Półmaraton w Pile jako sprawdzian - Maraton Warszawski

[topcat]

Cześć,
Czy z punktu osiągnięcia najlepszego wyniku w MW ma sens start w Pile na maxa ?
Czy 2 tygodnie to wystarczająco na odbudowanie siły, regenrację i poziom glikogenu ?

pozdr
tc

[piter82]

wręcz jest zalecane pobiegnięcie połówki na 2 tyg przed maratonem lub ostatniego długiego wybiegania, na tydzień przed zalecany jest start na 10 km na przetarcie

[tompoz]

wręcz jest zalecane pobiegnięcie połówki na 2 tyg przed maratonem lub ostatniego długiego wybiegania, na tydzień przed zalecany jest start na 10 km na przetarcie

niestety kolego powiadasz bzdury
2 tygodnie przed startem pólmaraton na maxa
1 tydzien przed startem 10 km na maxa

lekka przesada

Tompoz

[piter82]

to zobacz sobie do różnych trenerów, praktycznie u każdego na 2 tyg przed startem jest albo w planie sprawdzian w półmaratonie albo 30 km w tym co najmniej 20 w tempie maratonu, 2 tyg to wystarczająco czasu na regenerację, na 3-4 dni przed startem też zalecane są interwały

[FenixTT Szczecin]

tez mi się wydaje, że to może być skuteczna droga do zajechania się

Greiff poleca start w połowce ale 4 tyg przed docelowym maratonem

10 km ok choć jak ktos poleci w trupa to nie wiem czy nie pozostanie to bez wpływu na start w maratonie 7 dni później

interwały to trochę inna bajka niż start na maxa w połówce czy nawet 10km
zwłaszcza, że w ostatnim tygodniu najczęściej robi się je w docelowym tempie maratonu a to jest stosunkowo lekkie obciążenie
na pewno lżejsze niż 21km na maxa

[piter82]

przykładowy trening G. Gajdusa na 2 tyg przed startem w maratonie BC1-2,5km.+spr. 10 min. +BC1 25km.+ prz.5min +BC3 5km+ prz.5min.+BC1 2,5km.+spr15 min. - Razem 35 km - zdecydowanie mniej zmęczył bym się na połówce , niż na tym treningu

z resztą, w większości planów na 2 tyg przed maratonem jest mocniejszy akcent typu jak ten Gajdusa czy np u Skarżyńskiego 30 km z różnymi kombinacjami w zależności od poziomu

[piter82]

Greiff poleca start w połowce ale 4 tyg przed docelowym maratonem

BPS Greifa - wybiegania niedzielne

1. Tydzień: 35 km bez przyspieszenia
2. Tydzień: 35 km przyspieszenie na ostatnich 3 km
3. Tydzień: 35 km przyspieszenie na ostatnich 6 km
4. Tydzień: 35 km przyspieszenie na ostatnich 9 km
5. Tydzień: 35 km przyspieszenie na ostatnich 12 km
6. Tydzień: 35 km przyspieszenie na ostatnich 15 km - na 2 tyg przed startem
7. Tydzień: 35 km bez przyspieszenia - na tydzień przed maratonem
8. Tydzień: Maraton

[FenixTT Szczecin]

ale co udowodniłeś Piter

nic

Greiff owszem każe zrobić 15km przyśpieszenia ale to ma być prędkość maratonu lub 10s wolniej
a nie połówka na maxa

drobna różnica prawda ?

[piter82]

ale co udowodniłeś Piter

nic

Greiff owszem każe zrobić 15km przyśpieszenia ale to ma być prędkość maratonu lub 10s wolniej
a nie połówka na maxa

drobna różnica prawda ?

że, półmaraton na 2 tyg przed maratonem to dobre przetarcie poza tym, biegałem Greifem swojego czasu do maratonu i mogę powiedzieć, że takie wybieganie 35km w tym 15 km w tempie maratonu jest o wiele bardziej męczące, niż polówka.

Rozumiem, że biegałeś Greifa i wiesz co to jest 35 km w tym 15 km w tempie maratonu? Jeśli nie, to trudno tu o tym dyskutować, jak ktoś nie wie jaki to wysiłek

[FenixTT Szczecin]

35 w tym 15 w tempie maratonu ew +10 s
na pewno nie jest bardziej męczące niż połówka biegana na maxa

i połowka na maxa na 2 tyg przed maratonem to nie jest dobry pomysł

[piter82]

35 w tym 15 w tempie maratonu ew +10 s
na pewno nie jest bardziej męczące niż połówka biegana na maxa

to na pewno rozumiem , że nie biegłeś

Tak patrzę do książki JS i jest tam start na 10 km na tydzień przed maratonem

[FenixTT Szczecin]

Robiłem Grefia parę razy
dlatego piszę na pewno bo wiem, że 35 w tym 15 w tempie maratonu ew +10s
nie jest strasznie ciężkim treningiem
ten przykład od Gajdusa też nie jest super cięzki
owszem jest to 35 km ale tylko 5 biegane szybko więc w czym problem
21 na maxa bardziej CIę zniszczy

ok 10 km to nie połówka

podaj mi parę z tych planów o których mówiłeś wcześniej, że proponują 2 tyg. przed maratonem
połówkę na maxa
bo jestem ciekaw kto je opracował

[tompoz]

Musis zkolego Piter jedna rzecz zrozumiec rozrózniać. Ze na to czy dany start czy trening jest ciezki męczący ma wpływ intensywność jak i długoś jego trwania.

Zobacz co ty proponujesz
na 2 tygodnie przed maraton pólmqaraton
na tydzien przed 10 km zajechnaie

Wiezmy mojego adwerszazą kolege Fenixa on biega 10 km w 40 minut.

40 minut na maxa to jest w znacznej częsci ciezki beztlen znaczna cześc jest powyżej indywidualnego prógu beztlenowego.

Gdybym ja kogos trenował to był zastooswał półmaraton jako sprawdzian formy na 3-4 tygodnie przed maratonem
a ostatnie wybieganie długości 30-35 km najpózniej na 10-12 dni przed maratonem.

Pan Skarzyński to pisuje w swych ksiązkach rózne rzeczy z ktorymi nie tylko ja sie nie zgadzam.

Reasumując jak komus doradasz to madrze.

Tompoz

[piter82]

podaj mi parę z tych planów o których mówiłeś wcześniej, że proponują 2 tyg. przed maratonem
połówkę na maxa
bo jestem ciekaw kto je opracował

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=529

[elpaya]

J.S pisze

Oczywiście także idziesz na całość! Byle znów nie za szybko od startu. Rozkręcaj się na trasie i walcz na ostatnich 5-6 km.

To jest takie na "maksa" ale z rezerwą. Moim zdaniem to dobre przetarcie przed maratonem. Byle nie pobiec połówki padając na twarz na mecie.