nietypowe pytanie ? ( niedowaga a bieganie)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 sie 2010, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mam 182 cm wzostu i waze zaledwie 65 kg ( nie liczyłem nigdy tego współczynnka ale na oko to chyba 10kg niedowagi). Około 4 miesiecy temu wpadłem na pomysł ze zaczne biegać bo sądziłem ze wysiłek spowoduje wzrost apetytu i tym samym wzrost wagi. Niestety efektów nie widac, biegam dalej gdyż mi sie to spodobało i nie zamierżam z tego rezygnowac. Moje pytanie - czy ktoś mógłby mi doradzic co w takiej sytuacji zrobic tzn przytyc i byc w formie, moze ktos zna jakies odżywki nie wiem białko czy coś w tym stylu?( zastanawiałem sie nad białkiem serwatki - jest tanie a moze pomogło by)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
chętnie sie z Tobą zamienie-thrill-seeker- pisze:mam 182 cm wzostu i waze zaledwie 65 kg ( nie liczyłem nigdy tego współczynnka ale na oko to chyba 10kg niedowagi). Około 4 miesiecy temu wpadłem na pomysł ze zaczne biegać bo sądziłem ze wysiłek spowoduje wzrost apetytu i tym samym wzrost wagi. Niestety efektów nie widac, biegam dalej gdyż mi sie to spodobało i nie zamierżam z tego rezygnowac. Moje pytanie - czy ktoś mógłby mi doradzic co w takiej sytuacji zrobic tzn przytyc i byc w formie, moze ktos zna jakies odżywki nie wiem białko czy coś w tym stylu?( zastanawiałem sie nad białkiem serwatki - jest tanie a moze pomogło by)

a tak na serio - jak sie dobrze czujesz, masz siłe, nie jesteś chory ani chorowity to nie ma sie czym przejmować
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 295
- Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
- Życiówka na 10k: 34:40
- Życiówka w maratonie: brak
przytyć? tzn obrosnąć tłuszczem? w jakim celu? tylko gorzej będziesz się czuł i będziesz słabszy.
jeżeli chcesz nabrać masy, to zacznij robić ćwiczenia siłowe. na pewno w dziale trening znajdziesz dużo o treningu siłowym pod kątem biegania. mogą to być podbiegi, gimnastyka siłowa, siłownia
W każdym sporcie ważna jest systematyczność, więc aby coś zmienić ćwicz regularnie ze 2 razy w tygodniu. Oczywiście po 4 miesiącech nie zobaczysz wielkiego efektu, ale po roku już tak.
jeżeli chcesz nabrać masy, to zacznij robić ćwiczenia siłowe. na pewno w dziale trening znajdziesz dużo o treningu siłowym pod kątem biegania. mogą to być podbiegi, gimnastyka siłowa, siłownia
W każdym sporcie ważna jest systematyczność, więc aby coś zmienić ćwicz regularnie ze 2 razy w tygodniu. Oczywiście po 4 miesiącech nie zobaczysz wielkiego efektu, ale po roku już tak.
-
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Dołoż do tego jakies ćwiczenia ogólnorozwojowe, drążek, pompki, brzuchy, drążek
można trochę z cięzarkami
dobra dieta i bedzie git
jeśli odżywka na wzrost masy to nie białko tylko gainer
10 kg niedowagi to przesada
ja mam 183
i ważę ok 77 kg i spokojnie mógł bym 7 zrzucić
ale nie chcę bo lubie swoje mięśnie
można trochę z cięzarkami
dobra dieta i bedzie git
jeśli odżywka na wzrost masy to nie białko tylko gainer
10 kg niedowagi to przesada
ja mam 183
i ważę ok 77 kg i spokojnie mógł bym 7 zrzucić
ale nie chcę bo lubie swoje mięśnie

TATA MIKOŁAJA i OLI
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
- ja_arek
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 08 lip 2010, 00:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Pabianice
Pod warunkiem, że wiatr nie wieje.F@E pisze:Dobra waga do biegania

A tak na poważnie, to jeżeli akceptujesz swoją budowę to nie ma nic niepokojącego. I rzeczywiście takie BMI to marzenie wielu biegaczy.
Ja też mam 182. Jak byłem piękny i młody i kończyłem studia to ważyłem 72. Później nic nie robiłem a ponieważ natura lubi rzeczy doskonałe to przybywałem aby doskonałości było więcej.Niestety natura jak coś wyhoduje to nie lubi tego oddawać i w drugą stronę już tak samo się nie zmienia. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale Twój problem może również się stopniowo rozwiązywać wraz z wiekiem.
Generalnie jednak bieganie długodystansowe nie sprzyja rozbudowie masy mięśniowej w kategorii "ilość" a więc i masy ciała ogólnie. Trenując regularnie możesz zostać "człowiek żyła". Na zawodach czasem widać takich dziadków +70, ale biegają szybciej ode mnie.
Reasumując bieganiem masy mięśni nie wyhodujesz, raczej kulturystyka, ale bieganie jest fajne a masa może przyjść sama.
- Tomaszzz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 342
- Rejestracja: 14 paź 2006, 15:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kwadraciak
"Twój wskaźnik BMI wynosi 19.6.
Brawo! Masz idealną masę ciała."
Tak wiem, na dole normy, ale co z tego, tycie na siłę moim zdaniem mija się z celem. Jeśli dobrze się czujesz, radzisz sobie we wszystkich sytuacjach to moim zdaniem nie ma sensu nic robić, może jeść tyle samo tylko trochę bardziej kalorycznie, ale nie jest źle.
Brawo! Masz idealną masę ciała."
Tak wiem, na dole normy, ale co z tego, tycie na siłę moim zdaniem mija się z celem. Jeśli dobrze się czujesz, radzisz sobie we wszystkich sytuacjach to moim zdaniem nie ma sensu nic robić, może jeść tyle samo tylko trochę bardziej kalorycznie, ale nie jest źle.
Granicą wytrzymałości fizycznej jest granica twojej wytrzymałości psychicznej.
.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.
..........................Dokładny pomiar odległości.
.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.
..........................Dokładny pomiar odległości.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 sie 2010, 19:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mam równe 180cm wzrostu, ważę 59kg, biegam po 10-14km dziennie 5razy w tygodniu i wszystko jest ok
- Wzorsabinea
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 26 sie 2010, 17:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
i węgle i białko. ale po specjalną dietę to jak zależy autorowi tematu na masie to niech sprawdzi jakieś fora kulturystyczne, nie przeszkodzi to w bieganiu. A odżywek unikać trzeba jak można, lepiej dostarczać składniki przez dietę a odżywkami wspomagać się tylko w ostatecznościspid3r pisze:aby mięśnie rosły, potrzebny jest im budulec, a tego budulca dostarcza jak cenne białkoFenixTT Szczecin pisze:
jeśli odżywka na wzrost masy to nie białko tylko gainer
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
hym, a co z tymi, ktorzy maja BMI... 15? 

- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
albo mają 13 lat...
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
yhm.. a zakladajac, ze osoba biegajaca, ktora ma BMI ~15:
- uprawia od lat inne sporty (nie w stopniu wyczynowym, ale ma regularne treningi), jest generalnie aktywna fizycznie;
- odzywia sie prawidlowo;
- czuje sie swietnie a wyniki jej morfologii krwi potwierdzaja, ze wszystko jest ok?

- uprawia od lat inne sporty (nie w stopniu wyczynowym, ale ma regularne treningi), jest generalnie aktywna fizycznie;
- odzywia sie prawidlowo;
- czuje sie swietnie a wyniki jej morfologii krwi potwierdzaja, ze wszystko jest ok?

- ja_arek
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 08 lip 2010, 00:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Pabianice
Moim zdaniem to akademicka dyskusja. BMI to wskaźnik bardzo ogólny stworzony dla "statystycznego Kowalskiego", który generalnie nie uprawia sportów i wiedzie standardowo aktywne życie. zresztą idea jego stworzenia była właśnie taka miara prosta, która ilustruje przeciętnemu amerykanowi, czyli kompletnemu tłukowi, że musi pojechać do ,sali fitnes.
W przypadku osób aktywnie uprawiających sporty, nawet amatorsko, jest już mało wiarygodna. I jeżeli morfologia jest no`k, nasze samopoczucie dobre to poziom BMI o <D: potłuc, szczególnie gdy jest w niskich rejestrach.
W przypadku osób aktywnie uprawiających sporty, nawet amatorsko, jest już mało wiarygodna. I jeżeli morfologia jest no`k, nasze samopoczucie dobre to poziom BMI o <D: potłuc, szczególnie gdy jest w niskich rejestrach.