ale ładnie się Nagor oburzył...

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
wojciech.staszewski
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 21 cze 2010, 21:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Beato,
a skąd ta supozycja w wypowiedzi dotycząca "przekręcania wypowiedzi"? Skąd założenie, że wypowiedź Nagora została przekręcona i twoja wypowiedź miałaby być przekręcona?
A już to kosmiczne dziwienie się, że dziennikarz dzwoniąc do Ciebie i mówiąc, że pisze tekst na temat X i chciałby zapytać, jak to było. Oczywiście mogłabyś sobie zastrzec, że nie chcesz się wypowiadać lub udzielasz mi wypowiedzi anonimowej. Ale dlaczego miałabyś to robić? Czy kłamałaś? Byłaś dwulicowa? Miałaś ważny interes społeczny, żeby się ukryć?
Sorry, ja nie myślę w kategoriach policyjnych - jak dzwonię z gazety czy też z Biegania, to ludzie zazwyczaj rozumieją, że dzwonię z gazety czy też z biegania.

gasper
dlaczego mnie nie pochwalasz? Czy widziałeś, że zrobiłem jakieś świństwo Nagorowi? Czy też sam dostrzegasz dwulicowość u Nagora? Choćby w zestawieniu cytatów podanych przez white russiana i świętego oburzenia dziś na jego blogu.
PKO
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wojciech.staszewski pisze: gasper
dlaczego mnie nie pochwalasz? Czy widziałeś, że zrobiłem jakieś świństwo Nagorowi? Czy też sam dostrzegasz dwulicowość u Nagora? Choćby w zestawieniu cytatów podanych przez white russiana i świętego oburzenia dziś na jego blogu.
gdybym to ja na podstawie rozmowy telefonicznej robił wywiad to z grzeczności poinformowałbym rozmówcę o celu mojej rozmowy a także dałbym mu wywiad do przeczytania - nie autoryzacji - wtedy można zweryfikować i treść i człowieka...
dodam, że w zacytowanym przez Piotra wątku broniłem Ukrainców, Kenijczyków i demokracji ;)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

wojciech.staszewski pisze:Beato,a skąd ta supozycja w wypowiedzi dotycząca "przekręcania wypowiedzi"?
Tego nie powiedziałam, a przynajmniej nie miałam na myśli - sorry, czasem szybciej piszę, niż myślę.
A już to kosmiczne dziwienie się, że dziennikarz dzwoniąc do Ciebie i mówiąc, że pisze tekst na temat X i chciałby zapytać, jak to było. Oczywiście mogłabyś sobie zastrzec, że nie chcesz się wypowiadać lub udzielasz mi wypowiedzi anonimowej. Ale dlaczego miałabyś to robić? Czy kłamałaś? Byłaś dwulicowa? Miałaś ważny interes społeczny, żeby się ukryć?
Ależ nie, mogę powtórzyć tu to, co powiedziałam Tobie!
(nadal nie wiem, jak to wygląda w prasie i pewnie się nie dowiem - nie mam czasu zajmować się pierdołami, czyli szukaniem magazynu Bieganie - wolę pobiegać).
Natomiast lubię jasne zasady. A nie lubię takich sytuacji, że dzwonisz do mnie, ja akurat w aucie - droga do Hajnówki, słabo słyszę i Ty mnie również, i przez mgłę - bo szybko, bo presja czasu, bo na już - usiłuję przypomnieć sobie sytuację X. A potem to ukazuje się jako moja oficjalna wypowiedź.
Gdybyś powiedział, że znajdzie się to w prasie, powiedziałabym to samo, ale jednak moje odczucia byłyby inne. Sorry - taka jestem.

Tak, byłam na biegu X w miejscowości Y, gdzie- o dziwo - trzy Ukrainki/Białorusinki - nie pamiętam, przybiegły za amatorską czołówką Polek. Ja byłam trzecia z marnym czasem. I podobno ktoś przed biegiem powiedział, że będzie kontrola. Nie tylko ja połączyłam te fakty - bo wydało się to dziwne, ale ile w tym prawy, i dlaczego te dziewczyny "ze wschodu" pobiegły tak słabo - nie wiem.

Tyle powiedziałam i to powtarzam tu.
A wystarczyło powiedzieć przez telefon, że moja wypowiedź będzie cytowana i nie byłoby afery ...
Ale wiem, że zasady dziś nie w modzie. Może nie cool albo nie trendy - nie jestem na bieżąco.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

A w sumie może masz Wojtek rację - może jestem nadwrażliwa, nie ważne.
A Ukraińcy pewnie koksują. A niech koksują, ich zdrowie - ich sprawa.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

gasper pisze:Piotrek, jest proste rozwiązanie - ale muszą je zastosować wszystkie biegi solidarnie :)
Mianowicie w regulaminie jest zapis, że złapany na dopingu płaci kare 10 000 na fundusz badań dopingowych
z wpisowego od każdego pobiera sie np 5 zł na ww fundusz
fundusz wybiera losowo biegi i wysyła tam ekipe do przeprowadzenia badań - oczywiście w przeddzień danego biegu informując wszystkich organizatorów, że właśnie do nich jedzie

Jak by to ewentualnie wyegzekfowac?
Zamknac, dopoki nie zaplaci, czy uciac sznurowki?

Moze ufundowac nagrode dla najlepszego obcokrajowca - darmowa kontrole , by udowodnic niewinnosc.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:Moze ufundowac nagrode dla najlepszego obcokrajowca - darmowa kontrole , by udowodnic niewinnosc.
Dobry pomysł! Ten kto wygra, o ile ma czyste sumienie na pewno nie miałby nic naprzeciw... Choć z drugiej strony, to nie wiem jak taka kontrola wygląda. Jeśli sika się przy komisji do słoika, to trochę słabość. Ale pomysł nie jest głupi.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

PATATAJEC pisze:Dobry pomysł! Ten kto wygra, o ile ma czyste sumienie na pewno nie miałby nic naprzeciw... Choć z drugiej strony, to nie wiem jak taka kontrola wygląda. Jeśli sika się przy komisji do słoika, to trochę słabość. Ale pomysł nie jest głupi.
Tak, sika się w obecności kontrolera, do specjalnego pojemnika.
Ciekawe, kto taką kontrolę - w ramach "nagrody" - miałby niby ufundować.
Żarty, żartami, problem jednak jest, ale nie mam pomysłu, jak go rozwiązać.
Wojtek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 516
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kiedyś istniało coś takiego jak PSB. Robiąc kalendarz, od organizatora zgłaszanej imprezy pobierali jakieś symboliczne 30 czy 50 złotych. Gdyby pobierali o 10 więcej można by zorganizować tego rodzaju akcję a na okładce napisać - my walczymy z dopingiem i dawać imprezom dyplom "impreza wolna od dopingu".
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

ruh hożuf pisze:
russian, white russian pisze:
bardziej niż o doping chodziło mi o etykę dziennikarską - ale widać doping bardziej na forum popularny. :hejhej:

zdrówko
Większość dziennikarzy etykę zna jedynie ze słownika, maniery Pani Olejnik -prekursorki tego stylu w Polsce - czyli zadawanie pytań na które zupełnie nie oczekuje się odpowiedzi, albo wie się lepiej od pytanego, wyrywanie zdań z kontekstu i dokładanie swoich trzech groszy tak żeby wyglądało to na jedną wypowiedź made in GW, zwykłe chamstwo i kołtuństwo by Janek P. po prostu lepiej się sprzedaje.
"Ciemnego ludu" nie interesuje jak było i jak jest naprawdę, "ciemny lud" kupi tylko sensację i tylko za sensację redakcja zapłaci.
Tylko co to za sensacja gdzie pisze się fałsz.. już takie wydawnictwo było które nie istnieje, obecnie inne też mają problemy finansowe, bo kto będzie kupował gazety gdzie pisze się fałszywe informacje? Tak więc czasopismo bieganie też będzie mieć problemy jak tego nie sprostuje. Ja w tym momencie rezygnuję z dalszej np. prenumeraty i nie będę więcej polecał tego czasopisma. To jest łańcuch który ma za sobą też potencjalnych sponsorów na okładkę.......(byłych:)
Ostatnio zmieniony 22 cze 2010, 23:37 przez KRZYSIEKBIEGA, łącznie zmieniany 1 raz.
Żyje po to, by biegać
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

wojciech.staszewski pisze:Beato,
a skąd ta supozycja w wypowiedzi dotycząca "przekręcania wypowiedzi"? Skąd założenie, że wypowiedź Nagora została przekręcona i twoja wypowiedź miałaby być przekręcona?
A już to kosmiczne dziwienie się, że dziennikarz dzwoniąc do Ciebie i mówiąc, że pisze tekst na temat X i chciałby zapytać, jak to było. Oczywiście mogłabyś sobie zastrzec, że nie chcesz się wypowiadać lub udzielasz mi wypowiedzi anonimowej. Ale dlaczego miałabyś to robić? Czy kłamałaś? Byłaś dwulicowa? Miałaś ważny interes społeczny, żeby się ukryć?
Sorry, ja nie myślę w kategoriach policyjnych - jak dzwonię z gazety czy też z Biegania, to ludzie zazwyczaj rozumieją, że dzwonię z gazety czy też z biegania.

gasper
dlaczego mnie nie pochwalasz? Czy widziałeś, że zrobiłem jakieś świństwo Nagorowi? Czy też sam dostrzegasz dwulicowość u Nagora? Choćby w zestawieniu cytatów podanych przez white russiana i świętego oburzenia dziś na jego blogu.
Mam pewność bo też zostałem oszukany, jest wstawiona też i moja wypowiedź odnośnie że dziwi troche fakt że potrafią wygrać bieg na Północy Polski i po nieprzespanej nocy w pociągu czy aucie wygrać na drugi dzień kolejny bieg na Południu Polski, a gdzie moje wcześniejsze zdania na wstępie że wielu jest moimi kolegami, sam jak mam możliwość goszcze ich w Toruniu na maratonie Metropolii, a końcowe zdanie mnie zdziwiło gdzie w nawiasie podano moje nazwisko zawodników złapanych na dopingu.. (Niemczak, Kryza, Osman i Ja...) co ja robie w tym nawiasie skoro NIGDY oficjalnie nie zostałem złapany na dopingu, nie miałem żadnej kary itp?
Ja tej sprawy tak nie zostawie !!!!
Proponuję dla pana - panie Staszewski zmienić dyscyplinę i pracę bo dziennikarz powinien być obiektywny a jest pan zwykłym draniem!!!

Ponadto w prawie polskim jest taki mały paragraf że nawet jak podejrzany przyznaje się do winy-to trzeba mu to udowodnić!!! Może jest pan wykształcony, ale nie ma to nic wspólnego z pańską inteligencją!!!
Ostatnio zmieniony 23 cze 2010, 00:10 przez KRZYSIEKBIEGA, łącznie zmieniany 1 raz.
Żyje po to, by biegać
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

KRZYSIEKBIEGA pisze:co ja robie w tym nawiasie skoro NIGDY oficjalnie nie szostałem złapany na dopingu, nie miałem żadnej kary itp?
http://maratonypolskie.pl/mp_index.php? ... &action=44" cytat z Twojego bloga:

"W dniu 11 sierpnia 2005 o godz 8.15 otrzymałem przerażający dla mnie telefon z PZLA od Adama Lasockiego ,który poinformował mnie iż przyszły wyniki kontroli antydopingowej z Zagrzebia (wygrałem tam w marcu 61km)iż mój wynik jest POZYTYWNY!!!!.

Nieoficjalnie wiadomo mi iż ponieważ nie jestem w klubie ,więc nie podlegam pod PZLA i traktowany jestem jako amator,dlatego żadna sankcja dyscyplinarna ze strony PZLA mi nie grozi.
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

gasper pisze:
KRZYSIEKBIEGA pisze:co ja robie w tym nawiasie skoro NIGDY oficjalnie nie szostałem złapany na dopingu, nie miałem żadnej kary itp?
http://maratonypolskie.pl/mp_index.php? ... &action=44" cytat z Twojego bloga:

"W dniu 11 sierpnia 2005 o godz 8.15 otrzymałem przerażający dla mnie telefon z PZLA od Adama Lasockiego ,który poinformował mnie iż przyszły wyniki kontroli antydopingowej z Zagrzebia (wygrałem tam w marcu 61km)iż mój wynik jest POZYTYWNY!!!!.

Nieoficjalnie wiadomo mi iż ponieważ nie jestem w klubie ,więc nie podlegam pod PZLA i traktowany jestem jako amator,dlatego żadna sankcja dyscyplinarna ze strony PZLA mi nie grozi.

To nie jest mój wpis na blogu - tylko z forum Kolego, wejdż jeszcze raz na blog a zauważysz że to jest cytat wpisu który kiedyś zamieściłem w obronie na forum:) Tak więc czytaj ze zrozumieniem:) I prawdą jest że gdybym nie poruszył tego na forum 5 lat temu to nikt o tym by się nie dowedział, ale jak ktoś chce coś wyjaśnić to zazwyczaj obraca się przeciwko Niemu. Podobnie jak w tym fałszywym artykule.....
Dziennikarze sami się proszą żeby nie udzielać wywiadów.....
Żyje po to, by biegać
Sleczek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 170
Rejestracja: 30 mar 2010, 09:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

KRZYSIEKBIEGA pisze:
gasper pisze:
KRZYSIEKBIEGA pisze:co ja robie w tym nawiasie skoro NIGDY oficjalnie nie szostałem złapany na dopingu, nie miałem żadnej kary itp?
http://maratonypolskie.pl/mp_index.php? ... &action=44" cytat z Twojego bloga:

"W dniu 11 sierpnia 2005 o godz 8.15 otrzymałem przerażający dla mnie telefon z PZLA od Adama Lasockiego ,który poinformował mnie iż przyszły wyniki kontroli antydopingowej z Zagrzebia (wygrałem tam w marcu 61km)iż mój wynik jest POZYTYWNY!!!!.

Nieoficjalnie wiadomo mi iż ponieważ nie jestem w klubie ,więc nie podlegam pod PZLA i traktowany jestem jako amator,dlatego żadna sankcja dyscyplinarna ze strony PZLA mi nie grozi.

To nie jest mój wpis na blogu - tylko z forum Kolego, wejdż jeszcze raz na blog a zauważysz że to jest cytat wpisu który kiedyś zamieściłem w obronie na forum:) Tak więc czytaj ze zrozumieniem:) I prawdą jest że gdybym nie poruszył tego na forum 5 lat temu to nikt o tym by się nie dowedział, ale jak ktoś chce coś wyjaśnić to zazwyczaj obraca się przeciwko Niemu. Podobnie jak w tym fałszywym artykule.....
Dziennikarze sami się proszą żeby nie udzielać wywiadów.....
Nie ma jak tego sprawdzić...konto usunięte przez użytkownika... co do prenumeraty, nie wiem czy tak łatwo będzie Ci z niej zrezygnować. Obowiązują chyba jakieś zasady. Co do pana Staszewskiego - powinien odpowiedzieć na forum na stawiane mu zarzuty. Swoją drogą to dziwne, że najpierw ktoś prosi Cię o zdanie w danej sprawie, później obraca to tak że to Ty jesteś ten zły. A jeszcze wymienia Twoje nazwisko w grupie osób, które zostały złapane na dopalaczach. Pan Wojtek nie traktuje chyba rozmówców poważnie i może On ma problemy z Ukraińcami.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

KRZYSIEKBIEGA pisze: To nie jest mój wpis na blogu - tylko z forum Kolego, wejdż jeszcze raz na blog a zauważysz że to jest cytat wpisu który kiedyś zamieściłem w obronie na forum:)
zapytam wprost - miałeś wynik pozytywny kontroli? jeśli tak to to, że nie wyciągnięto konsekwencji wobec CIebie jest mało ważne - złapali Cie i tyle - a że nie było kary to inna sprawa... jak dzwonili co Ciebie z PZLA to pewnie to gdzieś w papierach jest...
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Widzę, że dyskusja staje się wielowątkowa, z wyciąganiem spraw osobistych nawet.

Ja raz jeszcze przemyślałam, i - tak, nie podoba mi się takie zachowanie, jakim jest przytaczanie moich wypowiedzi pod moim nazwiskiem, bez uprzedzenia mnie o tym słowem. I nie ważne, czy mówię prawdę, czy nie - komuś takiemu przestaję ufać, bo nie wiem, w jakiej sytuacji znów moja wypowiedź - luźna, na dowolny temat, nie zostanie gdzieś zacytowana ... A wystarczy przecież powiedzieć - słuchaj, to pójdzie do prasy. I jest OK.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ