Cześć,
Mam taką sprawę. Normalnie biegam ok. 3-4 razy w tygodniu (staram się 4, nie zawsze wychodzi) - jest to ok. 50 km/tydz. W czasie urlopu czasu będzie więcej i tak się zastanawiam, czy długoterminowo coś mi da zintensyfikowanie treningu w tym czasie. Powiedzmy, trening codziennie i jeszcze z rana np. 5 km takiego Easy. Wyszłoby ze 100 km zamiast nominalnych 50 km w takim tygodniu, w trochę cięższym terenie niż normalnie, bo w Górach Izerskich. Pytanie, czy poza zmęczeniem taki 1 tydzień coś da w kontekście chociażby przygotowań do wrześniowego maratonu.
pozdr
szy
Większe obciążenia przez 1 tydzień - ma to sens?
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
dawaj śmiało - jak sie bedziesz czuł zmęczony to odpuść jedno wyjście - ale spokojnie dasz rade i ma to sens
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Ok, ale czy z tego będą jakieś korzyści? Skok formy, który potem będę w stanie utrzymać wracając do normalnego treningu?
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
- huberts
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 311
- Rejestracja: 20 sty 2010, 14:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trzebcz-Polkowice
- Kontakt:
To taki "obóz sportowy", poniesie ci się hemoglobina, tylko efekty będziesz widział gdzieś dopiero po 2 tygodniach.
Bieganie to coś więcej niż pasja, to styl życia, miłość oddanie.
KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:
GG: 4373383
TEL: 697110266
KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:
GG: 4373383
TEL: 697110266