Wybór butów -teoria

gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

d16a6 pisze:W sumie bieganie na bosaka mnie nie interesuje - nie jestem hardcorowce. Mam buty takie casual'e w których chodzenie po asfalcie szybciej niż staruszek z wstawionym stawem biodrowym jest po prostu uciążliwe. przy mojej wadze to mógłbym biegać boso:
1. na torfowisku (takim mokrym)
2. po plaży (luźnym piasku)
3. lub lądując na śródstopiu ( w moim przypadku krok wymuszony)
dlaczego nie mozesz lądować na śródstopiu?
PKO
d16a6
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 29 lip 2010, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gasper pisze:dlaczego nie mozesz lądować na śródstopiu?
Mogę - wiadomo jak sie biegnie wolno to nawet wygodnie - ale ja tak mam że jak jest siła i energia to daję na maxa - ile dam rade aż padam - wtedy zwalniam chwila na zebranie mocy i od nowa. Ot takie zboczenie. To samo na siłowni, i na rowerku i przy pływaniu. Jak biegnę tempem nieemeryckim - lądowanie na śródstopie lub palce musi być "zaplanowane" inaczej ląduje na piętę.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ