Mamoriał biegowy - 1 sierpnia Bochnia - 10 km
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
z forum z tego co wiem to przynajmniej 3 osoby! ja miałem biec ale mam ważny mecz na turnieju i nie dam rady niestety...
-
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 30 mar 2010, 09:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieg już w niedzielę a tutaj na forum tak cicho...czy to może tak nie ważna impreza, że nie ma się co na niej pojawiaćRaul7 pisze:z forum z tego co wiem to przynajmniej 3 osoby! ja miałem biec ale mam ważny mecz na turnieju i nie dam rady niestety...


- golon4
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 21 maja 2008, 18:19
- Życiówka na 10k: 34:42
- Życiówka w maratonie: 03:32:22
- Lokalizacja: Gorlice
- Kontakt:
ja się też wybieram byłem już 3x na tym biegu i fajna atmosfera
biegałem 2x a rok temu kibicowałem
trasa szybka , ale jeśli upał jest to wtedy z rekordów nici
miejmy nadzieje że będzie chłodno ok. 20stopni to może być wtedy fajnie
Pobiegnę tylko jeśli będzie chłodno bo jakby się upał trafił to odpuszczę i pokibicuję
Ale na wynik jakiś nie liczę bo jestem w fazie mocnego treningu i jutro II zakres 10km, sobota podbiegi a Niedziela 20stka rano a potem Bieg o 16ej więc pewnie będzie bez rewelacji
Do zobaczenia

biegałem 2x a rok temu kibicowałem

trasa szybka , ale jeśli upał jest to wtedy z rekordów nici

miejmy nadzieje że będzie chłodno ok. 20stopni to może być wtedy fajnie
Pobiegnę tylko jeśli będzie chłodno bo jakby się upał trafił to odpuszczę i pokibicuję

Ale na wynik jakiś nie liczę bo jestem w fazie mocnego treningu i jutro II zakres 10km, sobota podbiegi a Niedziela 20stka rano a potem Bieg o 16ej więc pewnie będzie bez rewelacji
Do zobaczenia
- kub44
- Stary Wyga
- Posty: 161
- Rejestracja: 10 mar 2009, 16:43
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: 3:48:00
- Lokalizacja: Komorów
Miałem jechać ale chyba odpuszczę bo za dużo mi dojazd pociągami zajmie. Jakby się zebrać parę osób z Wawy i pojechać jednym samochodem to by było fajnie.
5km-19:04 10km-39:46 maraton-3:48:21
- golon4
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 21 maja 2008, 18:19
- Życiówka na 10k: 34:42
- Życiówka w maratonie: 03:32:22
- Lokalizacja: Gorlice
- Kontakt:
to do jutra !
powodzenia jutro wszystkim
u mnie wynik pewnie będzie bez rewelacji bo jestem w fazie mocnego biegania - treningów i dziś trening i rano mam wybieganie
a startuje dlatego bo chce się spotkać z znajomymi
powodzenia jutro wszystkim

u mnie wynik pewnie będzie bez rewelacji bo jestem w fazie mocnego biegania - treningów i dziś trening i rano mam wybieganie
a startuje dlatego bo chce się spotkać z znajomymi

- golon4
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 21 maja 2008, 18:19
- Życiówka na 10k: 34:42
- Życiówka w maratonie: 03:32:22
- Lokalizacja: Gorlice
- Kontakt:
I jak tam po Bochni ?? dzisiaj znowu grzało więc pogoda nie na życiówki 
mi pomogła butelka wody po 5km od mamy która kibicowała mi
Nabiegałem 37min 55sek więc tak sobie wynik - ale zrobiłem mądrze i zacząłem wolniej niż zawsze i do mety już tylko mijałem
więc forma może wyjdzie przed PIŁĄ i POZNANIEM

mi pomogła butelka wody po 5km od mamy która kibicowała mi

Nabiegałem 37min 55sek więc tak sobie wynik - ale zrobiłem mądrze i zacząłem wolniej niż zawsze i do mety już tylko mijałem

więc forma może wyjdzie przed PIŁĄ i POZNANIEM

-
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 30 mar 2010, 09:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witamgolon4 pisze:I jak tam po Bochni ?? dzisiaj znowu grzało więc pogoda nie na życiówki
mi pomogła butelka wody po 5km od mamy która kibicowała mi![]()
Nabiegałem 37min 55sek więc tak sobie wynik - ale zrobiłem mądrze i zacząłem wolniej niż zawsze i do mety już tylko mijałem
więc forma może wyjdzie przed PIŁĄ i POZNANIEM
Jestem już w domku, właśnie wróciłem wraz ze znajomymi z Bochni. Jestem zadowolony z biegu, ale muszę przyznać, że dałem się na początku ponieść i później miałem małe kłopoty. Ale udało mi się z nich wyjść obronną ręką. Co do organizacji biegu to mam parę zastrzeżeń.
- na początku nie było wiadomo w, którą stronę biec. Był też ten problem po starcie honorowym.
- ustawienia i dostępność punktów z wodą. Rozumiem 3 punkty na odcinku 10 km ale dlaczego wszystkie trzy (w tym jeden zaraz przed metą ) zostały uruchomione dopiero na drugiej 5 km pętli.
- zabezpieczenie trasy. Pomimo obstawy trasy przez Policję i Straż Miejską kierowcy bez problemu poruszali się po drodze i trzeba było uważać. Nie którzy kierowcy mieli pretensję do biegaczy o to dlaczego droga jest zamknięta.
- Nie wszyscy dostali medal. Organizatorzy nie byli przygotowani na start 270 biegaczy.
Ogólnie imprezę oceniam na 4. Na pochwałę zasługuje super medal i fajna koszulka oraz imprezy towarzyszące.