Mazowiecki Park Krajobrazowy

Awatar użytkownika
Przemek_Docent
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
Życiówka na 10k: 00:45:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Marysia dziś rano piękna :-) Miło znów odwiedzić wydmę :-D
Parę osób mijałem, ciekawe, czy kogoś od nas? Mijał ktoś gościa około czterdziestki, w niebieskiej koszulce "Biegnij Warszawo", obcisłych i z dwoma czarnymi kundlami? :-)
Pozdrówki
Przemek_Docent
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Marysia piękna była nadal i wczesnym popołudniem. Nawet pomimo drobnego deszczyku, który dodał Jej tylko uroku :).

Czuliśmy się z Darkiem jak na grzybobraniu. Mijaliśmy co chwila skradających się i grzebiących patykami w ściółce poszukiwaczy. A grzyby rosły na środku ścieżki, którą biegliśmy. Tyle, że my dziś na obiad mieliśmy gyros z kurczaka z sosem tzatzyki, a nie z blaszkowatych.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też biegałem dzisiaj w Marysi na wydmę, fajne bieganie.
Czuć już pierwsze powiewy jesieni i ludzie cieplej ubrani i para z ust, pożółkłe trawy
Cześć drzew nie ma już liści a kałuże widać, że lód ścina częściowo w nocy
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Lód ścina kałuże? Przy 12 stopniach na plusie???

Kazig popuścił wodze fantazji, obudź się kolego, dopiero mamy sierpień..

Idziemy właśnie pobiegać w Marysi, krótko, ale żwawo. Przed biegiem pokręcimy na rowerze na okolicznych uliczkach.
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Byliśmy, pojeździliśmy na rowerach, ja zadebiutowałem na Batavusie, a potem pobiegaliśmy żwawą piątkę. Typowy trening regeneracyjny, ale z niewielką domieszką okolic drugiego zakresu.

Lodu nie stwierdziliśmy, w lesie jeszcze lato :hejhej:

Gratulacje dla Piotrka za najszybszy finisz z grupy IM 2010 na AMBER ROAD
Piotrek, napisz na jakim rowerze jechałeś?
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
Przemek_Docent
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
Życiówka na 10k: 00:45:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

darek284 pisze:Byliśmy (...) pobiegaliśmy żwawą piątkę. Lodu nie stwierdziliśmy, w lesie jeszcze lato
No to dziś w lesie już mniej lata... Maryśka powitała mnie chłodno - 9 st.C. Pierwsze bieganie w wiatrówce... Eh, idzie jesień...
Mimo temperatury, do której będziemy się musieli przyzwyczaić, było bardzo miło. I sporo biegających! I to przed 7:00! :-)
Też była żwawa piątka, a właściwie to szóstka... Żwawa, jak na mnie obecnie, rzecz jasna, czyli 5:20, w szczytach 4:54... :-)
Pozdrówki
Przemek_Docent
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

przecież się nabijam ;)
wrzesień ma być ładny, tak mawiają
Awatar użytkownika
Yogi!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 369
Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy

Nieprzeczytany post

A wiecie jak to jest, nastawić się i przygotować na bieganie w urokliwym krajobrazie Suwalszczyzny i po przyjeździe na miejsce skonstatować, że jest się rzeczywiście gotowym tylko butów brak?
No nic, aby pomścić choć trochę, przebiegłem po powrocie wieczorową porą betonowe pół maratonu.

Jeszcze w temacie przewodnim:
W Kownie wzdłuż Niemna na drzewach złoto i czerwienie, ale w sercu miasta wiosna - śluby, śluby, śluby.
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Awatar użytkownika
Przemek_Docent
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
Życiówka na 10k: 00:45:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Yogi! pisze:A wiecie jak to jest, nastawić się i przygotować na bieganie w urokliwym krajobrazie Suwalszczyzny i po przyjeździe na miejsce skonstatować, że jest się rzeczywiście gotowym tylko butów brak?
O maszszsz!!! Grubo! :-( Czyli zapomniałeś z domu całego tego kółka z czterema butami sportowymi, tak? ;-)
Załamałbym się na Twoim miejscu... Albo w ostateczności pobiegałbym po kenijsku - czyli na tym kółku bez butów :-) No bo to chyba miałeś ze sobą? :-)
Pozdrówki
Przemek_Docent
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

Oj biedny Miś :bum:
Nie przejmuj się, nie jesteś sam. Mam kolegę, który pojechał z W-wy do Szklarskiej na tygodniowy wypad rowerowy. Jak rano się ubierał na miejscu w rowerowe ciuchy zauważył, że mu butów brakuje (pedały oczywiście zatrzaskowe) :hahaha:
A dzisiaj rano w Marysi rzeczywiście już mocno jesiennie. Pierwszy raz od wiosny biegałem w długich spodniach i bluzie :echech: I kurcze na początku mi uszy marzły :orany:
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Awatar użytkownika
Yogi!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 369
Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy

Nieprzeczytany post

Gerard pisze:Mam kolegę, który pojechał z W-wy do Szklarskiej na tygodniowy wypad rowerowy. Jak rano się ubierał na miejscu w rowerowe ciuchy zauważył, że mu butów brakuje (pedały oczywiście zatrzaskowe)
Nie to, żebym się licytował na sportowe nieszczęścia, ale dwa tygodnie temu zapakowaliśmy na bagażnik rowerki na mazurski trzydniowy weekend plus rowerowy fotelik dla malucha. Pedały SPD w obu bicyklach. Po przejechaniu dziesięciu minut:

Pani Misiowa: Motyla noga, nie zapakowałam butów rowerowych.
Pan Miś: Ojej, niedobrze. No trudno, już nie wracajmy. Pojadę na wycieczkę sam z Adasiem.

Po dalszej godzinie przyszła złota myśl:

Pan Miś: O żesz siwy flak! Moje buty też zostały.



Są takie nakładki na pedały zatrzaskowe robiące z SPDa quasiplatformę. Posiadam takowe, chyba wrzucę pod koło zapasowe, żeby jeździły zawsze.

Gerard, planujesz start w MW?
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niedobrze jak marzną Wam uszy przy 9 st. Gdyby nie padające deszcze, jesień byłaby najlepszą porą do biegania. Nie ma już upałów, mniej latających terrorystów, no i mniejszy tłok, zwłaszcza po MW :hej:
Od żony wiem, że Gerard w tę sobotę atakuje Gorce. Będę mocno trzymał kciuki, maratony górskie zawsze robią na mnie ogromne wrażenie.
A tak przy okazji, chyba już mamy nowy cel na przyszły rok, też zresztą związany z górami :lalala: :hejhej:
Na razie nie będę zdradzał, żeby nie zapeszyć.
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Darek na "u"? :hejhej:
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie, ale na "u" jeszcze kiedys pojedziemy.

To zabawa na "t" i na dodatek nie w tej czesci swiata.
Pozdrawiam,
Darek
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

Uff, to po kolei:
MW atakuję (jak przeżyję Gorce w sobotę). Kurcze, trzeba sie zapisać :spoczko:
Gorce atakuję treningowo/krajoznawczo. Fajnie będzie złamać 5 godzin. Ale kciuki sie przydadzą. dzięki.
Uszy marzły tylko przez pierwszy km, potem było odpowiednio ciepło :hej:
Ja mam w rowerze takie pedały, gdzie z jednej strony zatrzask (SPD), a z drugiej platforma. Uniwerslane, chwalę sobie.
Darek, myślicie o tym na "t" w kraju na "R"?
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
ODPOWIEDZ