: A,B,C i tam pisze żę do każdego przypisane jest tempo... jak patrzyłem na to to mi wychodził A a teraz na stronce wychodzi mi B http://www.thebiomproject.com/ no i git B mi pasował dobrze siedziała w nim stopa czego chcieć więcej?? jak już mówiłem nie ma straty zawsze moge z nich zrobić buty do chodzenia

[Adam Klein]

Z tempa Ci wychodzi A? Ja truchtam ostatnio po 5:00 - 5:20 - biegasz szybciej luźne treningi?

[javai]

Moje obecne buty Brooks Ravenna już się kończą (800km przebiegu) i rozglądam się za nowymi butami.
Po przeczytaniu testów zacząłem się zastanawiać nad BIOM gdyż biegam z całej stopy lub śródstopia.
Biegam jednak regularnie dopiero od niecałego roku. Średnie tempo treningowe to 5'20" do 6"20 wychodzi mi więc że miałby to być BIOM B.
Jestem tzw lekkim pronatorem, mierzyłem już New Balance MR760 i mi przypasowały.
Wiem że BIOM to inna filozofia butów i się zastanawiam czy jestem na to gotowy.

[Raul7]

Z tempa Ci wychodzi A? Ja truchtam ostatnio po 5:00 - 5:20 - biegasz szybciej luźne treningi?

Właśnie takie mam tempa... tyle że jak patrzyłem na tą karteczke to tempa były inne niż na internecie... tak mi sie wydaje

[Maciek Wódz]

Na stronie BIOMa jest plan treningowy na pierwsze tygodnie korzystania z tego sprzętu.

I pytanko do Adama i innych biegających w tych butach, szczególnie wyższych i cięższych: stosowaliście się do zawartych tam sugestii czy po prostu poszliście biegać?

Pozdrawiam. Maciek

[kk64]

Gasper, coś w tym jest ale jakieś założenia które byłyby jasne dla ogółu musieli przyjąć.

kk64 - to jest jakieś ryzyko - bo 1) nowy typ buta i 2) jeśli się pomylisz to wtopa z kasą. Przejdź się do jakiegoś kumatego w bieganiu fizjoterapeuty, co Ci może pomóc.

A znasz może takiego kumatego fizjoterapeutę, o jakim myślisz, z Wrocławia ?

[Adam Klein]

Javai
Ja też jestem lekkim pronatorem. (nawet może nie takim lekkim)
Ale jeśli odciążam piętę to znaczenie tego się oczywiście zmniejsza.
Ravenna wydaje mi się fajna, lekka, lekko stabilizująca choć w niej nie biegałem.
W Biomie wszystko zaczyna się od góry - to znaczy nagle znaczenie dopasowania i trzymania stopy ma inne znaczenie. To nie jest trzymanie przez jakiś obcy materiał, to jest trzymanie przez drugą skórę - sorry za ten marketingowy tekst - ale jak pisałem w tym temacie jest właśnie dokładnie tak (mówię, o wersji ze skóry).
Ale - to na pewno nie jest but który będzie tak kontrolował Twoją stopę jak tradycyjny but stabilizujący bo on właściwie nie ma takiego zadania. Możesz zobaczyć sobie jak na tym filmiku moja stopa pronuje - BIOM tego nie stopuje (czasem lekko przywalam piętą) wrzucę filmik z boku tylko muszę mieć czas.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=141&id=2025
Ale taka nasza ludzka uroda, tak lądujemy.
W BIOMIE większe obciążenia będziesz musiał brał przodem stopy. Spróbuj sie żwawym tempem przetruchtać po sklepie, wiem że w sklepie to trudna sprawa - ale but drogi więc możesz na to czas poświęcić.

Raul
Dla mnie to jest tempo na BIOM B. Ale Ty jesteś znacznie lżejszy i teoretycznie A może Ci szybciej pasować.
Radziłbym B.

Maciek
Nie korzystałem z tego. To jest dla ludzi którzy chcą się na to przygotować od zera, ja już tak biegałem od jakiegoś czasu, zresztą miałem buty które do podobnego lądowania skłaniały.

kk64 - zapytam się