BCAA

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Beato, akurat argument "czuję się dobrze więc nie robię badań" nie jest zbyt dobry. Raz na jakiś czas trzeba robić badania (np. raz w roku), nie ważne czy czujesz się dobrze czy źle.

A co do suplementów, ja biorę tylko witaminy i kwas omega-3, oprócz tego codziennie w swojej diecie mam ok 30g koncentratu białka w postaci shake owocowego. Więcej do szczęścia nie potrzebuję.
I am addicted.
PKO
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

mirek87 pisze:Beato, akurat argument "czuję się dobrze więc nie robię badań" nie jest zbyt dobry. Raz na jakiś czas trzeba robić badania (np. raz w roku), nie ważne czy czujesz się dobrze czy źle.
Wiem, miałam na myśli, że nie można się przesadnie na sobie skupiać, na każdym objawie, każdej dolegliwości i bez przerwy badać, sprawdzać, itp. Bo to prowadzi do nerwicy, a nie do zdrowia.
Badania może i robić warto (bo nie powiem, że trzeba), ja niestety mam inne sprawy na głowie i nawet o tym nie myślę.
mirek87
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 06 cze 2010, 23:54
Życiówka na 10k: 42:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No obsesja nigdy nie jest dobra ;) Co do badań też nie mam za bardzo czasu na to, ale staram się przynajmniej raz na rok zrobić podstawowe badania, dla świętego spokoju ;)
I am addicted.
Awatar użytkownika
Monika Szymanska
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 31 maja 2010, 17:36
Życiówka na 10k: 45min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na brak zajec jak narazie nie narzekam. W marcu (jak juz wczesniej pisalam) sie obronilam i od tamtej pory 3 razy w tyg od 8 do 14 mam chodze do szkoly jezykowej na dunski a od tego tyg bede musiala chodzic 4 razy w tyg do urzedu pracy od 8 do 15. Tez spotykam sie ze znajomymi. Wczoraj bylismy w restuaracji (i bynajmniej niczego nie liczylam rzadnych kalorii czy bialka) a potem na koncercie.
Przyznaje wam racje ze troche mi odbilo. Niestety zawsze tak mam gdy nie mam czego sie uczyc, zaczynam szukac sobie czegos co bede mogla drazyc jak ksiazki od mikrobiologii. Mam nadzieje ze od wrzesnia znajde juz prace ;) i znowu zgine pod sterta artykułów.

Dziekuje za troske.
"Nadmiar nauki nie zawsze prowadzi do zrozumienia"

Heraklif z Efezu
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ