Kto wygra w Bielsku Białej 5000m wśród mężczyzn?

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach

Kto wygra w Bielsku Białej 5000m wśród mężczyzn?

CHABOWSKI Marcin
4
22%
GARDZIELEWSKI Arkadiusz
2
11%
GIŻYŃSKI Mariusz
3
17%
KŁECZEK Radosław
3
17%
KOZŁOWSKI Artur
0
Brak głosów
MURZYN Kamil
0
Brak głosów
SMALEC Michał
6
33%
 
Liczba głosów: 18
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Tu nie chodzi o to czy Michała tata jest właściwa osoba so trenowania czy nie. Myśle ze jak nikt zna Michała i potrafi znakomicie ułożyć mu trening eksperymentuja uczą się na błędach szukają w intrnecie poglebiajac wiedzę i szukają optymalnego wyjścia ich metody treningowe są napewno bardziej urozmaicone i skuteczniejsze niż nie jedego znanego polskiego trenera
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:Nie wiem dlaczego paranoja jest, że Michał trenuje ojciec... Skoro się zna, to dlaczego ma nie trenować. Na całym świecie pełno trenerów, którzy mają nie-trenerskie wykształcenie. To nie ma nic do rzeczy.

Dla mnie to nie system jest winny tylko sami ludzie-biegacze-niebiegacze.
Musimy mieć wszystko poddane pod nos a i tak wtedy nim kręcimy. A setki Kenijczyków zapierniczają codziennie bez butów i stypendiów, po prostu, bo jak nie to, to paść kozę do końca życia. I tej determinacji i woli nam trzeba a nie systemu.
Łatwo biadolić, że nie mamy infrastruktury, programu szkoleń i cholera wie czego. Usprawiedliwiamy się tym wszystkim jakby bez tego nic nie można było zrobić. Proponuję wrócić do korzeni i zacząć biegać jakby od tego zależało nasze życie.

Dla mnie motywacja płynie z wewnątrz, mistrzostwo, błysk w oku - nie talent, ten banał nad banały - tylko wyplute płuca każdego dnia.
AMEN
Tylko ostatnie słowa bym lekko skorygował.
Bez talentu wypluwanie płuc nie zapewni sukcesu- musi być i talent, i ciężka praca.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Dziwią mnie porównania do afryki czyli według ciebie sukces to cofnięcie się o 100 lat albo i wiecej bieganie boso po drogach gdzie nie ma asfaltu jedzenie byle czego? ( bo z tego co wiem to bieda jaka jest w keni nie pozwala na lepsze posiłki ) Może i maja większa determinację niż biali zawodnicy bo od tego zależy ich dalsze życie ale ja dalej upieram się w tym ze biali i tak bedą lepsi jak nie droga naturalna to stworza człowieka który będzie idealny do biegania długich dystansow;))))
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

A co do szkoleń i innych rzeczy przecież Polska jest daleko w tyle za wszelkimi panstawmi ja myśle ze Polacy maja talent do biegania i ogromne zacięcie do walki ale nie ma kto tych talentów rozwijać i tu jest problem co z tego ze ktoś będzie biegał super jak wie ze z tego nie wyżywi przyszłej rodziny bo w Polsce na bieganiu się nie zarabia!!!! A co jak kariera dobiegnie końca? Co wtedy ? Wszystko się kiedyś kończy niektórzy zostaną trenerami a inni bedą sprzedawać swoje puchary i medale po pare zł bo co innego ma robić jak wszystkie najlepsze lata życia oddał sportowi . Brak jest stadionów brak organizacji wszystko na świecie poszło do przodu tylko Polski sport został z tylu !!! Dlaczego nasi najlepsi sportowcy grają w innych klubach? Tak samo będzie z biegaczami po co biegać w pl jak można to robić zagranica za dobre pieniądze i pozadne warunki treningowe!
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Ciawarez, nie zrozumiałeś. Nie mamy się cofnąć w sensie zdjąć buty, gonić antylopy, jeść ryż popijając herbatą, tylko znaleźć w sobie tę motywację, tę energię, tę wiarę w siebie, których brakuje nam niesamowicie. Wtręt o bieganiu bez butów miał sens taki, że oni mogą POMIMO tego, że wiele czynników im nie sprzyja, właśnie dlatego, że mają ogromną motywację, chęć do pracy, wiarę w siebie, tę pierwotną energię :ble: którą my często zatracamy.

Skrajnym przykładem są nasi piłkokopacze, ale ma to przełożenie również na inne dyscypliny.

A propos talentu: oczywiście ma on znaczenie, ale moim zdaniem jest przeceniany. Często braki w treningu, w tej motywacji i determinacji o której piszę, w przygotowaniu psychicznym nie pozwalają urzeczywistnić pełni możliwości. Czyli tak, uważam, że biegną/trenują z dużymi rezerwami. To co pomaga Afrykanom je wykorzystać, urzeczywistnić to często po prostu brak innej opcji.

Nie wiem, czy oprócz ogromnego zaplecza tu nie leży klucz do sukcesów Amerykanów - amerykański sen, od pucybuta do milionera, to pozytywne nastawienie - jak bardzo różne od polskiego dla kontrastu...
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
rwJasiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 354
Rejestracja: 03 maja 2008, 18:00
Życiówka na 10k: <35'
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tylko ostatnie słowa bym lekko skorygował.
Bez talentu wypluwanie płuc nie zapewni sukcesu- musi być i talent, i ciężka praca.
Zdefiniuj proszę co nazywasz talentem ?
Jestem nieco odmiennego zdania. O ile w sprincie... fakt, jeśli brak Ci predyspozycji, wiele nie osiągniesz, kolokwialnie mówiąc... "wyżej d*py nie podskoczysz". Jeśli chodzi o długie, moim zdaniem prawie każdy jest w stanie pobiec 30' na 10km, wystarczy tylko odpowiednia determinacja oraz odpowiedni trening, bardzo zindywidualizowany oraz zapewnienie organizmowi jak najlepszych warunków które pozwolą chociażby na szybszą regeneracje. Jedni osiągną ten cel po 2 latach, inni po 20, ale jednak nie jest to bariera wykraczająca poza możliwości zwykłego, szarego człowieka. Dlatego kocham biegi długie bo brak predyspozycji nie determinuje tego na jakim poziomie sportowym skończysz. Być może jestem idealistą i ciągle żyje mrzonkami... ale, czasami lepiej żyć w nieświadomości, świecie urojeń...
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

rwJasiu pisze:Zdefiniuj proszę co nazywasz talentem ?
Jestem nieco odmiennego zdania. O ile w sprincie... fakt, jeśli brak Ci predyspozycji, wiele nie osiągniesz, kolokwialnie mówiąc... "wyżej d*py nie podskoczysz". Jeśli chodzi o długie, moim zdaniem prawie każdy jest w stanie pobiec 30' na 10km,
Ale masz na myśli bieganie amatorskie?
Bo w wyczynowym bieganiu wynik 30'/10km to "śmiech na sali". Nawet w Polsce złamanie 30' nie jest szczególnym osiągnięciem.
Talent jest potrzebny by biegać poniżej 28'/10km.

Nota bene, nie uważam, że każdy jest w stanie pobiec 30'/10km. Do tego też potrzeba odrobiny talentu.
Nie każdy jest w stanie pobiec 11,00s/100m, co nie znaczy, że ci co biegają 10,50s są dobrymi sprinterami.
Nie każdy jest w stanie pobiec poniżej 29'/10km, co nie znaczy, że ci co biegają 28'30s są dobrymi długodystansowcami.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziwią mnie porównania do afryki czyli według ciebie sukces to cofnięcie się o 100 lat albo i wiecej bieganie boso po drogach gdzie nie ma asfaltu jedzenie byle czego?
Jeżeli stwierdzenie, że bieganie jest wciąż najprostszą formą ruchu nie jest pustym sloganem, to owo cofnięcie wcale nie musi być krokiem w tył.
Natomiast jedzenie byle czego jest raczej domeną białego człowieka...
czarekk_93
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 30 gru 2008, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Co do mistrzostw, jest może gdzieś galeria?
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

eee... gupia jakaś ta ankieta.

na następne mistrzostwa proponuję konkurs:

kto pierwszy dostanie dnf-a?

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ODPOWIEDZ