THE NORTH FACE ULTRA-TRAIL DU MONT BLANC
- marsowa
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 06 mar 2008, 22:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krk
Dostałem info od Tomka Klisza. Wczoraj na dole było 26 stopni, za to na wysokości 3842 m.n.p.m. było -2. Jak pomyślę, o tych wysokościach bezwzględnych, niwelacjach, dystansie, temperaturach, to generalnie można się ze..ać. Wcale się nie dziwię, że każdy startujący musi mieć przy sobie komórkę. Start na CCC jutro o 10 rano. Za wszystkich startujących trzymam kciuki.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
spokojnie, 3800 to inna bajka, tam jest całoroczny śnieg, lodowce,
UTMB jest do 2500, a tam powinno być ok.5-10st, ale to tylko przez chwile, max.15-20min, po prostu trzeba stamtąd jak najszybciej spierniczać
ciekaw jestem jak sobie Tomek poradzi na CCC... niby jest mega mocny, ale przecież tylko na krótkich dystansach oraz w biegach po schodach... nie jest ultrasem... a kilkunastogodzinny bieg to co innego... ciekawe jak i gdzie się przygotowywał
terminatorzy z PTL już łoją prawie dobę i to z jakimi czasami... masakra
pozdr,
Arek
UTMB jest do 2500, a tam powinno być ok.5-10st, ale to tylko przez chwile, max.15-20min, po prostu trzeba stamtąd jak najszybciej spierniczać
ciekaw jestem jak sobie Tomek poradzi na CCC... niby jest mega mocny, ale przecież tylko na krótkich dystansach oraz w biegach po schodach... nie jest ultrasem... a kilkunastogodzinny bieg to co innego... ciekawe jak i gdzie się przygotowywał
terminatorzy z PTL już łoją prawie dobę i to z jakimi czasami... masakra
pozdr,
Arek
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- marsowa
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 06 mar 2008, 22:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krk
To się zobaczy jak działa jego organizm na takim dystansie. Co do tego gdzie się przygotowywał to ostatnio go spotkałem pod Pilskiem, był też na obozie w Zakopanem. A jak? Normalnie, jakoś wcisnął te treningi między dwoma pracami, pisaniem dyplomu i przygotowaniami do weselaArek Bielsko pisze:
ciekaw jestem jak sobie Tomek poradzi na CCC... niby jest mega mocny, ale przecież tylko na krótkich dystansach oraz w biegach po schodach... nie jest ultrasem... a kilkunastogodzinny bieg to co innego... ciekawe jak i gdzie się przygotowywał
BTW: właśnie wystartowali.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
jak na razie, to Tomek radzi sobie bardzo dobrze, bo na 22km jest na 31 miejscu
jeszcze tylko 78km do mety
jeszcze tylko 78km do mety
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- marsowa
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 06 mar 2008, 22:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krk
53. na piątym punkcie pomiaru czasu, strata już 43 minuty. Wbiegł do Szwajcarii. Wygląda na to, że słabnie albo za szybko wystartował. Teraz odpoczynek: na 18 km w dół prawie półtora kilometra.Arek Bielsko pisze:jak na razie, to Tomek radzi sobie bardzo dobrze, bo na 22km jest na 31 miejscu
jeszcze tylko 78km do mety
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tomek niestety osłabł... w La Fouly był już 105... ale na szczęście wyszedł z tego chwilowego kryzysu i systematycznie odrabia - na kolejnych pk był już 87, 59, a obecnie na 71km jest na 78 miejscu
terminatorzy z czołówki są już na 88km
UTMB juz wystartowało, na razie czołówka przemknęła 1-szy punkt
VipEr był 158 !!! ale coś mi sie zdaje, że to troche za szybko...
terminatorzy z czołówki są już na 88km
UTMB juz wystartowało, na razie czołówka przemknęła 1-szy punkt
VipEr był 158 !!! ale coś mi sie zdaje, że to troche za szybko...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- marsowa
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 06 mar 2008, 22:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krk
Teraz jest na 96 znowu. Generalnie lepiej daje sobie radę pod górkę niż na zbiegach. Nic dziwnego. Niestety tylko jedno wzniesienie przed nim, i tylko 15 km jeszcze. TYLKO!Arek Bielsko pisze:Tomek niestety osłabł... w La Fouly był już 105... ale na szczęście wyszedł z tego chwilowego kryzysu i systematycznie odrabia - na kolejnych pk był już 87, 59, a obecnie na 71km jest na 78 miejscu
terminatorzy z czołówki są już na 88km
UTMB juz wystartowało, na razie czołówka przemknęła 1-szy punkt
VipEr był 158 !!! ale coś mi sie zdaje, że to troche za szybko...
Swoją drogą: oni biegną od rana. Niezła konkurencja, jaka o wiele bardziej fajna od takiego biegu na 100 m, przy którym nawet nie zdarzysz się zalogować na forum, a tutaj można sobie pokomentować ile wlezie.
A propos tych zawodów. Niech wszyscy organizatorzy jakichkolwiek zawodów biegowych wejdą sobie na stronę UTMB i zobaczą jak powinien działać system pomiaru czasu. Jak ja sobie przypomnę co się działo na MBank Maratonie w Łodzi w zeszłym roku albo niektórych biegach górskich u nas w Beskidach, to mnie teraz śmiech ogarnia.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
UTMB ODWOŁANE !!!!!
z powodu złej pogody, leje, zimno, do tego lawiny błotne... masakra jakaś
ja jestem wq...ny, a co dopiero uczestnicy...
no ale Alpy w taką pogodę to nie miejsce na wpuszczenie tam 2600 wariatów w getrach...
z powodu złej pogody, leje, zimno, do tego lawiny błotne... masakra jakaś
ja jestem wq...ny, a co dopiero uczestnicy...
no ale Alpy w taką pogodę to nie miejsce na wpuszczenie tam 2600 wariatów w getrach...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- marsowa
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 06 mar 2008, 22:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krk
Ale jaja. No nieźle. Wiem, że Tomkowi się odnowiła kontuzja kości strzałkowej, łapią go skurcze, ale leci dalej.Arek Bielsko pisze:UTMB ODWOŁANE !!!!!
z powodu złej pogody, leje, zimno, do tego lawiny błotne... masakra jakaś
ja jestem wq...ny, a co dopiero uczestnicy...
no ale Alpy w taką pogodę to nie miejsce na wpuszczenie tam 2600 wariatów w getrach...
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tomek ukonczył CCC w 18:04 na 167 miejscu - BRAVO
Tomek miał szczeście, bo CCC też przerwali, o 4:00 na 20 km przed metą, więc pozostali z naszych już nie ukończą CCC, zostali wstrzymani
w ramach rekompensaty za UTMB zorganizowali coś na wzór CCC, o 10:00 wystartowało ok.1300 zawodników,
TDS odwołane,
wszystkiemu winna pogoda - lało i na stokach tworzyły sie lawiny błotne
niezłe jaja
Tomek miał szczeście, bo CCC też przerwali, o 4:00 na 20 km przed metą, więc pozostali z naszych już nie ukończą CCC, zostali wstrzymani
w ramach rekompensaty za UTMB zorganizowali coś na wzór CCC, o 10:00 wystartowało ok.1300 zawodników,
TDS odwołane,
wszystkiemu winna pogoda - lało i na stokach tworzyły sie lawiny błotne
niezłe jaja
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- marsowa
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 06 mar 2008, 22:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krk
Klisz na 154 w końcu, w kategorii na 98. Przed chwilą z nim gadałem, biegł przez większość trasy ze sztywną nogą, ale dał radę. Gratulacje.Arek Bielsko pisze:Tomek ukonczył CCC w 18:04 na 167 miejscu - BRAVO
Tomek miał szczeście, bo CCC też przerwali, o 4:00 na 20 km przed metą, więc pozostali z naszych już nie ukończą CCC, zostali wstrzymani
w ramach rekompensaty za UTMB zorganizowali coś na wzór CCC, o 10:00 wystartowało ok.1300 zawodników,
TDS odwołane,
wszystkiemu winna pogoda - lało i na stokach tworzyły sie lawiny błotne
niezłe jaja
Fart, że skończył, 20 minut po nim zamknęli trasę. Ciężka decyzja dla organizatorów do podjęcia, pewnie jeszcze trudniejsza do realizacji. Już wyobrażam sobie co by się w Polsce działo w takich okolicznościach.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
ciekawe, bo w systemie dalej wisi na 167 miejscu
ciekaw jestem wrażeń Tomka po takiej wyrypie w końcu to zawodnik światowej klasy, bywał już na zawodach na chyba wszystkich kontynentach,
czy spodziewał się tego co tam zobaczył? czy coś Go zaskoczyło? spodobało mu się?
może za rok powtóreczka... Alpy wciągają jak bagno...
może sie kiedyś spotkamy i podagamy (w końcu to mój ziomal z Bielska )
ciekaw jestem wrażeń Tomka po takiej wyrypie w końcu to zawodnik światowej klasy, bywał już na zawodach na chyba wszystkich kontynentach,
czy spodziewał się tego co tam zobaczył? czy coś Go zaskoczyło? spodobało mu się?
może za rok powtóreczka... Alpy wciągają jak bagno...
może sie kiedyś spotkamy i podagamy (w końcu to mój ziomal z Bielska )
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"