Skierniewice - Zalew Zadębie - Puszcza Bolimowska

[col]

Dziś nad zalewem w południe spotkałem chłopaków w JW Skierniewice są w trakcie przygotowań do maratonu. Będą biegali znów w piątek przed południem. Zapraszali do wspólnego biegania. Dziś doceniłem bieganie w grupie.
W poniedziałek biegłem 16,5 km i po intensywnym biegu za rowerzystami (tak myślę) pozostał mi ogromny krwiak na udzie (podobno z wysiłku tak powiedziała pani doktor i powiedziała jeszcze : lepiej ze dwa tygodnie nie biegac) więc miałem dziś biec leciutko tak bardzo, dobieg do zalewu kółko i powrót do domku (czyli znów 16,5 km) ale spotkałem chłopaków i zrobiłem sobie z nimi jeszcze drugie kółko (czyli wyszło dokładnie 21,29 km) było super bieganie w grupie nawet dwójką, nabiera nowego wymiaru. Polecam wszystkim singlom. Myślę że jeżeli ktoś chce kompana na jakiś pół maraton to bym się chyba pisał. Może ktoś pomoże w przygotowaniach

[Chrispeedy]

Jednym słowem Sylvio spaprałem Ci wakacje? Sorrrrryy

[Chrispeedy]

No ja to w sobotę muszę sobie bieganie odpuścić. Czeka mnie bardzo ciężki weekend... musze jakoś przetrwać. W czwartek wylatuje na wakacje i wrócę w następny czwartek późno w nocy... także najbliższe dwie soboty nad zalewem nie będzie można mnie spotkać.

PS Spotkałem dzisiaj Ooco i Piotrka... i Kasię z koleżanką i pieskiem. Piotrek dawał nieźle a Ooco ..... Lolka go ciągneła, a Kasia chyba rozgrzewała koleżankę... albo pieska.

Pozdro

[ooco]

ja odpadam w soboty, w ogóle jakoś raczej nie biegam niż biegam.

Chris, powodzenia na nowej drodze życia

[sylvito]

Nic nie spaprałeś Chris bo moją żona i tak nie ma więcej urlopu i muszę wracać.
Co do treningu na półmaraton (to do cola) to na bieganie.pl można znaleźć niezłe plany treningowe na różne czasy,Ja z nich kożystałem przed Warszawą w tym roku i poszło nawet nieźle.

[kasiula345]

Chris, my z Asią robiłyśmy podbiegi. 15.08. debiutujemy w półmaratonie w Radzyminie. Pozdrawiam i życzę dobrych biegowych wyników!

[ooco]

Radzymin to fajny bieg, rok temu na przejeździe kolejowym biegaczy zatrzymał pociąg
generalnie mogę polecić Łowicz we wrześniu.

[Chrispeedy]

No Kasia , fju ...fju..., powodznia. Ooco dzięki. Powoli wracam do rzeczywistości , ale w czwartek znowu odlot... czyli wczasy i bieganko się rozsypie. Do zobaczyska.

[JarStary]

Już po urlopie. Góry są fantastyczne a biega się tam lekko i dynamicznie (lekko - pod górę, dynamicznie - w dół :uuusmiech: ).

Kasia gratulacje 3 miejsca w swojej kategorii w Radzyminie - udany debiut w półmaratonie.

Teraz pobiegam nad zalewem, sobota o 10-tej to dla mnie chyba niedostępna godzina zobaczymy we wrześniu.
Może pobiegnę w Warszawie.


Pozdrawiam jeszcze po góralsku Hej!

[col]

Czy może ktoś jedzie na XXVII Półmaraton Szlakiem Walk nad Bzurą do Sochaczewa w dniu 05.09.2010. Myślałem o półmaratonie w Pile ale nie dam rady pojechac 05.0910 taki kawał więc pomyślałem że ten jest blisko. Ktoś ma może ciekawe informacje historyjki itp. na temat tej imprezy.( w stylu w miejscu przeprawy nie było mostu )

[JarStary]

Czy może ktoś jedzie na XXVII Półmaraton Szlakiem Walk nad Bzurą do Sochaczewa w dniu 05.09.2010. Myślałem o półmaratonie w Pile ale nie dam rady pojechac 05.0910 taki kawał więc pomyślałem że ten jest blisko. Ktoś ma może ciekawe informacje historyjki itp. na temat tej imprezy.( w stylu w miejscu przeprawy nie było mostu )

Tak możliwe, że pojadę wraz z Maćkiem (debiutował tam w tamtym roku). Impreza bardzo fajna szczególnie podróż autobusem na start. Trasa łatwa i ciekawa, przygodą mogą być trąbiące TIR-y w ieście tuż za zawodnikiem - niesamowite przeżycie.



Pozdrawiam przed treningiem

[kasiula345]

Jar,dzięki. A może ktoś planuje wystartować w Łowickim Półmaratonie Jesieni?(19.09.)
Pozdrowionka!

[ooco]

Trasa łatwa i ciekawa, przygodą mogą być trąbiące TIR-y w ieście tuż za zawodnikiem - niesamowite przeżycie.

he, pamiętam, prawie zawału dostałeś generalnie jedyny minus Sochaczewa to to, ze koniec trasy jest puszczony miastem bez jakichkolwiek zabezpieczeń, czyli biegniesz sobie samopas a samochody jeżdżą normalnie traktując biegaczy jak intruzów... i trzeba uważać ze startem, organizatorzy dorównują prawie skierniewickim i nie trzymają się jakichkolwiek wyznaczonych wcześniej godzin.

Łowicz jest o niebo lepiej zorganizowanym biegiem, z tego co pamiętam to 3 pętle po mieście z wbieganiem na bardzo fajny stadion z tartanem, super sprawa. drogie wpisowe niech nie odstrasza, 2 torby "gratisów" robią swoje i np. schabowy zamiast zupy z proszku po biegu. choć to tez trzeba uważać rok temu dawali jogurty i serki z datą ważności do dnia biegu
a to zestaw z zeszłego roku


do Łowicza to bym się nawet przejechał jak pobiegam coś na wakacjach....

[mmsol]

może wpisujmy plany startowe to może pojedziemy gdzieś zorganizowaną paczką.Ja planuję wrzesień
5.09 Sochaczew-fajny bieg byłem 4 razy taki z klimatem
12.09 Wrocław
19.09 łowicz - byłem raz 2009 prawie 5 pętli po miescie ok
26.09 może Warszawa jak dam rade . byłem 4 razy i trochę mi sie już znudziła trasa

[Chrispeedy]

Gratulacje dla Kasi..