Realizacja 8 tyg z 12 przed zawodami - czy ma sens?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
ja_arek
Wyga
Wyga
Posty: 121
Rejestracja: 08 lip 2010, 00:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pabianice

Nieprzeczytany post

W ostatnim biegu przebiegłem 10 km w 57:30; chcę się poprawić tym bardziej, że były jeszcze rezerwy.
Następne zawody w moim rejonie na które mam chęć są 17.10. Zostało więc 8 tygodni a chcę realizować plan M. Bartoszak
10 km / 50 min / 3 x tydz /
. Zastanawiam się jednak, czy ma sens realizacja planu, którego do zawodów się nie ukończy?
PKO
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie czekaj do 17.10 na początku października jest półmaraton po lesie łagiewnickim wczesniej jest bieg w Jedliczu statruj zdobywaj doświadczenia. a plan sobie realizuj a start traktuj z marszu.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
ja_arek
Wyga
Wyga
Posty: 121
Rejestracja: 08 lip 2010, 00:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pabianice

Nieprzeczytany post

Hm, zobaczymy. Różnica czasowa nie jest duża między tymi biegami. O półmaratonie zadecyduje pewnie w ostatniej chwili.

Dzisiaj zacząłem realizować plan. Jak na razie tempa utrzymałem choć był to wysiłek dla mnie. Zastanawiają mnie te bardzo niskie % wybiegań. 70% to dla mnie 130 uderzeń. Toż to świński trucht. Zwiększe je chyba do 75% - 140hr nie męczy mnie.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ