trening na 3km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 06 lip 2010, 08:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
witam wszystkich jestem tu nowy i czytam wasze posty i nie wiem sam co mam wybrac jako plan treningowy.startuje do wojska i tam jest bieg na 3 km.Na razie biegam po 2 km dziennie bo wiecej to już umieram mam takie pytanie jaki najlepszy treninng by byl dla mnie.zawody prawdopodobnie mam za jakies 2 miesiące , może troche chociaż by mi sie polepszylo.i przeleciec te 3 km. Z góry dziekuje za wskazówki pozdrawiam
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Musisz zacząć robić długie, wolne treningi.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Umierasz na 2 km odcinku to znaczy, że starasz sie go biec szybko.
1. Ustal sobie, że robisz cztery treningi w tygodniu.
2. dwa rób w taki sposób aby był to bardzo spokojny, długi bieg, powiedzmy do godziny. Jak skończysz to rób przebieżki. To są takie odcinki które masz biegać żwawo ale nie na maksa - tak jak byś chciał wszystkim pokazać, że biegniesz ładnie i na luzie - tempo powinno byc takie, żebyś był je w stanie utrzymać przez maksimum 2 minuty.
3. trzeci - po rozgrzewce - szybszy bieg - 20 minut (ale w takim tempie, żebyś mógł je wytrzymać przez 30-40 minut).
4. czwarty - krótsze odcinki, kilka powtórzeń - 5x800m, 4x1000m, 3x1500m w tempie szybszym niż na 3000m albo w tych okolicach
1. Ustal sobie, że robisz cztery treningi w tygodniu.
2. dwa rób w taki sposób aby był to bardzo spokojny, długi bieg, powiedzmy do godziny. Jak skończysz to rób przebieżki. To są takie odcinki które masz biegać żwawo ale nie na maksa - tak jak byś chciał wszystkim pokazać, że biegniesz ładnie i na luzie - tempo powinno byc takie, żebyś był je w stanie utrzymać przez maksimum 2 minuty.
3. trzeci - po rozgrzewce - szybszy bieg - 20 minut (ale w takim tempie, żebyś mógł je wytrzymać przez 30-40 minut).
4. czwarty - krótsze odcinki, kilka powtórzeń - 5x800m, 4x1000m, 3x1500m w tempie szybszym niż na 3000m albo w tych okolicach
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 06 lip 2010, 08:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no to racja szybko biegne. myślałem ze dobrze robie ale widze ze żle. tylko do stadionu mam daleko musze sobie porobic odcinki na drodze .mieszkam na wsi także nie ma problemu .a co do czwartego to tee odcinki mam biegac tego samego dnia i z ta sama ilością powtórzen jak napisałeś???
- kamil9998
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 30 gru 2008, 10:40
- Życiówka na 10k: 44:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łask
Nie jedno z tych. Najlepiej zacząść od najkrótszych, a skończyć na najdłuższych. Tylko nie przesadzaj z tym tempem żebyś po 1 już nie miał dość
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ojejku, on przeciez moze tylko 2km przebiec. A ty mu kazesz godzine i interwaly.Adam Klein pisze:Umierasz na 2 km odcinku to znaczy, że starasz sie go biec szybko.
1. Ustal sobie, że robisz cztery treningi w tygodniu.
2. dwa rób w taki sposób aby był to bardzo spokojny, długi bieg, powiedzmy do godziny. Jak skończysz to rób przebieżki. To są takie odcinki które masz biegać żwawo ale nie na maksa - tak jak byś chciał wszystkim pokazać, że biegniesz ładnie i na luzie - tempo powinno byc takie, żebyś był je w stanie utrzymać przez maksimum 2 minuty.
3. trzeci - po rozgrzewce - szybszy bieg - 20 minut (ale w takim tempie, żebyś mógł je wytrzymać przez 30-40 minut).
4. czwarty - krótsze odcinki, kilka powtórzeń - 5x800m, 4x1000m, 3x1500m w tempie szybszym niż na 3000m albo w tych okolicach
@mateo, Adam ma racje, ty biegniesz za szybko. Spruboj na poczatek 30 minut bardzo powoli przebiec i zrob co 10 minut 1 minute przerwy.
Jak to bedziesz umial, to przebiegnij 30 minut bez przerwy. Potem przedluz ten odcinek o 2-3 minuty na kazdym treningu. Biegaj tylko co drugi dzien, zeby sie twoj organizm do tego przyzwyczail. Po 2 Tygodniach mozesz zaczac biegac szybko, tak jak Adam napisal.
Rolli
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 06 lip 2010, 08:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ooo z tym moge tak spróbowac .mam 2 miesiace na takie mini przygotowanie zebym dobiegł do mety.bo po tych 2km jest masakra zadyszka .ale zastosuje sie do tych rad napewno.mam nadzieje ze pomoga .po 2 tyg zastosuje sie do Adama rad.bede pisał o wynikach jak bedzie mi szło. zaczołem od piatku zeszłego tyg.pozdrawiam
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Rolli - ale teraz on biega 2 km na maksa, czyli gdyby chciał to już dzisiaj jest w stanie wymęczyć pewnie nawet całą godzinę truchtem. Napisałem "do godziny" - czyli ma do tego dojść.Rolli pisze: Ojejku, on przeciez moze tylko 2km przebiec. A ty mu kazesz godzine i interwaly.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 06 lip 2010, 08:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
witam kolegów zrobiłem tak jak mówiliście przebiegłem 35 min z przerwami po min.z moich obliczen wyszło ze zrobiłem jakieś 7 km jestem sam zdziwiony ile wytrzymałem .ale to jest dobre teraz dzien przerwy i znowu.a przez jaki okres czasu mam tak biegać żeby przejść do dalszego lepszego treningu???