motywacja
Moderator: beata
- Sheima
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Lodzi
ja w sezonie biegowym zawsze trace ok. 7 kg, ale gdy nadchodzi zima... a ze jestem zwierzatkiem strikte poludniowym to nie potrafie robic czegokolwiek jak jest zimno.. chyba na zime sie zaopatrze w jakis karnet albo bieznie kupie:D
cats do not go for a walk to get somewhere but to explore :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 21:43
Wiecie co, forum to jednak bardzo motywujące jest. Tak mi sie dzisiaj nie chciało biegać, a bo to zmęczona, a bo to przeziębiona itd., ale poczytałam sobie tutaj trochę, co to niektórzy dzisiaj przebiegli, że aż mnię zazdrość zżarła i też wypęłzłam pobiegać.
- Sheima
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Lodzi
ja dzisiaj walczylam z wlasnym uporem.. i tak mi sie dzisiaj nie chcialo, ze az sie zmeczylam jak biegalam;) i znowu atak tych pieprzonych yorkow.. chyba nastepnym razem z dubeltowa wyjde..
cats do not go for a walk to get somewhere but to explore :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 04 kwie 2010, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
jak mi sie nie chce biegac mysle sobie tak: jak juz zaczelam i nawet na forum sie zarejestrowalam, pochwalilam ze biegam, to jakos tak glupio samej przed soba odpuscicmarti91 pisze:Wiecie co, forum to jednak bardzo motywujące jest.
Sheima, a ja lubie jojki=) byc moze dlatego, ze wojej okolicy duzo ich nie ma zreszta wogole uwielbiam psy. zaluje tylko, ze z moim nie da sie biegac
Bieg Kotek, bieg! =))
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
Ja wszystkim znajomym w pracy i w otoczeniu opowiedziałam że 12.09.2010 biegnę maraton no i głupio by było teraz nie przebieć
mam plan i on mnie mobilizuje w dodaktu ten cykający zegar odmierzający nieubłaganie zbliżający się maraton - no przecież nie mogę nie przebiec - tyle ludzi wie
a na sam moment biegu - motywacją jest medal który obiecałam synkowi z którym do przedszkola bedzie mógł iść bo "moja mama wygrała maraton" nie dokońca prawda ale medal jest
mam plan i on mnie mobilizuje w dodaktu ten cykający zegar odmierzający nieubłaganie zbliżający się maraton - no przecież nie mogę nie przebiec - tyle ludzi wie
a na sam moment biegu - motywacją jest medal który obiecałam synkowi z którym do przedszkola bedzie mógł iść bo "moja mama wygrała maraton" nie dokońca prawda ale medal jest