SBBP
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Metoda przez podniesienie ręki i wciśniecie guzika.
Ja i tak sie już trochę za bardzo arbitralnie czuje w kwestii strony www.
Z drugiej strony jeśli nie ma poważniejszych sprzeciwów wobez tego jak jest prowadzona (zdarzają się czasem jakies protesty - ostatnio Piro przysłał mi pretensje, że uważa, że jest za mało eksponowany a Kociemba, że jest eksponowany w niekorzystnym świetle) to się cieszę.
Mam nadzieję, że jakieś zastepstwo jednak będzie jak pojadę na przykład na 3-tygodniowe wakacje.
Marzy mi sie wyjazd w maju.
Joycat napisała, że chciała by wystartować w półmaratonie w Łodzi.
Pit startuje w biegu 24h chyba 29 maja, tak?
Cały czas po głowie mi chodzi ten piknik SBBP połaczony z zamkniętymi mistrzostwami SBBP na 10 km (3 petle na Młocinach, myślę, że moglibyśmy pobiec odwrotnie do ruchu wskazówek zegara czyli tak jak biegamy normalnie, start przy szlabanie a meta przy drugim szlabanie - to powinna być dycha).
Pisze to juz teraz bo widzę, że niektórzy mają dalekosiężne plany i żebysmy to wszystko jakoś ułożyli.
Wydaje mi się, że chcąc aby Pit biegł w dobrze i nie ściemniał potem, ze przegrał z Deckiem bo.... to powinno byc albo 22 maja (i wtedy joycat pewnie namawiałbym joycat do niebiegnięcia w Łodzi, chociaz z drugiej strony ona jest już tak rozbiegana ze 10K w sobotę a 21K w niedziele to już chyba dla niej pestka) albo nie wcześniej niz 12-go a moze nawet 19-tego - po 24 -echgodzinach chyba tak szybko się do formy nie dochodzi.
No a w kwietniu - rzeźnicy będa zarżnięci po Dębnie, ja na peno jeszcze nie będę w stanie pobiec tak, żebym stanowil zagrożenie dla żeźników.........no i tyle mojej przydługiej gadki.
Ja i tak sie już trochę za bardzo arbitralnie czuje w kwestii strony www.
Z drugiej strony jeśli nie ma poważniejszych sprzeciwów wobez tego jak jest prowadzona (zdarzają się czasem jakies protesty - ostatnio Piro przysłał mi pretensje, że uważa, że jest za mało eksponowany a Kociemba, że jest eksponowany w niekorzystnym świetle) to się cieszę.
Mam nadzieję, że jakieś zastepstwo jednak będzie jak pojadę na przykład na 3-tygodniowe wakacje.
Marzy mi sie wyjazd w maju.
Joycat napisała, że chciała by wystartować w półmaratonie w Łodzi.
Pit startuje w biegu 24h chyba 29 maja, tak?
Cały czas po głowie mi chodzi ten piknik SBBP połaczony z zamkniętymi mistrzostwami SBBP na 10 km (3 petle na Młocinach, myślę, że moglibyśmy pobiec odwrotnie do ruchu wskazówek zegara czyli tak jak biegamy normalnie, start przy szlabanie a meta przy drugim szlabanie - to powinna być dycha).
Pisze to juz teraz bo widzę, że niektórzy mają dalekosiężne plany i żebysmy to wszystko jakoś ułożyli.
Wydaje mi się, że chcąc aby Pit biegł w dobrze i nie ściemniał potem, ze przegrał z Deckiem bo.... to powinno byc albo 22 maja (i wtedy joycat pewnie namawiałbym joycat do niebiegnięcia w Łodzi, chociaz z drugiej strony ona jest już tak rozbiegana ze 10K w sobotę a 21K w niedziele to już chyba dla niej pestka) albo nie wcześniej niz 12-go a moze nawet 19-tego - po 24 -echgodzinach chyba tak szybko się do formy nie dochodzi.
No a w kwietniu - rzeźnicy będa zarżnięci po Dębnie, ja na peno jeszcze nie będę w stanie pobiec tak, żebym stanowil zagrożenie dla żeźników.........no i tyle mojej przydługiej gadki.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety nie widzę FREDZIO chętnych do głosowania.... poddałeś konkurs teraz SAM musisz go rozwiązać i nie zrzucaj na innych .
Co do terminów imprez to ja już się kiedyś wypowiedziałem. W maju chciałbym (przy pomocy Leszka) zrobić taki piknik z Biegiem na orientacje, on mógłby się odbyć na początku maja....w długi choć w tym roku krótki weekend?? Ale to by była luźna impreza a później właśnie jakoś pod koniec maja albo lepiej i czerwca, gdy nasza grupa rzeźników będzie już w pełni sezosu przygotowywczego do Berlina. Możemy zrobić "dyszkę" czyli mistrzostwa SBBP. Ale sądze, że taką dyskusje z dokładnym planem powinniśmy przeprowadzić na którymś z SBBP.
Mam jeszcze jedną propzycje o której ostatnio wspominałem. Może tak w poniedziałek wielkanocny jak będzie ładna pogoda zrobimy takie wiosenne luźne spotkanie połączone z grilem. Będzie to idealny moment na wymianę doświadczeń po Zurichu, Dębnie i innych ciekawych biegach 4 kwietnia
Co do terminów imprez to ja już się kiedyś wypowiedziałem. W maju chciałbym (przy pomocy Leszka) zrobić taki piknik z Biegiem na orientacje, on mógłby się odbyć na początku maja....w długi choć w tym roku krótki weekend?? Ale to by była luźna impreza a później właśnie jakoś pod koniec maja albo lepiej i czerwca, gdy nasza grupa rzeźników będzie już w pełni sezosu przygotowywczego do Berlina. Możemy zrobić "dyszkę" czyli mistrzostwa SBBP. Ale sądze, że taką dyskusje z dokładnym planem powinniśmy przeprowadzić na którymś z SBBP.
Mam jeszcze jedną propzycje o której ostatnio wspominałem. Może tak w poniedziałek wielkanocny jak będzie ładna pogoda zrobimy takie wiosenne luźne spotkanie połączone z grilem. Będzie to idealny moment na wymianę doświadczeń po Zurichu, Dębnie i innych ciekawych biegach 4 kwietnia
Ibex
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ale FREDZIO kim Ty się przejmujesz!! Przecież Piro i tak nie ma co eksponowac to po co go umieszczaćQuote: from FREDZIO on 11:01 pm on Mar. 22, 2004
[..](zdarzają się czasem jakies protesty - ostatnio Piro przysłał mi pretensje, że uważa, że jest za mało eksponowany [..]
Ibex
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mam nadzieje ze nie za pozno na propozycje dymkowe, a oto jak ja widze ten temat:
Ibex: Za duzo cukru powiadasz?!
Kociemba: Staaary, nie ma nic gorszego jak przelukrowac zacier!!
Ibex: Kurde, lece moze troche towaru uda sie uratowac.
Pit: Hej, nie dasz rady! Dodaj jablek to chociaz winko bedzie.
Leszek: Ech, Ibex jeszcze malo wie o zyciu.
Joycat: Mnie tez pierwszy zacier nie wyszedl, nauczy sie.
Nobbie: No i jednak dobre wyszlo, troche kwaskowe.
Ibex: No wiesz, nie po to byle biegam, zebym slabo pedzil.
Piro (gorna chmurka): Po co mu Pit o tych jablkach mowil!
Piro (dolna chmurka): Nie ma to jak praca zespolowa!
Ibex: Za duzo cukru powiadasz?!
Kociemba: Staaary, nie ma nic gorszego jak przelukrowac zacier!!
Ibex: Kurde, lece moze troche towaru uda sie uratowac.
Pit: Hej, nie dasz rady! Dodaj jablek to chociaz winko bedzie.
Leszek: Ech, Ibex jeszcze malo wie o zyciu.
Joycat: Mnie tez pierwszy zacier nie wyszedl, nauczy sie.
Nobbie: No i jednak dobre wyszlo, troche kwaskowe.
Ibex: No wiesz, nie po to byle biegam, zebym slabo pedzil.
Piro (gorna chmurka): Po co mu Pit o tych jablkach mowil!
Piro (dolna chmurka): Nie ma to jak praca zespolowa!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Je¿eli o mnie chodzi, to nie muszê biec w £odzi i dostosujê siê do ka¿dego terminu majowego, który ustalimy. A nawet wiêcej powiem: na pewno nie pobiegnê w £odzi, bo teraz sobie u¶wiadomi³am po spojrzeniu w kalendarz, ze ten pó³maraton koliduje mi z pewnym rodzinnym wydarzeniem, które bêdzie ¶wiêtowane w weekend 22-23 maja.
A co powiecie na sobotê 15 maja?
Bardzo mi siê podoba pomys³ Ibexa spotkania grillowego w Lany Poniedzia³ek 12 kwietnia w celu uczczenia naszych poczynañ w Dêbnie i Zurichu. Pogoda na pewno bêdzie piêkna.
Natomiast 10 kwietnia odbêdzie siê wielkanocne SBBP, proszê o tym ju¿ zawczasu pamiêtaæ. Proponujê, aby¶my przebrali siê za króliczki wielkanocne (nie myliæ z króliczkami Playboya).
A wracaj±c do tera¼niejszo¶ci: mamy wtorek 23 kwietnia, pogoda ³adna, ale zapowiadane opady deszczu. Wieczorem biegamy na Moczydle. Zbiórka na ul. Czorsztyñskiej pod górk± o godz. 18:00.
A co powiecie na sobotê 15 maja?
Bardzo mi siê podoba pomys³ Ibexa spotkania grillowego w Lany Poniedzia³ek 12 kwietnia w celu uczczenia naszych poczynañ w Dêbnie i Zurichu. Pogoda na pewno bêdzie piêkna.
Natomiast 10 kwietnia odbêdzie siê wielkanocne SBBP, proszê o tym ju¿ zawczasu pamiêtaæ. Proponujê, aby¶my przebrali siê za króliczki wielkanocne (nie myliæ z króliczkami Playboya).
A wracaj±c do tera¼niejszo¶ci: mamy wtorek 23 kwietnia, pogoda ³adna, ale zapowiadane opady deszczu. Wieczorem biegamy na Moczydle. Zbiórka na ul. Czorsztyñskiej pod górk± o godz. 18:00.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
!!!Quote: from Deck on 8:30 am on Mar. 23, 2004
mam nadzieje ze nie za pozno na propozycje dymkowe, a oto jak ja widze ten temat:
Wszystkie propozycje s± extra, ale Decka chyba najlepsza!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Joy, 15 maja rozumiem proponujesz grilla połączonego z mistrzostwami SBBP na 3 pętle młocińskie?? Jeżeli tak to jestem za.
W sobotę 10 kwietnia jako króliczki...... z ogonkami.... hmmmm ciekawe jak Piro z ogonkiem i uszkami będzie wyglądał
W sobotę 10 kwietnia jako króliczki...... z ogonkami.... hmmmm ciekawe jak Piro z ogonkiem i uszkami będzie wyglądał
Ibex
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
A ja wiem co to za święto i pamiętam choć będę w szkole.Quote: from joycat on 8:31 am on Mar. 23, 2004
... półmaraton koliduje mi z pewnym rodzinnym wydarzeniem, które będzie świętowane w weekend 22-23 maja.
A co powiecie na sobotę 15 maja?
Bardzo mi się podoba pomysł Ibexa spotkania grillowego w Lany Poniedziałek 12 kwietnia w celu uczczenia naszych poczynań w Dębnie i Zurichu.
Pogoda na pewno będzie piękna.
Natomiast 10 kwietnia odbędzie się wielkanocne SBBP, proszę o tym już zawczasu pamiętać. Proponuję, abyśmy przebrali się za króliczki wielkanocne (nie mylić z króliczkami Playboya).
A wracając do teraźniejszości: mamy wtorek 23 kwietnia, pogoda ładna, ale zapowiadane opady deszczu. Wieczorem biegamy na Moczydle. Zbiórka na ul. Czorsztyńskiej pod górką o godz. 18:00.
Pozostałe terminy, które proponujecie mi odpowiadają. No może pomysł, żebym się przebrał za króliczka jest taki sobie - jak ja bym wyglądał ?!
Na Moczydle będę bez względu na pogodę.
Pozdrawiam
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ale sie dzieje, impreza goni impreze, chyba zaloze jakis terminarzyk biegowy bo spamietac nie idzie.
Kusi mnie Lodz, planuje na razie co prawda Krakow, ale Lodz i blizej (wiec taniej) i wogole. Ciezki wybor.
Joycat, dzieki za uznanie
Kusi mnie Lodz, planuje na razie co prawda Krakow, ale Lodz i blizej (wiec taniej) i wogole. Ciezki wybor.
Joycat, dzieki za uznanie
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Tyle propozycji ze trudno się połapać.
Najprawdopodobniej faktycznie biegnę 24h 29-30 maja. Nie mam pewności bo do tej pory po za zapowiedzią z 6 lutego, zadnych dalszych szczegółow imprezy nie ma więc z kazdym dniem staje sie ona coraz bardziej watpliwa. Jesli ten bieg wypali to po nim w czerwcu pewnie raczej cieżko bedzie mi wykazać się dobrą formą a najprawdopodobniej 26 czerwca mam występ taneczny w teatrze i zaraz potem będe chciał wylatywać do Chin.
Maj mi odpowiada. Co prawda mam ochotę przetruchtac się maraton w Łodzi więc jakby 22 był wolny to by było OK. W ogóle myślę, że te zawody możemy zrobić nawet w dzień powszedni. Może gdyby 15 maja nie pasował (dla mnie OK) bo np FREDZIO chce być w górach, to mozna się poscigać 21 maja w piątek a po biegu rozpalić ognisko ... i przebalować do SBBP:) {Serio nawet namiot można postawić}
Tylko proszę ustalmy coś zanim będę miał zaklepany grafik w pracy na maj czyli najlepiej do połowy kwietnia
Trochę mam gorzej z kwietniowym grillem bo w poniedziałek wielkanocny pracuję:( Moze jak ten grill nie bedzie poranny tylko bardziej popołudniowy to się wyrobię jeszcze.
I na koniec co do głosowania to zdecydowanie oddaję głos na Św Annę, wśród innych propozycji poziom wysoki i trudno sie zdecydować.
(Edited by Pit at 10:03 am on Mar. 23, 2004)
Najprawdopodobniej faktycznie biegnę 24h 29-30 maja. Nie mam pewności bo do tej pory po za zapowiedzią z 6 lutego, zadnych dalszych szczegółow imprezy nie ma więc z kazdym dniem staje sie ona coraz bardziej watpliwa. Jesli ten bieg wypali to po nim w czerwcu pewnie raczej cieżko bedzie mi wykazać się dobrą formą a najprawdopodobniej 26 czerwca mam występ taneczny w teatrze i zaraz potem będe chciał wylatywać do Chin.
Maj mi odpowiada. Co prawda mam ochotę przetruchtac się maraton w Łodzi więc jakby 22 był wolny to by było OK. W ogóle myślę, że te zawody możemy zrobić nawet w dzień powszedni. Może gdyby 15 maja nie pasował (dla mnie OK) bo np FREDZIO chce być w górach, to mozna się poscigać 21 maja w piątek a po biegu rozpalić ognisko ... i przebalować do SBBP:) {Serio nawet namiot można postawić}
Tylko proszę ustalmy coś zanim będę miał zaklepany grafik w pracy na maj czyli najlepiej do połowy kwietnia
Trochę mam gorzej z kwietniowym grillem bo w poniedziałek wielkanocny pracuję:( Moze jak ten grill nie bedzie poranny tylko bardziej popołudniowy to się wyrobię jeszcze.
I na koniec co do głosowania to zdecydowanie oddaję głos na Św Annę, wśród innych propozycji poziom wysoki i trudno sie zdecydować.
(Edited by Pit at 10:03 am on Mar. 23, 2004)
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- dargch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa, Bemowo
Jeszcze jeden opis (rzutem na taśmę) do komiksu apropos króliczków :
Joycat: - ... a tamtego króliczka łapiemy czy tylko go gonimy?
Leszek: - Hmmm ... dobre pytanie...
Joycat: - ... a tamtego króliczka łapiemy czy tylko go gonimy?
Leszek: - Hmmm ... dobre pytanie...
[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pit - chcesz biec maraton na tydzień przed 24-o godzinnym biegiem i mówisz, że masz ambicje powalczyc o dobry wynik w Zamościu?
Wiem, że ten 15 maja byłby niezłym terminem.
Problem jest ze mną.
Jeszcze to nie jest pewne czy mi się uda ale mam ogromną ochotę załatwic sobie aż trzy tygodniowy wyjazd w góry.
Z drugiej strony jeśli większość che 15-go to czuję sie niezręcznie że tylko mi nie pasuje.
Porpozycja na lany poniedziałek dla mnie jest jak najbardziej OK.
Wiem, że ten 15 maja byłby niezłym terminem.
Problem jest ze mną.
Jeszcze to nie jest pewne czy mi się uda ale mam ogromną ochotę załatwic sobie aż trzy tygodniowy wyjazd w góry.
Z drugiej strony jeśli większość che 15-go to czuję sie niezręcznie że tylko mi nie pasuje.
Porpozycja na lany poniedziałek dla mnie jest jak najbardziej OK.
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Ja bym ten maraton biegł w czasie 4.30-5 godzin a może i wolniej zupełnie jako taki krótszy:usmiech: trening.
A ten 21 piatek maja się wam nie podoba? To nie powinno kolidować z niczym. Warunki do zawodów dobre i naprawdę można potem chwile przy ogniu posiedzieć i pogadać.
A ten 21 piatek maja się wam nie podoba? To nie powinno kolidować z niczym. Warunki do zawodów dobre i naprawdę można potem chwile przy ogniu posiedzieć i pogadać.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]