Lipą jest nieprecyzyjne podanie przebiegu. Precyzja to moim zdaniem podstawa.Ale co jest lipą, że przebiegłem w nich dopiero 600-700 km? Przecież to jest napisane w tekście.
Test BIOMa
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów/Oslo
Hej,
Ja biegam w BIOM B od maja.
W wersjach z Yaka.
Jestem z tych co sie noga bardzo poci, ale w tych butach to mnie nie dotyczy. Biegam glownie w Tyrolskich gorkach, wiec teren mieszany
i asfalty i drogi i bloto. Spore podbiegi. Przebiegi nie za duze w okolicach 30 km tyg.
Jestem bardzo zadowolony. Biegam pomiedzy 5 a 6 min/km przy masie 98 kg i na razie (odpukac) zero problemow z kontuzjami.
Jedyne co mnie niepokoi to scieranie sie tych czarnych elementow. Ale z czasem jakos sie zatrzymalo.
Pozdrawiam:
TYlut
Ja biegam w BIOM B od maja.
W wersjach z Yaka.
Jestem z tych co sie noga bardzo poci, ale w tych butach to mnie nie dotyczy. Biegam glownie w Tyrolskich gorkach, wiec teren mieszany
i asfalty i drogi i bloto. Spore podbiegi. Przebiegi nie za duze w okolicach 30 km tyg.
Jestem bardzo zadowolony. Biegam pomiedzy 5 a 6 min/km przy masie 98 kg i na razie (odpukac) zero problemow z kontuzjami.
Jedyne co mnie niepokoi to scieranie sie tych czarnych elementow. Ale z czasem jakos sie zatrzymalo.
Pozdrawiam:
TYlut
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Dobra a teraz inna sprawa.. FP z garmina 60 powędruje na sznurówki więc pytanie czy nie będzie w BIOMACH to przeszkadzało??
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A w innych butach masz za sznurówkami czy w Nikeowej czy adidasowej dziurze?Raul7 pisze:Dobra a teraz inna sprawa.. FP z garmina 60 powędruje na sznurówki więc pytanie czy nie będzie w BIOMACH to przeszkadzało??
Dlaczego miałoby przeszkadzać? Nie myślę, język jest skórzany ale miękki.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mały update do testu.
Pogoda była u mnie dzisiaj podła, aż się zastanawiałem czy wychodzić biegać. Najgorzej jest wyjść, potem już jakoś idzie ale jak leje to wyjść nieprzyjemnie, bo od razu trzeba biec a ja wolę najpierw kawałek się przejść.
Wyszło 17km/1h26 po lesie - ciągły deszcz, kałuże, błoto, mokra trawa i deszcze, deszcz, deszcz.
Gdybym biegł w normalnych butach to miałbym mokrą stopę po 5 minutach.
Jak wróciłem to miałem wrażenie, że jestem cały mokry...oprócz stóp.
W biegu oczywiście specjalnie na to zwracałem uwagę.
Kilka razy chlapnęła mi woda górą ale efekt był inny niż w normalnych butach - po chwili miałem wrażenie że jest sucho.
Kiedy wróciłem, i zdjąłem buty to oczywiście okazało się, że w środku też są wilgotne. Ale w biegu odczucia miałem naprawdę bardzo dobre. Nie chciałbym tutaj ściemniać, że to jest wodoodporny but, bo nie jest. Ale chyba to spojenie podeszwy ze skórą nie przepuszcza wody w ogóle, sama skóra - to sami wiecie, jak skóra.
Tak więc naprawdę fajnie, ciekawi mnie tylko jak będzie w zimie - bo akurat na mrozie to skóra fajnie się nie zachowuje - jest bardzo zimna i jak zmarznie to nieprzyjemnie twardnieje.
Dla narzekającego na niedokładność testu Wyska: za ostatnie 3 dni jest 51 km.
Pogoda była u mnie dzisiaj podła, aż się zastanawiałem czy wychodzić biegać. Najgorzej jest wyjść, potem już jakoś idzie ale jak leje to wyjść nieprzyjemnie, bo od razu trzeba biec a ja wolę najpierw kawałek się przejść.
Wyszło 17km/1h26 po lesie - ciągły deszcz, kałuże, błoto, mokra trawa i deszcze, deszcz, deszcz.
Gdybym biegł w normalnych butach to miałbym mokrą stopę po 5 minutach.
Jak wróciłem to miałem wrażenie, że jestem cały mokry...oprócz stóp.
W biegu oczywiście specjalnie na to zwracałem uwagę.
Kilka razy chlapnęła mi woda górą ale efekt był inny niż w normalnych butach - po chwili miałem wrażenie że jest sucho.
Kiedy wróciłem, i zdjąłem buty to oczywiście okazało się, że w środku też są wilgotne. Ale w biegu odczucia miałem naprawdę bardzo dobre. Nie chciałbym tutaj ściemniać, że to jest wodoodporny but, bo nie jest. Ale chyba to spojenie podeszwy ze skórą nie przepuszcza wody w ogóle, sama skóra - to sami wiecie, jak skóra.
Tak więc naprawdę fajnie, ciekawi mnie tylko jak będzie w zimie - bo akurat na mrozie to skóra fajnie się nie zachowuje - jest bardzo zimna i jak zmarznie to nieprzyjemnie twardnieje.
Dla narzekającego na niedokładność testu Wyska: za ostatnie 3 dni jest 51 km.
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2276
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
Nie powinno. Używam FP Polara na sznurówkach, bo inaczej się nie da, i nic nie przeszkadza.Raul7 pisze:Dobra a teraz inna sprawa.. FP z garmina 60 powędruje na sznurówki więc pytanie czy nie będzie w BIOMACH to przeszkadzało??
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
czekamyAdam Klein pisze: Sorry, muszę się odłączyć od komputera, dopiero jutro wrzucę ten filmik z boku.
niepokoją mnie też te zniekształcenia i fałdy skóry
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2008, 13:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wieliczka
Adam, zgodnie z obietnica post z FB wrzucam i tu, bo jest wiecej dyskutantow.
Zeby nie odpowiadac, zlosliwostkami na zlosliwostki, sprobuje wyluszczyc sprawe jak najjasniej.
1. To jasne, ze jesli ktos ma ochote i forse na biomy, moze w nich biegac, ile i kiedy chce. Nie zmienia to faktu, ze biomy uwazam za gadzet, niestety za drogi, zeby byc nim osobiscie zainteresowanym, a nie oferujacym na tyle duzo, by na niego zbierac pieniadze. Dla jasnosci, sam niektore gadzety lubie, jak chocby garmin, ktorym po 2 latach nadal jestem zachwycony.
2. A teraz do meritum. Dlaczego wspomnialem wczesniej o Hailem? Biomy to w mojej ocenie produkt o wewnetrznie sprzecznej koncepcji, co nietrudno zauwazyc nawet czytajac Twoj portal, Adam. Oto cytat: "napiszemy znowu o bucie, jednak nietypowym bucie. musimy jednak zacząć od biegania boso. Biomechanika stopy obutej różni się od biomechaniki stopy bosej. itd. ... tekst ten pochodzi z broszury marketingowej .... Nike Free. Dzisiaj, pięć lat później ta sama koncepcja wraca do nas niczym bumerang w postaci ECCO BIOM."
Krotko rzecz ujmujac, u podstaw koncepcji Biomow lezy wymuszenie na biegaczu ruch, ktory bedzie najbardziej zblizony do biegania boso jako najbardziej naturalnego sposobu poruszania sie. Jedynym zadaniem butow powinna wiec byc ochrona przed tarciem i zdzieraniem skory oraz nieprzeszkadzanie w ladowaniu na srodstopiu lub na przodzie stopy. Dlatego biomy, jak patrzylem w sklepie, sa bardzo elastyczne, waskie, opinajace i na niskim profilu. Ich zadaniem, jak rozumiem koncepcje, nie ma byc amortyzacja czy stabilizacja, a wlasnie wymuszanie tego naturalnego sposobu ladowania na przodzie stopy lub srodstopiu. Dlatego wspomnialem o startowkach, ktore w zasadzie poza funkcja ochrony przed zdzieraniem skory nie spelniaja zadnych innych zadan. Sa elastyczne, dynamiczne, zmuszaja do szybszego biegu, a tym samym i ladowania na srodstopiu (przodzie stopy). By dolac oliwy do ognia: najbardziej naturalnie biegaja dzieci. Zwykle w jakichs tenisowkach lub wcale niebiegowych butach. Niektorzy jako dzieci biegali nawet boso, a dzis bija rekordy swiata (Haile).
Krotko rzecz ujmujac, biomy opakowuja w caly nadety marketing w gruncie rzeczy bardzo prosty koncept. Nie widze wiec powodu, by wydawac 700 za narzedzie, ktore daje mi dokladnie to samo, co moze mi dac sprawdzony produkt. Nie mowie, zeby biegac w tenisowkach, ale lekkie sprawdzone startowki, startowe-treningowki, ktore sa dwa/trzy razy tansze spelnia doskonale taka sama funkcje. Dodatkowo wieksza uwage trzeba raczej zwracac na technike biegu i prace nad nia. Naturalnie biegac mozna nawet za kilkadziesiat zlotych...
Zeby nie odpowiadac, zlosliwostkami na zlosliwostki, sprobuje wyluszczyc sprawe jak najjasniej.
1. To jasne, ze jesli ktos ma ochote i forse na biomy, moze w nich biegac, ile i kiedy chce. Nie zmienia to faktu, ze biomy uwazam za gadzet, niestety za drogi, zeby byc nim osobiscie zainteresowanym, a nie oferujacym na tyle duzo, by na niego zbierac pieniadze. Dla jasnosci, sam niektore gadzety lubie, jak chocby garmin, ktorym po 2 latach nadal jestem zachwycony.
2. A teraz do meritum. Dlaczego wspomnialem wczesniej o Hailem? Biomy to w mojej ocenie produkt o wewnetrznie sprzecznej koncepcji, co nietrudno zauwazyc nawet czytajac Twoj portal, Adam. Oto cytat: "napiszemy znowu o bucie, jednak nietypowym bucie. musimy jednak zacząć od biegania boso. Biomechanika stopy obutej różni się od biomechaniki stopy bosej. itd. ... tekst ten pochodzi z broszury marketingowej .... Nike Free. Dzisiaj, pięć lat później ta sama koncepcja wraca do nas niczym bumerang w postaci ECCO BIOM."
Krotko rzecz ujmujac, u podstaw koncepcji Biomow lezy wymuszenie na biegaczu ruch, ktory bedzie najbardziej zblizony do biegania boso jako najbardziej naturalnego sposobu poruszania sie. Jedynym zadaniem butow powinna wiec byc ochrona przed tarciem i zdzieraniem skory oraz nieprzeszkadzanie w ladowaniu na srodstopiu lub na przodzie stopy. Dlatego biomy, jak patrzylem w sklepie, sa bardzo elastyczne, waskie, opinajace i na niskim profilu. Ich zadaniem, jak rozumiem koncepcje, nie ma byc amortyzacja czy stabilizacja, a wlasnie wymuszanie tego naturalnego sposobu ladowania na przodzie stopy lub srodstopiu. Dlatego wspomnialem o startowkach, ktore w zasadzie poza funkcja ochrony przed zdzieraniem skory nie spelniaja zadnych innych zadan. Sa elastyczne, dynamiczne, zmuszaja do szybszego biegu, a tym samym i ladowania na srodstopiu (przodzie stopy). By dolac oliwy do ognia: najbardziej naturalnie biegaja dzieci. Zwykle w jakichs tenisowkach lub wcale niebiegowych butach. Niektorzy jako dzieci biegali nawet boso, a dzis bija rekordy swiata (Haile).
Krotko rzecz ujmujac, biomy opakowuja w caly nadety marketing w gruncie rzeczy bardzo prosty koncept. Nie widze wiec powodu, by wydawac 700 za narzedzie, ktore daje mi dokladnie to samo, co moze mi dac sprawdzony produkt. Nie mowie, zeby biegac w tenisowkach, ale lekkie sprawdzone startowki, startowe-treningowki, ktore sa dwa/trzy razy tansze spelnia doskonale taka sama funkcje. Dodatkowo wieksza uwage trzeba raczej zwracac na technike biegu i prace nad nia. Naturalnie biegac mozna nawet za kilkadziesiat zlotych...
- jaszczomb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 20 lut 2009, 06:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mętów/Lublin
Potrafisz włożyć sobie duży palec od stopy do buzi? Dla dzieci to przecież banalne.zary pisze: najbardziej naturalnie biegaja dzieci. Zwykle w jakichs tenisowkach lub wcale niebiegowych butach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
zary, bez sensu taki długi krytyczny wywód w sytuacji, gdy nie biegałeś w biomach. Rozprawiłeś się z całym marketingiem bioma, ale to jeszcze nie znaczy, że wiesz coś o tym bucie. Może jest to po prostu dobry but, w którym pewna grupa biegaczy będzie się wyśmienicie czuła. But, który kosztuje teraz 449 zł. Nie są to startówki. Czy inne buty też sobie odpuszczasz, gdy nie spodoba CI się hasło reklamowe producenta?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
1. Ale wymuszenie biegania "jak boso" po jakiej nawierzchni?zary pisze: 1. u podstaw koncepcji Biomow lezy wymuszenie na biegaczu ruch, ktory bedzie najbardziej zblizony do biegania boso jako najbardziej naturalnego sposobu poruszania sie.
2. najbardziej naturalnie biegaja dzieci. Zwykle w jakichs tenisowkach lub wcale niebiegowych butach.
Bo w zależności od tego po czym biegasz boso inaczej lądujesz.
Tu nie chodzi o wymuszenie ale o "wybranie" przez stopę pewnej opcji.
Biegając w bucie nigdy nie będziemy biegali jak boso - więc BIOM przyjął po prostu pewną definicję, pewien model.
2. Tak, tylko dzieci, np charakteryzują się tym że mogą z półpiętra bez rozgrzewki skoczyć na betonową nawierzchnię co mnie by już "zabiło".
Jeśli ktoś nie biegał od małego boso lub w cienkich tenisówkach to dzisiaj lepiej niech nie kozaczy, że jest taki "natural" bo skutki mogą być opłakane. Po raz drugi już dziś wkleję link do przetłumaczonego tekstu Matta Fitzgeralda.
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=1863
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
próbowałeś?Adam Klein pisze: 1. Ale wymuszenie biegania "jak boso" po jakiej nawierzchni?
Bo w zależności od tego po czym biegasz boso inaczej lądujesz.
Twoje zdanie może dotyczy kogoś, kto pierwszy raz zdjął buty i stawia ostrożnie stopy
a - i dawaj te filmy !
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mam bardzo wolne łącze od wczoraj wieczór - namokły kable ? Nie wiem o co chodzi ale wszystko mi chodzi jak muchy w smole więc musisz chwilę poczekać.gasper pisze: a - i dawaj te filmy !
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 27 lis 2008, 13:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wieliczka
[quote="brujeria"]zary, bez sensu taki długi krytyczny wywód w sytuacji, gdy nie biegałeś w biomach. Rozprawiłeś się z całym marketingiem bioma, ale to jeszcze nie znaczy, że wiesz coś o tym bucie. Może jest to po prostu dobry but, w którym pewna grupa biegaczy będzie się wyśmienicie czuła. But, który kosztuje teraz 449 zł. Nie są to startówki. Czy inne buty też sobie odpuszczasz, gdy nie spodoba CI się hasło reklamowe producenta?[/quote
Brujeria, co do dlugosci, napisalem na FB bardzo krotko, co mysle, na co Adam mnie zbyl ironicznym zartem, wiec wyjasnilem, o co mi chodzi.
Po drugie na poczatku postu napisalem, ze to oczywiste, ze jesli ktos ma ochote, to niech biega. W przypadku biomow nie ma poki co wiekszych doswiadczen, bo to nowosc, wiec czym mam sie za przeproszeniem kierowac, jak nie marketingiem, ktory nam prezentuje ecco? Jednym testem Adama - z calym szacunkiem dla niego? To
Pisze p prostu o swoim podejsciu i swoich obiekcjach i o tym, ze Biomy sa dla mnie butami o wewnetrznie sprzecznej koncepcji. Kaza nam biegac naturalnie, a z drugiej strony za te prostote kaza sobie placic kupe forsy.
Nie przecze Waszym wywodom, ze buty sa ze swietnych materialow i swietnie sie w nich biega w deszczu. Mnie podobaja sie tez optycznie. Nie zmiena to jednak faktu, ze nie przekonam sie do tych butow za te cene po to, by biegac teoretycznie, jak bym tych butow nie mial na nogach. Na pozostale zlosliwostki nie odpowiadam, by niepotrzebnie nie podgrzewac atmosfery.
Brujeria, co do dlugosci, napisalem na FB bardzo krotko, co mysle, na co Adam mnie zbyl ironicznym zartem, wiec wyjasnilem, o co mi chodzi.
Po drugie na poczatku postu napisalem, ze to oczywiste, ze jesli ktos ma ochote, to niech biega. W przypadku biomow nie ma poki co wiekszych doswiadczen, bo to nowosc, wiec czym mam sie za przeproszeniem kierowac, jak nie marketingiem, ktory nam prezentuje ecco? Jednym testem Adama - z calym szacunkiem dla niego? To
Pisze p prostu o swoim podejsciu i swoich obiekcjach i o tym, ze Biomy sa dla mnie butami o wewnetrznie sprzecznej koncepcji. Kaza nam biegac naturalnie, a z drugiej strony za te prostote kaza sobie placic kupe forsy.
Nie przecze Waszym wywodom, ze buty sa ze swietnych materialow i swietnie sie w nich biega w deszczu. Mnie podobaja sie tez optycznie. Nie zmiena to jednak faktu, ze nie przekonam sie do tych butow za te cene po to, by biegac teoretycznie, jak bym tych butow nie mial na nogach. Na pozostale zlosliwostki nie odpowiadam, by niepotrzebnie nie podgrzewac atmosfery.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Dobra a Adam co polecasz bardziej? LUNARGLIDE II czy właśnie te biomy??
i z tego co pisze na informacjonach o BIOMACH to powinienem mieć typ A ale według mnie powinno być B więc jak to jest?
i z tego co pisze na informacjonach o BIOMACH to powinienem mieć typ A ale według mnie powinno być B więc jak to jest?