Chodzi mi o to, że gdy biegam na luzie tętno jest w granicach 120-150, także wszystko OK, natomiast gdy wchodzę na interwał (Robie zazwyczaj 10x sprint 25-30 sek, wbieganie po schodach na maxa itp) Moje tętno maksymalne jakie udało mi się osiągnąć wynosiło 175 i nie mogę wejść na większe chociaż zasuwałem ile sił. Mógłby się ktoś do tego odnieść dlaczego tak jest? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
Interwały - tętno?
-
Radosny021
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 04 sie 2010, 10:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Mam 73 kg wagi 180 wzrostu, biegam często jednak jest to dla mnie uzupełnienie do sztuk walki, które trenuje codziennie. Uważam, że moja kondycja jest dobra.
Chodzi mi o to, że gdy biegam na luzie tętno jest w granicach 120-150, także wszystko OK, natomiast gdy wchodzę na interwał (Robie zazwyczaj 10x sprint 25-30 sek, wbieganie po schodach na maxa itp) Moje tętno maksymalne jakie udało mi się osiągnąć wynosiło 175 i nie mogę wejść na większe chociaż zasuwałem ile sił. Mógłby się ktoś do tego odnieść dlaczego tak jest? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
Chodzi mi o to, że gdy biegam na luzie tętno jest w granicach 120-150, także wszystko OK, natomiast gdy wchodzę na interwał (Robie zazwyczaj 10x sprint 25-30 sek, wbieganie po schodach na maxa itp) Moje tętno maksymalne jakie udało mi się osiągnąć wynosiło 175 i nie mogę wejść na większe chociaż zasuwałem ile sił. Mógłby się ktoś do tego odnieść dlaczego tak jest? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
-
tompoz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
oco ty właściwie pytasz ?Radosny021 pisze:Witam. Mam 73 kg wagi 180 wzrostu, biegam często jednak jest to dla mnie uzupełnienie do sztuk walki, które trenuje codziennie. Uważam, że moja kondycja jest dobra.
Chodzi mi o to, że gdy biegam na luzie tętno jest w granicach 120-150, także wszystko OK, natomiast gdy wchodzę na interwał (Robie zazwyczaj 10x sprint 25-30 sek, wbieganie po schodach na maxa itp) Moje tętno maksymalne jakie udało mi się osiągnąć wynosiło 175 i nie mogę wejść na większe chociaż zasuwałem ile sił. Mógłby się ktoś do tego odnieść dlaczego tak jest? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
czy startujesz w konkursie kto ma wieksze tetno ?
twe pytanie chyba wynika z całkowitewj niewiedzy
Tompoz
Tompoz
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wyższe tętno możesz osiągnąć tylko na dłuższych odcinkach. 30 s to za krótko.Radosny021 pisze:Moje tętno maksymalne jakie udało mi się osiągnąć wynosiło 175 i nie mogę wejść na większe
A po co Ci wyższe tętno? Jeśli tylko po to żeby było wyższe to nie ma żadnego sensu.
-
Radosny021
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 04 sie 2010, 10:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po prostu jestem ciekaw, dlaczego większość osób które biegają interwały dochodzą do tętna 180,190, a ja mam takie niskie przy wysiłku maksymalnym, pytam po prostu z ciekawości
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No to napisałem, że 30 s to za krótki wysiłek, nawet jeśli maksymalny.
Tętno jest dobrym wskaźnikiem dla wysiłków tzw tlenowych, czyli trwających "długo".Maksymalny wysiłek 30 sekundowy to nie jest wysiłek tlenowy i tętno nie ma nic do tego. Sprinterzy nie trenują bazując na tętnie tylko średnio i długodystansowcy.
Tętno jest dobrym wskaźnikiem dla wysiłków tzw tlenowych, czyli trwających "długo".Maksymalny wysiłek 30 sekundowy to nie jest wysiłek tlenowy i tętno nie ma nic do tego. Sprinterzy nie trenują bazując na tętnie tylko średnio i długodystansowcy.
-
Radosny021
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 04 sie 2010, 10:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, już w takim razie rozumiem
Dzięki za odpowiedź
- przemekWCH
- Stary Wyga

- Posty: 228
- Rejestracja: 18 wrz 2009, 16:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wałbrzych
Tak jak Adam wspomniał - za krótki czas.
Ale przykładowo wrzucę info z mojego dzisiejszego treningu.
Trenuje wg amerykańskiej szkoły i dzisiaj na interwałach 4minutowych w tempie 4:00 czyli 1km
wychodzi mi przy 5 powtórzeniu tętno 190 bpm.
Mój HRmax to 209.
Daje to jakieś 91% HRmax - jeśli dobrze pamiętam w treningach interwałowych McMillan zaleca tętno max 92%.
Ale przykładowo wrzucę info z mojego dzisiejszego treningu.
Trenuje wg amerykańskiej szkoły i dzisiaj na interwałach 4minutowych w tempie 4:00 czyli 1km
Mój HRmax to 209.
Daje to jakieś 91% HRmax - jeśli dobrze pamiętam w treningach interwałowych McMillan zaleca tętno max 92%.
Pozdrawiam
Przemek
VRC Runner !
Run4fun !!!
Przemek
VRC Runner !
Run4fun !!!
-
tompoz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
bp w okolicach 92 % hr max. jest induwidualny prog beztlenowy . Gdy ktos robił badanai wydolnosciowe w formie klasycznego testu do odmowy to jest taki drugi gwałkowny wzrost zakwaszenia. Robiłes kolego po prostu trening podnoszący mopc na progu beztlenowym byl to trening pod tym progiem budujący moc na tym progu. Widac ze bardzo ładnie pilnowales tętn ai na koniec ostatniego 4 minutowego powtorzenia miales tetno max. 92 %.przemekWCH pisze:Tak jak Adam wspomniał - za krótki czas.
Ale przykładowo wrzucę info z mojego dzisiejszego treningu.
Trenuje wg amerykańskiej szkoły i dzisiaj na interwałach 4minutowych w tempie 4:00 czyli 1kmwychodzi mi przy 5 powtórzeniu tętno 190 bpm.
Mój HRmax to 209.
Daje to jakieś 91% HRmax - jeśli dobrze pamiętam w treningach interwałowych McMillan zaleca tętno max 92%.
Bardzo madry trening cieżki ale budujący.
Tompoz
Tompoz
-
tompoz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
przeczytaj kolego w dziale trenin gmoj post o tetnach i pulsometrach tam masz iodpowiedzRadosny021 pisze:Po prostu jestem ciekaw, dlaczego większość osób które biegają interwały dochodzą do tętna 180,190, a ja mam takie niskie przy wysiłku maksymalnym, pytam po prostu z ciekawości
Tompoz
Tompoz
-
tompoz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tak jest skąd np. wkolarsrtwie trenin ginterwałoqwy gdzie interwały by trwały 30 sekund jest trenowany nie pomairem tętna ale mocą generowanaAdam Klein pisze:No to napisałem, że 30 s to za krótki wysiłek, nawet jeśli maksymalny.
Tętno jest dobrym wskaźnikiem dla wysiłków tzw tlenowych, czyli trwających "długo".Maksymalny wysiłek 30 sekundowy to nie jest wysiłek tlenowy i tętno nie ma nic do tego. Sprinterzy nie trenują bazując na tętnie tylko średnio i długodystansowcy.
Tompoz
Tompoz
-
harpaganzwola
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Oczywiście kolega może osiągną wyższe tętno nawet przy tak krótkich interwałach wystarczy robić krótsze przerwy ale wtedy charakter wysiłku zmieni sie nie co na bardziej wytrzymałościowy, kosztem szybkościowo-siłowego (bieg po schodach)
R.S.

