Wątek Grupy Trójmiejskiej nr 53
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
ja bym tez w sobote odpuscil
informacja od Kaziga - zdecydowal ze biegnie;) pozdrawia wszystkich
informacja od Kaziga - zdecydowal ze biegnie;) pozdrawia wszystkich
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
info z Debna - wszyscy dobiegli, wracaja zadowoleni
Kazig - 3:19
Tomek Lisus - 3:20
Przemek - ok 3:30
Kazig - 3:19
Tomek Lisus - 3:20
Przemek - ok 3:30
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Rewelacyjne wyniki !Quote: from Masiulis on 5:02 pm on April 4, 2004
info z Debna - wszyscy dobiegli, wracaja zadowoleni
Kazig - 3:19
Tomek Lisus - 3:20
Przemek - ok 3:30
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
- GAga
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 wrz 2003, 23:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
jak dla mnie tempo bylo w sam raz, na poczatku mialam troche trudnosci ze zlapaniem oddechu ale tylko przez pierwsze minuty, a po 5-cio miesiecznej przerwie to raczej normalne....................Quote: from krzysiekk on 6:47 pm on April 3, 2004
Cześć Ela, Aga i Leszek.
Bardzo się cieszę, że daliście się namówić na wspólne bieganie. Jak wrażenia?
w sumie ja sie bardzo ciesze, ze wrocilam i moglam z wami biegac
gdyby byly biegi za tydzien, to ja sie pisze
mam dzisiaj lekkie zakwasy, troche bola mnie lydki i uda i po raz pierwszy miesnie brzucha przez co nie moge sie za bardzo smiac
jutro biegam znowu! ha!
gratuluje biegaczom z Debna!!!!!!!!!!!!!:)
AGNIECHA
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
teraz dopiero zobaczylem jaki wynik nabiegal Kledzik - gratulacje to chyba za malo - swietny czas!
Aga - troche mialem wyrzuty ze Was pociagnal biegiem pod ta gore ale ja pozniej przyspieszylas na 2 petli to uspokoilem sie;)
Aga chce biegac w sobote, Ela i Leszek + jezszce jedna osoba rowniez
Krzyska nie bedzie - czy ktos jezszce by biegl w sobote? Grzegorz?
jesli byli by chetni to ja postaram sie jakos wymknac z domu i przyjade
Aga - troche mialem wyrzuty ze Was pociagnal biegiem pod ta gore ale ja pozniej przyspieszylas na 2 petli to uspokoilem sie;)
Aga chce biegac w sobote, Ela i Leszek + jezszce jedna osoba rowniez
Krzyska nie bedzie - czy ktos jezszce by biegl w sobote? Grzegorz?
jesli byli by chetni to ja postaram sie jakos wymknac z domu i przyjade
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Ja się też dołączam do gratulacji. :)
Rozmawiałem z Przemkiem i mam wrażenie, że miał czas 3.35 - ale może źle usłyszałem bo jechałem pociągiem i mocno turkotało.
Rozmawiałem z Przemkiem i mam wrażenie, że miał czas 3.35 - ale może źle usłyszałem bo jechałem pociągiem i mocno turkotało.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Wlaśnie dotarłem do bardzo pozytywnych opinii o Masie Krytycznej w Gdyni - więc moja nieufność wobec tej imprezy okazała się nieuzasadniona. I tak byłem poza 3M, więc nie mogłem się wybrać, ale na następną pojadę.
biegowa recydywa
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Cześć
Jasne Mariusz zmieszczaj.
To było chyba największe zdziwienie dnia, Mariusz na mecie, byłem lekko mówiąc zakręcony na macie, ale udało się wymienić parę zdań. Cieszę się.
Co do imprezy, bez wątpienia na ten maraton chce się wracać. Wprawdzie, nie mam porównania do Poznania, Warszawy, Wrocława, bo nie biegłem, ale mnie nic w Dębnie nie brakuje. Przede wszystkim to małe spokojne miasteczko, także tam się wypoczywa, nawet na trasie
Co do biegu, bez przygotowań, po Lionie, odpuściłem bieganie z różnych powodów. Biegliśmy cały czas z Tomkiem Lisusem, który mocno chorował w tym tygodniu. Myślałem, ze z tego chociaż powodu przybiegniem wspólnie znacznie gorzej, ale Tomek się zmobilizował i tak jakoś dobrze szło. Większość trasy wyprzedzaliśmy, dopiero na 40km rozdzieliśmy się, przez ostatnie dwa kółka wyprzedziła nas tylko jedna osoba. Wyszedł niezły czas. Generalnie sporo ludzie biegło gorzej od swoich możliwości, było trochę za ciepło i miejscami spory wiatr. No co mam jeszcze mówić.
Kolano nie pobolewa, ale mam nadzieję, że to nic złego.
Rozmawiałem z różnymi ludzimi z forum i z tego miejsca ich serdecznie pozdrawiam.
Pozdrawiam. Kazig.
ps czuć było wsparcie z Gdańska (komórka), dzięki
(Edited by Kazig at 8:22 am on April 5, 2004)
Jasne Mariusz zmieszczaj.
To było chyba największe zdziwienie dnia, Mariusz na mecie, byłem lekko mówiąc zakręcony na macie, ale udało się wymienić parę zdań. Cieszę się.
Co do imprezy, bez wątpienia na ten maraton chce się wracać. Wprawdzie, nie mam porównania do Poznania, Warszawy, Wrocława, bo nie biegłem, ale mnie nic w Dębnie nie brakuje. Przede wszystkim to małe spokojne miasteczko, także tam się wypoczywa, nawet na trasie
Co do biegu, bez przygotowań, po Lionie, odpuściłem bieganie z różnych powodów. Biegliśmy cały czas z Tomkiem Lisusem, który mocno chorował w tym tygodniu. Myślałem, ze z tego chociaż powodu przybiegniem wspólnie znacznie gorzej, ale Tomek się zmobilizował i tak jakoś dobrze szło. Większość trasy wyprzedzaliśmy, dopiero na 40km rozdzieliśmy się, przez ostatnie dwa kółka wyprzedziła nas tylko jedna osoba. Wyszedł niezły czas. Generalnie sporo ludzie biegło gorzej od swoich możliwości, było trochę za ciepło i miejscami spory wiatr. No co mam jeszcze mówić.
Kolano nie pobolewa, ale mam nadzieję, że to nic złego.
Rozmawiałem z różnymi ludzimi z forum i z tego miejsca ich serdecznie pozdrawiam.
Pozdrawiam. Kazig.
ps czuć było wsparcie z Gdańska (komórka), dzięki
(Edited by Kazig at 8:22 am on April 5, 2004)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Chcialbym byc w sobote, ale niestety mam przeczucie ze na checiach sie skonczy. W domu przed swietami na pewno znjdzie sie jakas robota i watpliwe, zebym sie wyrwal na bieganie
W sobote 03.04 biegalem juz po zmroku, a w niedziele przebieglem 30km. Poszlo gladko i mysle, ze to mi dobrze wrozy na przyszlosc.
W niedziele 18.04 chce pobiec na Zulawach 35km, zapraszam na bieg wszystkich chetnych.
Gratuluje wszystkim, ktorzy biegali w Debnie.
W sobote 03.04 biegalem juz po zmroku, a w niedziele przebieglem 30km. Poszlo gladko i mysle, ze to mi dobrze wrozy na przyszlosc.
W niedziele 18.04 chce pobiec na Zulawach 35km, zapraszam na bieg wszystkich chetnych.
Gratuluje wszystkim, ktorzy biegali w Debnie.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 15 gru 2003, 13:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa
Cześć.
Gratuluję wszystkim biegającym w Dębnie i Zurichu.
Mam pytanie, gdzie się w Trójmieście można zbadać, by wiedzieć, czy rzeczywiście można wystartować w długim biegu i dostać papier. Nie musi być od razu lekarz sportowy, ale ktoś z głową. Nie chciałbym usłyszeć: wie pan, jest pan raczej zdrowy, ale lepiej nie próbować z tym maratonem.
Na badaniach okresowych mogę się jedynie dowiedzieć, że wolno mi siedzieć przed komputerem w otoczeniu okresowo stresującym. Jeśli potraficie doradzić, to bardzo proszę. Podobnie mam pytanie o ubezpieczenie na starty.
Jeśli chodzi o 35 km 18.04. Tego samego dnia będzie impreza z maratonem w Wejherowie. Dystans w sumie niewiele większy, górki podobno nie takie wielkie jak w Lęborku i Pucku, za to wiatr na pewno mniejszy niż na Żuławach, no i towarzystwo. Termin zapisów był zdaje się do wczoraj, ale impreza ma być raczej towarzyska, więc może da się negocjować z organizatorem. Spokojny maraton też chyba może być treningiem.
Pozdrawiam
Gratuluję wszystkim biegającym w Dębnie i Zurichu.
Mam pytanie, gdzie się w Trójmieście można zbadać, by wiedzieć, czy rzeczywiście można wystartować w długim biegu i dostać papier. Nie musi być od razu lekarz sportowy, ale ktoś z głową. Nie chciałbym usłyszeć: wie pan, jest pan raczej zdrowy, ale lepiej nie próbować z tym maratonem.
Na badaniach okresowych mogę się jedynie dowiedzieć, że wolno mi siedzieć przed komputerem w otoczeniu okresowo stresującym. Jeśli potraficie doradzić, to bardzo proszę. Podobnie mam pytanie o ubezpieczenie na starty.
Jeśli chodzi o 35 km 18.04. Tego samego dnia będzie impreza z maratonem w Wejherowie. Dystans w sumie niewiele większy, górki podobno nie takie wielkie jak w Lęborku i Pucku, za to wiatr na pewno mniejszy niż na Żuławach, no i towarzystwo. Termin zapisów był zdaje się do wczoraj, ale impreza ma być raczej towarzyska, więc może da się negocjować z organizatorem. Spokojny maraton też chyba może być treningiem.
Pozdrawiam
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
mysle ze najlepiej by bylo pojsc do lekarza w przychodni sportowej na Przymorzu
sprawdze dzisiaj czy AWF bedzie otwarty w sobote - jesli nie to sprawa jest zamkieta i nie biegamy w sobote
sprawdze dzisiaj czy AWF bedzie otwarty w sobote - jesli nie to sprawa jest zamkieta i nie biegamy w sobote
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
Gratuluję Dębniakom i naszemu Zurychowi! Nie spodziewałem się, że Kledzik pobiegnie tak szybko...
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 31 sty 2004, 16:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdansk
Chciałem wkleić parę zdjęć z Dębna, ale mam takie ciśnienie przed dzisiejszym wyjazdem na kilka dni w Polskę, że się nie wyrobię. Przepraszam. Jeśli dojdzie do skutku spotkanie w sobotę, to wezmę ze sobą.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.