Ruda pisze:
1. Nie da sie zrobic artykułu o wszystkim w szczegółach
2. Biegacz jest osoba inteligentną i potrafi szukac, jeśli ma juz zajawkę czego potrzebuje
3. nie da sie zapobiegać wszystkim kontuzjom. Niestety uprawiając sport musimy sobie wpisać powstawanie kontuzji... To może byc nawet przypadek- ja np skręcenie stawu skokowego, czy przeciążenie
4. Jeżeli napiszecie o czym chcecie dokładnie się dowiedzieć z wielka chęcią napiszę o tym
5. Pomimo, ze bardzo szanuję i lubię Skarżyńskiego, to jego płytka z gimnastyka nie jest do końca trafiona. to ćwiczenia z dawnej szkoły a część z nich jest niestety szkodliwa
6. Jeżeli znalazłabym sponsora w wielką chęcią zrobiłabym płytkę z filmem jak prawidłowo ćwiczyć
Ciesze sie, ze moja mam nadzieje konstruktywna krytyka wywolala odzew. Wiekszosc sugestii juz jest w postach powyzej wiec moze sie powtorze.
ad1) Tak ale np. latwo mozna by umiescic linki do istniejacych juz artykulow. Moja propozycja to zebranie wszytkich ciekawych cwiczen GR i GS w jedna pigulke/artykul i podarowanie ich na stronach dla poczatkujacych poniewaz:
ad2) Poczatkujacy szuka jak go zaczyna bolec. Jezeli sie nie potknie/przewroci na portalu o informacje dot GS i GR
to jego inteligencji wystarczy do tego aby wejsc w zakladke Zdrowie.
ad3) Rozumiem ze istnieje pewne ryzyko ale np obnizenie ryzyka skrecenie stawu obniza cwiczenie czucia glebokiego.
Jest w koncu roznica miedzy bieganiem z lub bez GS
ad5) Skarzynskiego podawalem jedynie jako przyklad "orendownika" GS i GR jako waznej i rownorzednej skladowej treningu biegacza-szczegolnie poczatkujacego. Zgadzam sie zas w pelni do tego ze cwiczenia sa nienowoczesne.
Podkreslam Skarzynski NACISKA wrecz lopatologicznie !!! na GS I GR zas tego nie robi bieganie.pl (moze jest to jedynie zle w sensie technicznym ukladu stron www uwypuklenie tego problemu).
Upraszczajac, zapobieganie/wyleczenie kontuzji w zasadzie opiera sie na odpowiedniej gimnastyce/cwiczeniach rehabilitacyjnych.
Nie przesadze tez, ze to Pani arykuly i wpisy na forach jako pierwsze otworzyly mi na to oczy.
Niestety nadal wiele wpisow w zakladce zdrowie pochodzi od poczatkujacych (i nie tylko), ktorzy nie potkneli sie o GS i GR.
Zaczynali od miesiecy pauzowania, kilogramow masci, USG, RTG, kilku ortopedow...
Na szczescie coraz czesciej konczy sie to dobrze na solidnej i fachowej gimnastyce rehabilitacyjnej.
I dobrze by bylo aby kazdy zwiazany z bieganiem mial ta wiedze gleboko zakodowana.